...ten ma dzieci
Po 5:00 to juz u mnie norma, że trzeba się zebrac z ciepłego łóżka. A Wy z jakich powodów wstajcecie o tak wczesnej porze?
23 marca 2013 07:40 | ID: 933521
przez dłuuuuugi czas moje dzieci budziły się po 5. teraz wstają około 7,czy muszą czy nie.
23 marca 2013 07:41 | ID: 933522
kto rano wstaje temu chce sie spac....
kto mi tak przestawił dzieciaka.. na ta 5.50 dzis wrrrr
23 marca 2013 07:54 | ID: 933537
ja wstaje przed 6, żeby się ogarnąć i w spokoju wypić kawę i posiedzieć na kompie. niestety dzieci najczęściej budzą się 10 minut po mnie, także za dużo czasu nie mam:D
23 marca 2013 07:59 | ID: 933539
a ja nie potrafię dłużej pospać mimo , że nie mam dzieci ....
23 marca 2013 09:53 | ID: 933611
Kto rano wstaje, ten cały dzien chodzi niewyspany:)))
Ja dziś zamiast poleżeć i się pobyczyć to wstałam już po siódmej!!! Spać nie mogła, i Mąż kawkę zrobił, to wylazłam z wyrka;) Ogólnie w weekendy wstaję koło ósmej- prędzej rzadko kiedy:)
23 marca 2013 09:54 | ID: 933613
Ale jaki dzień długi. Gdybym mogła to maks. do 8:00 bym spała. Dłużej nie lubię.
23 marca 2013 09:55 | ID: 933615
Ale jaki dzień długi. Gdybym mogła to maks. do 8:00 bym spała. Dłużej nie lubię.
No faktycznie, mozna podziałać, jak się szybciej wstaje. Ja w tygodniu wstaję koło szóstej, więc dzień już też długi:)
23 marca 2013 09:57 | ID: 933620
Kto rano wstaje... może się załamać widząc -16. Na szczęście słoneczko daje moc.
23 marca 2013 10:01 | ID: 933624
Ostatnio też budzę się wcześniej. Ale wieczorem to żadnego filmu nie mogę obejrzeć tylko padam.
23 marca 2013 10:01 | ID: 933625
Ostatnio też budzę się wcześniej. Ale wieczorem to żadnego filmu nie mogę obejrzeć tylko padam.
Ubolewam nad tym bo o 21:00 zazwyczaj już śpię.
23 marca 2013 10:58 | ID: 933694
Niestety nie jest mi dane odespać całego tygodnia pracy. Kubuń w weekendy budzi mnie wcześnie. No cóż pozostaje mi tylko przyzwyczaić się do notorycznego nie wysypiania się.
23 marca 2013 11:12 | ID: 933698
Ostatnio też budzę się wcześniej. Ale wieczorem to żadnego filmu nie mogę obejrzeć tylko padam.
Ubolewam nad tym bo o 21:00 zazwyczaj już śpię.
dajcie mi to zebym spała juz o 20 nawet. ja sie krece wiercie...i kolo 00 chyba zasypiam
23 marca 2013 12:24 | ID: 933713
Ostatnio też budzę się wcześniej. Ale wieczorem to żadnego filmu nie mogę obejrzeć tylko padam.
Ubolewam nad tym bo o 21:00 zazwyczaj już śpię.
dajcie mi to zebym spała juz o 20 nawet. ja sie krece wiercie...i kolo 00 chyba zasypiam
Ale wiesz to tez nie fajne. Ani film obejrzec, ani z mężem posiedziec. Ja sie mecze wieczorami,
23 marca 2013 12:33 | ID: 933725
Ostatnio też budzę się wcześniej. Ale wieczorem to żadnego filmu nie mogę obejrzeć tylko padam.
Ubolewam nad tym bo o 21:00 zazwyczaj już śpię.
dajcie mi to zebym spała juz o 20 nawet. ja sie krece wiercie...i kolo 00 chyba zasypiam
Ale wiesz to tez nie fajne. Ani film obejrzec, ani z mężem posiedziec. Ja sie mecze wieczorami,
moj Pawel tak ma. gdzie glowe przyłozy tam zasypia....
23 marca 2013 12:44 | ID: 933734
Kto rano wstaje......temu Pan Bóg daje:)
ja dziś wstałam przed 7,wypiłam z mężusiem kawkę co się rzadko zdarza i pojechaliśmy po mięsko na święta do znajomego do masarni,jestem zadowolona bo piękne udało mi się kupić kawałki...
w tygodniu wstaje codziennie o 6-ej wyprawić straszaki do szkoły
a najmłodsza śpi do 8 lub czasami do 9-ej ,nigdy jeszcze nie miałam pobudki o tak wczesnych porach....
23 marca 2013 14:27 | ID: 933788
Natalia wstaje ostatnio o 7:00 bądź 8:00 rano, ale tylko po to, aby się napić i dalej iść ze mną spać:) I śpimy sobie jeszcze z godzinkę razem:)
Chyba nigdy jeszcze nam się nie zdarzyło, aby już o 5:00 wstała...
23 marca 2013 14:45 | ID: 933796
Mam normę w spaniu 6 godzin i ani minuty dłużej Chociaż czasem pospałabym dłużej Tak mam w głowie ustawiony zegar To chyba zostało jeszcze jak pracowałam, ale nie ubolewam nad tym..
23 marca 2013 15:24 | ID: 933810
... dzisiaj rano nie wstałam bo całą noc nie spałam...
23 marca 2013 15:42 | ID: 933830
... dzisiaj rano nie wstałam bo całą noc nie spałam...
wlasnie miałam pytac czy cos spałas..
23 marca 2013 15:48 | ID: 933842
nie robi tego z własnej woli.Wstaje przymusowo o 4 z kawałkiem,bo tak wstaje mój synuś i rozpacz mnie czasem ogarnia jak spojrzę na zegarek,ale co poradzić...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.