Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
10 listopada 2012 23:27 | ID: 860812
Koniec I rundy - przewaga dla Kliczki...
No i nalezy Mu się;)))
To Ty się cieszysz, że Ruski wygrywa... a masz
Grażynko, no toc nie bij:))) Kliczce się należy, ajkby nie było, ale szkoda, że Polak przegrywa...
10 listopada 2012 23:27 | ID: 860813
II runda zakończona i już III rozpoczęta...
10 listopada 2012 23:28 | ID: 860814
Koniec I rundy - przewaga dla Kliczki...
No i nalezy Mu się;)))
To Ty się cieszysz, że Ruski wygrywa... a masz
Grażynko, no toc nie bij:))) Kliczce się należy, ajkby nie było, ale szkoda, że Polak przegrywa...
Jam patriotka to za swoim ciągnę...
10 listopada 2012 23:30 | ID: 860815
No i koniec rundy III - Polak rozkręca się... Dopóki rękawice w grze wszystko może się zdarzyć...
10 listopada 2012 23:31 | ID: 860816
Koniec I rundy - przewaga dla Kliczki...
No i nalezy Mu się;)))
To Ty się cieszysz, że Ruski wygrywa... a masz
Grażynko, no toc nie bij:))) Kliczce się należy, ajkby nie było, ale szkoda, że Polak przegrywa...
Jam patriotka to za swoim ciągnę...
Ja też patriotka, ale nasz i tak "przefiuka":)))
10 listopada 2012 23:34 | ID: 860818
Okej spadam... niech brat przychodzi i położy się już do snu...
DOBRANOC !!!
No i koniec IV rundy z przewagą dla Kliczki.
10 listopada 2012 23:35 | ID: 860819
Okej spadam... niech brat przychodzi i położy się już do snu...
DOBRANOC !!!
No i koniec IV rundy z przewagą dla Kliczki.
Dobranoc Grazynko:)
I ja już uciekam:)
10 listopada 2012 23:53 | ID: 860825
Włoski se umyłam i czekam, aż wyschną- to bedzie moment:) potem uciekamn spać:)
11 listopada 2012 05:57 | ID: 860829
cześć... mi brakuje ostatnio czasu na familkę :( Filipuś zajmuje cały mój wolny czas, ciągle ciągnie mnie do zabawy; w iątek przy takich naszych zabawach skęciłam kostkę... ehh i już przez jakiś czas tatuś musi mnie zastępować w wariacjach z synkiem
pozdrawiam wszystkich serdecznie
miłego dnia
11 listopada 2012 07:02 | ID: 860841
i tak dobrze ze zastepuje
11 listopada 2012 07:19 | ID: 860847
Czuję się już lepiej. Ale kaszel ( szczególnie gdy wstanę) mam nieziemski. Wzięłam właśnie antybiotyk. No już drugą miałam spokojną . Bez uporczywego kaszlu. Może wyjdę na spacerek . Już mi się chce!!!
11 listopada 2012 08:06 | ID: 860849
witajcie w słoneczna niedziele...
kawke zrobiłam i popijam....Jowka o 7 wstała wiec obowiazkowa drzemka w dzien...
smutno mi w niedziele bez małża
11 listopada 2012 08:10 | ID: 860853
cześć.
chłopaki nie dali pospać przy niedzieli. mąż w pracy. kawę już wypiłam. najchętniej wróciłabym do łóżka...
11 listopada 2012 08:23 | ID: 860867
cześć.
chłopaki nie dali pospać przy niedzieli. mąż w pracy. kawę już wypiłam. najchętniej wróciłabym do łóżka...
hejka... i moja pospac nie dała......
11 listopada 2012 09:49 | ID: 860873
i tak dobrze ze zastepuje
No właśnie. Mąż się spisuje:).
11 listopada 2012 09:51 | ID: 860874
cześć.
chłopaki nie dali pospać przy niedzieli. mąż w pracy. kawę już wypiłam. najchętniej wróciłabym do łóżka...
cześć.
chłopaki nie dali pospać przy niedzieli. mąż w pracy. kawę już wypiłam. najchętniej wróciłabym do łóżka...
hejka... i moja pospac nie dała......
Mój maluch o 8 wstał, ale ja byłam tym razem szybsza i o 6 nie mogłam już zasnąć. Wypuściłam psa, zrobiłam sobie kubek ciepłego mleka i Adasiowi jego mleczko. Wróciłam do łóżka i jak zaczynałam odpływać mały postanowił wstać i robić autami hałas. Teraz ogląda baję i zaraz idziemy na śniadanko.
11 listopada 2012 09:57 | ID: 860875
witajcie w słoneczna niedziele...
kawke zrobiłam i popijam....Jowka o 7 wstała wiec obowiazkowa drzemka w dzien...
smutno mi w niedziele bez małża
Ja mam swojego męża, ale śpi...grał do nocy online w jakąś strzelankę, bo się z kumplem umówili...
Ale bynajmniej mam kompa dla siebie, a Adas TV na bajki;).
Dziś idziemy na chrzciny i urodziny do rodzinki - najmłodszy chrzczony, a Wojtuś 2 latka (w sumie tam 4 braci), a i imieninowy zaległy prezent dla trzeciego - 8-latka. Tylko najstarszy 9-latek nic nie obchodził, więc wczoraj się nagłowiliśmy co im kupić. Niestety skromnie, ale mamy: - 8-latek śrubokręt ze zmiennymi końcówkami, 2-latek książeczka, kolorowanka i kredki, a dzidziuś kosmetyki dla bobasków z Avonu i Gerberki - tak bardziej praktycznie.
11 listopada 2012 09:57 | ID: 860876
ja juz z Jowka po prawie godzinnym spacerku.
wcinamy parówki na cieplo z keczupem...
11 listopada 2012 09:59 | ID: 860880
ja juz z Jowka po prawie godzinnym spacerku.
wcinamy parówki na cieplo z keczupem...
I my z Adasiem będziemy wcinać, tylko że on bez ketchupu:P.
11 listopada 2012 10:01 | ID: 860882
ja juz z Jowka po prawie godzinnym spacerku.
wcinamy parówki na cieplo z keczupem...
I my z Adasiem będziemy wcinać, tylko że on bez ketchupu:P.
Jowka kaczup wylizała z talerzyka
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.