Co dziś u Was słychać? Część V.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
No wiecie co, jak pech, to pech... gaz się skończył i forsa w domu też... Zostaliśmy z 10zł i nie możemy pobrać już z bankomatu bo dzisiejszy limit wyczerpany. Mąż pobrał by zapłacić za czynsz... No i trzeba było w pożyczkę wejść od sąsiada na koniec roku... wrrr
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
Współczuję.... Ja biegiem dziś sąsiadce oddawałam kilogram soli, byle wejść bez długów w nowy rok:) Aż się naśmieliśmy, bo w wigilię pożyczałam a w sylwestra oddaję;)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zmykam, gości mam:)))
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
Kurczaki ale zawsze jakoś było a tu syn wyjeżdżał trzeba było dać, to zakupy i końcowe opłaty i d..pa zimna...
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
ajj tammmm
co am byc to bedzie
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ufff - gaz przywieziony - cena po staremu - 57zł, kończyć ten rosół gotować i dać dzieciakowi jeść...
Ziemuś dzisiaj już nie przyjdzie bo po wczorajszej wizycie u nas pokasłuje, nie chcą by i on zachorował...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
Współczuję.... Ja biegiem dziś sąsiadce oddawałam kilogram soli, byle wejść bez długów w nowy rok:) Aż się naśmieliśmy, bo w wigilię pożyczałam a w sylwestra oddaję;)
U nas nigdy tak nie było by w ogóle pieniądze pożyczać a tu masz babo placek... i to w sylwestra się przytrafiło...
- Zarejestrowany: 28.03.2012, 09:10
- Posty: 3618
leczo na ogniu, devolay'e posmażone :-)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
sasiad był i pytzał czy zawioze ich na sylwka z 4km
a co tam dla mnie.....
to jade tak kolo19
- Zarejestrowany: 28.03.2012, 09:10
- Posty: 3618
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
Współczuję.... Ja biegiem dziś sąsiadce oddawałam kilogram soli, byle wejść bez długów w nowy rok:) Aż się naśmieliśmy, bo w wigilię pożyczałam a w sylwestra oddaję;)
:-) Żanetko a Tobie już zwrócono należność?
- Zarejestrowany: 28.03.2012, 09:10
- Posty: 3618
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
Współczuję.... Ja biegiem dziś sąsiadce oddawałam kilogram soli, byle wejść bez długów w nowy rok:) Aż się naśmieliśmy, bo w wigilię pożyczałam a w sylwestra oddaję;)
U nas nigdy tak nie było by w ogóle pieniądze pożyczać a tu masz babo placek... i to w sylwestra się przytrafiło...
czasami tak bywa
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
jejuu po co to pada.. bym na spacer choc na chwile poszła....
zeby ta Jowka nasza wymeczyc i zeby padła na noc...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
Współczuję.... Ja biegiem dziś sąsiadce oddawałam kilogram soli, byle wejść bez długów w nowy rok:) Aż się naśmieliśmy, bo w wigilię pożyczałam a w sylwestra oddaję;)
:-) Żanetko a Tobie już zwrócono należność?
Zwrócono:) Poskutkowało to pismo:)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Poszłabym spać najlepiej:))
Zrobiłam sałatkęi przesoliłam, gotuję ziemniaka może zabierze sól Jestem rozkojarzona nie mogę złapać rytmu....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zrobiłam sałatkęi przesoliłam, gotuję ziemniaka może zabierze sól Jestem rozkojarzona nie mogę złapać rytmu....
Dojdziesz do normy:) Tylko troszkę czasu po wycieczce minie;))
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
cześć.
mój mężul śpi,bo po nocce jeszcze nie zdążył. dzieci się bawią. podszykowałam kolację. będą nadziewane bułeczki.
dziś oglądaliśmy w meblowych meble dla dzieci do pokoju. planujemy niedługo odmalować im ściany i zmienić meble.
- Zarejestrowany: 28.03.2012, 09:10
- Posty: 3618
Grazynko i ja czekam az sie skoczy gaz...
a w portwelu jak i u was i u nas tak samo
Współczuję.... Ja biegiem dziś sąsiadce oddawałam kilogram soli, byle wejść bez długów w nowy rok:) Aż się naśmieliśmy, bo w wigilię pożyczałam a w sylwestra oddaję;)
:-) Żanetko a Tobie już zwrócono należność?
Zwrócono:) Poskutkowało to pismo:)
super cieszę się
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
smaze dukanowe panecakes;-) manimmmm
- Zarejestrowany: 28.03.2012, 09:10
- Posty: 3618
cześć.
mój mężul śpi,bo po nocce jeszcze nie zdążył. dzieci się bawią. podszykowałam kolację. będą nadziewane bułeczki.
dziś oglądaliśmy w meblowych meble dla dzieci do pokoju. planujemy niedługo odmalować im ściany i zmienić meble.
oj ja po dzisiejszej nocce też bym sobie pospała a po gotowaniu i smażeniu gary w kuchni czekają na mycie
:-) nas czeka zakup jakiegoś regału na zabawki bo Gwiazdorek przesadził