Ból jak co pokonać?

Kontaktowałaś się może w tej sprawie w poradni leczenia bólu. Są takie specjalistyczne tutaj sa ich adresy: http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/3252 MAm nadzieję że ci pomoże... Daj znac czy coś dało...

Cześć!W poradni bólu przepisują mi tylko leki przeciw bólowe,a co dalej????

byłaś kiedyś?

Znalazłam tez taka stronkę: http://www.tematy.info/artykuly/pielegnacja1.htm

jak stronka?

Bardzo dobry artykuł.Tak bylam w poradniu bolu i mi nie pomogli.Co do artykułu dużo jest w nim ze mna zwiazane,co jednak nie zmienia faktu brzsilnosci wobec bolu.Na jutro jestem umówiona z moja na kontrole ciekawa jestem co mi powie i czy coś doradzi. Dziękuję za pomoc i zainteresowanie,fajnie mi się pisze z Tobą,buziaczek;)

nie ma sprawy. Z chęcią z Tobą pogadam ;-)

Daj znać jak jutro poszła wizyta

Współczuję Ci tego bólu bo wiem jak moja znajoma z nim cierpi - też juz czasami nie ma siły z nim walczyć... ale stara się... Trzymaj się i nie poddawaj się...

Dzieki Wam!Ja juz po wizycie,nic sie  nie dowiedziałam,choć pani doktor wspiera mnie i wie że latwo nie jest,bo z jednej strony depresja,a z drugiej ból,i nie idzie tego połaczyc niestety.Przepisala mi lekkie leki p/depresyjne i zobaczymy co dalej,mam pokazać sie za miesiąc.Staram się nie poddawac jednak to bardzo,bardzo trudne.Dwa razy juz eyladowalam z depresja w szpitalu,nie chcę tego po raz kolejny.Mimo bolu,gdy jest troche slabszy staram się choć troche aktywności wprowadzać w moje życie(rowerek w domu,spacery dłuższe z psem:)cały zeszły rok bylo to nie możliwe,bo najpierw operacja kregoslupa,pózniej kolano,a zima ściegno-musiałam zrezygnowac ze wszystkiego co kocham czyli sport pod kazda postacią,chodzenie po górach,rysowanie......jedynie został mi mój blog który niedawno zalożyłam ze zdęciami,tyle narazie moge robić.Nie mówiąc o pojściu gdziekolwiek do pracy(to tylko marzenia-a kiedys....)Całe moje życie zostało przewrócone do góry nogami,na czym najbardziej cierpi mój maż,bo gdy ból jest silny lepiej się do mnie nie odzywać...tak reaguje i nie umiem nad tym zapanować inaczej krzycze o byle co! Zostało mi czekać te dwa miesiące i zobaczymy co wyjdzie z rezonansu,o ile coś wyjdzie?

A próbowałaś Pilatesu http://pl.wikipedia.org/wiki/Pilates ?

może "podeprzyj" się niekonwencjonalnymi metodami leczenia. Jak zawodzą leki lub działaja doraźnie więc...Zapoznaj się z ta stroną a swoją droga poszperaj w internecie popytajhttp://www.eoferty.com.pl/id104235_nieinwazyjne_leczenie_bolu_rehabilitacja.html Są tacy, którym pomógł bioenergoterapeuta. Nie wszyscy to naciągacze.

Tak próbowałam tego typu ćwiczen pod okiem rehabilitanta,gdzieś po tygodniu musiałam przerwać z powodu jeszcze wiekszego bólu.

wszystkiego warto spróbować... a może aromaterapia- nawet jeśli nie złagodzi bólu to chociaż pozwoli odprężyć się. http://aromaterapia.pl/

O tak aromarerapia jest świetna cały czas ja stosuję

pomaga?

Tak bardzo odpreża,choc to troche pomaga

Dziś troche zaszalałam z porzadkami w domu,nawet mi sie chciałoteraz cierpię,ale przejdzie

hey ja  mam chory  kregosłup 45 stopni tez mnie boli  co dzien ale jakos daje rade   ............operacji sie nie poddam                   pozdrowy paaaaaaaaaa

i jak tam Megi są jakieś postępy ?