Choć to nie od razu oczywiste.
Trudno ustrzec się kontaktu z wirusami i bakteriami ale wiedza
o tym, gdzie jest ich najwięcej może pomóc. Serwis medyczny MSNBC przygotował listę 9, wydawałoby się niegroźnych miejsc, które w rzeczywistości są koloniami niebezpiecznych zarazków.1. Pilot zdalnego sterowania Zapewnia
dostęp do setek kanałów i stacji radiowych a także tysięcy wirusów i bakterii. Szczególnie należy wystrzegać się pilotów w hotelach. 2. Solniczka i pieprzniczka Roznoszące przeziębienie rinowirusy odkryto także tam. Często brane do rąk przez domowników stanowią jeden z punktów zbiorczych dla wirusów w naszym domu. 3. Torebka Na drobiazgach jak szminka, puderniczka czy portfel odnajduje się nie tylko wirusy grypy ale i bakterie e.coli. 4. Zwierzęta domowe Mogą przenosić nawet śmiertelnie groźnego gronkowca. Częściej na kotach niż psach. Po zabawie ze zwierzakiem lepiej myć ręce. 5. Sklepowe wózki A konkretnie rączki za które chwytamy my i dziesiątki tysięcy ludzi rocznie. Nie trzeba panikować ale przetarcie chusteczką może trochę pomóc. Trzeba pamiętać, że część rodziców ma w zwyczaju wsadzać do wózków małe dzieci, często jeszcze w pieluchach. 6. Główka prysznica Na wielu można znaleźć prątki Mycobacterium avium wywołującej choroby płuc i węzłów chłonnych. 7. Biurko Na centymetrze kwadratowym biurka gnieździ się więcej bakterii niż na takim samym kawałku deski klozetowej. Najgorsze są te w szkołach, gromadzącei bakterie i wirusy kolejnych pokoleń uczniów. Lepiej nie kłaść na nich jedzenia. W biurach bardziej "zamieszkane" są stanowiska kobiet. 8. Komórka Najgorsze pod tym względem są telefony z klapką. Dłużej utrzymuje się w nich wilgoć.Na połowie testowanych przez uniwersytet Arizony aparatów znaleziono gronkowca złocistego - zauważa MS NBC.
9. Dywan
Można na nich znaleźć dokładnie te same wirusy i bakterie, które gromadzą się w piachu, kałużach i wszystkim, w co uda się nam wejść.
Sfora.pl
I co o tym myśleć ?????