Wielu z nas zakłada, że w tym roku musi zrobić coś co np. było odkładane, lub sypie się i trzeba to wymienić.
Niektórzy planują remont mieszkania, malowanie. Inni zmianę samochodu, czy pracy. A jeszcze inni postanawiają iść na studia czy powiększyć rodzinkę.
Czy Wy też macie taką "dużą rzecz/sprawę", którą zamierzacie zrealizować w tym - 2012 roku?