Wydaje mi się, że od dziecka jestem zbyt nieśmiała. Jak pokonać nieśmiałość?
                                   22 sierpnia 2016 20:42 | ID: 1338211
                  22 sierpnia 2016 20:42 | ID: 1338211
              
w sumie nie miałm nigdy z tym problemów! bez problemu nawiązuje znajomosci, zagaduje! także niezbyt pomogę!
                                   23 sierpnia 2016 09:57 | ID: 1338294
                  23 sierpnia 2016 09:57 | ID: 1338294
              
oj ciezko mysle ze to z wiekiem jakos przychodzi ;)
                                   23 sierpnia 2016 09:57 | ID: 1338295
                  23 sierpnia 2016 09:57 | ID: 1338295
              
Ja czasem też tak mam.. chociaż jako dziecko podobno nie miałam z tym żadnych problemów. Gdzie mnie posłano tam poszłam..
Może to człowiek już taki jest, a może raz się zrazi i mu potem ciężko..
                                   23 sierpnia 2016 10:00 | ID: 1338300
                  23 sierpnia 2016 10:00 | ID: 1338300
              
Ja czasem też tak mam.. chociaż jako dziecko podobno nie miałam z tym żadnych problemów. Gdzie mnie posłano tam poszłam..
Może to człowiek już taki jest, a może raz się zrazi i mu potem ciężko..
mi ciezko bylo nawet pani w kasie sie o cos zapytac ile kosztuje...
                                   23 sierpnia 2016 10:31 | ID: 1338324
                  23 sierpnia 2016 10:31 | ID: 1338324
              
oj ciezko mysle ze to z wiekiem jakos przychodzi ;)
Oj myślę, że tak, bo ja zawsze w szkole bałam się podejść do kogoś nowego, zagadać. A dzisiaj też jeszcze mam nieraz opory, ale uczę się nawiązywania kontaktów :-)
                                   23 sierpnia 2016 10:55 | ID: 1338341
                  23 sierpnia 2016 10:55 | ID: 1338341
              
Trzeba chyba przełamać się i podchodzić do tego z dystansem mówiąc sobie - potrafię, zrobię, inni mogą to ja też, nie wstydzę się bo i czego... itp.
                                   23 sierpnia 2016 11:36 | ID: 1338352
                  23 sierpnia 2016 11:36 | ID: 1338352
              
oj ciezko mysle ze to z wiekiem jakos przychodzi ;)
Oj myślę, że tak, bo ja zawsze w szkole bałam się podejść do kogoś nowego, zagadać. A dzisiaj też jeszcze mam nieraz opory, ale uczę się nawiązywania kontaktów :-)
ja mysle ze przez przezycia zdałam sobie sprawę ze niesmiałośc jest mi niepotrzebna ...
                                   23 sierpnia 2016 17:00 | ID: 1338415
                  23 sierpnia 2016 17:00 | ID: 1338415
              
Ja kiedyś byłam twarta, śmiała,...Teraz nie jestem nieśmiała, ale z dystansem podchodzę do nowych znajomości, nowych ludzi... Jestem osobą otwartą, ale też życie pokazało mi, żeby zbyt nie ufać...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!