Ślub i wesele
1 stycznia 2012 00:00 | ID: 715781
W związku z ogłoszonym konkursem- próbuję swoich sił :).
Poprzednia część naszego ukochanego wątku do codziennych rozmów ma już ponad 1000 stron, czas więc na nową.
Ala zaproponowała by założyć ja po północy- co niniejszym czynię, bo czy nowy rok to nie najlepszy ku temu czas?
26 lutego 2012 12:52 | ID: 752260
zrobiłam z Marcelem podstępnie porządek w pudle z drewnianymi puzzlami i poukładaliśmy wszystkie :)))
ziemniaki obrane. zaraz smażę kotlety a mąż będzie około 15. zjemy i jedziemy do moich rodziców po Mikiego i na sernik,bo mama piekła :)))
26 lutego 2012 12:56 | ID: 752266
ja uciekam, trzeba obiadek wstawić i popisać pracę, chociaż bardzo mi się nie chce.
już niedługo zaczynam praktykę, ale ten czas szybko mi ucieka
26 lutego 2012 13:02 | ID: 752271
a my polozylismy spac Jowiśke i odpoczywamy..
leniwa niedziela
26 lutego 2012 13:10 | ID: 752274
Jest prawie trzecia w nocy. A mnie zlapała znów podagra. Trwa już od 22-giej. Ból niesamowity. Boli i rwie prawy paluch stopy. Oszaleję!!! Nie mam żadnych leków przeciwbólowych . smarowanie Altacetem nie pomaga. Nie mogę nawet spać, bo nie mogę nawet dotknąć kołdrą palucha. Nie pomaga nawet tabletka nasenna. Aby wytrzymać do rana, to poproszę Olę aby poszła do apteki po jakiś środek przeciwbólowy. Ale co ona dostanie bez recepty?
Wszystkie plany poszły w kąt. Jeśli dam radę, to zrobię obiad. Ale tak naprawdę co za różnica gdy boli mnie paluch : czy leżę czy chodzę i tak dostaję fisia z bólu.
Ola poszła rano do apteki. Kupiła aleve i maść Diclac lipoGel. Posmarowałam palucha i wzięłam dwie tabletki i około 9-tej w końcu znęłam. Spałam do 12:20.
Paluch boli ale mogę stanąć i chodzić "jak z bolącym paluchem"
Teraz zjadłam śniadanie TYPU ŚCIŚŁA DIETO WRÓC!!! Piję melisę i siedzę chwilkę z Wami . a potem wykończę obiad co go wczoraj zaczęłam i do łóżka.
26 lutego 2012 13:18 | ID: 752278
Ech... ale samopoczucie do bani...ja tak nie chce 
. Chyba drzemka dobrze mi zrobi.
26 lutego 2012 13:19 | ID: 752279
spaccccccc jakos nam sie chce...
26 lutego 2012 13:26 | ID: 752281
spaccccccc jakos nam sie chce...
... to nie tylko mnie... ja idę...
26 lutego 2012 13:31 | ID: 752282
spaccccccc jakos nam sie chce...
... to nie tylko mnie... ja idę...
ja juz nie pospie bo zaraz Jowiśka wstanie
26 lutego 2012 13:32 | ID: 752283
Jest prawie trzecia w nocy. A mnie zlapała znów podagra. Trwa już od 22-giej. Ból niesamowity. Boli i rwie prawy paluch stopy. Oszaleję!!! Nie mam żadnych leków przeciwbólowych . smarowanie Altacetem nie pomaga. Nie mogę nawet spać, bo nie mogę nawet dotknąć kołdrą palucha. Nie pomaga nawet tabletka nasenna. Aby wytrzymać do rana, to poproszę Olę aby poszła do apteki po jakiś środek przeciwbólowy. Ale co ona dostanie bez recepty?
Wszystkie plany poszły w kąt. Jeśli dam radę, to zrobię obiad. Ale tak naprawdę co za różnica gdy boli mnie paluch : czy leżę czy chodzę i tak dostaję fisia z bólu.
Ola poszła rano do apteki. Kupiła aleve i maść Diclac lipoGel. Posmarowałam palucha i wzięłam dwie tabletki i około 9-tej w końcu znęłam. Spałam do 12:20.
Paluch boli ale mogę stanąć i chodzić "jak z bolącym paluchem"
Teraz zjadłam śniadanie TYPU ŚCIŚŁA DIETO WRÓC!!! Piję melisę i siedzę chwilkę z Wami . a potem wykończę obiad co go wczoraj zaczęłam i do łóżka.
namęczysz się :( 3maj się
26 lutego 2012 13:56 | ID: 752290
robimy segregacje ubran za malych na Jowke- lumpeks mam w kuchni
26 lutego 2012 14:20 | ID: 752299
A ja sobie poleżałam, ale nie zasnęłam. Mam ochotę jechać gdzieś na kawkę, ale zebrać się nie mogę...
26 lutego 2012 15:21 | ID: 752307
A ja sobie poleżałam, ale nie zasnęłam. Mam ochotę jechać gdzieś na kawkę, ale zebrać się nie mogę...
Pawel mnie namawial zeby gdzies jechac. a tak wieje ze szok
26 lutego 2012 16:26 | ID: 752313
spaccccccc jakos nam sie chce...
... to nie tylko mnie... ja idę...
ja juz nie pospie bo zaraz Jowiśka wstanie
Ja też nie podrzemałam chociaż chciałam...
26 lutego 2012 16:29 | ID: 752315
Obiadek zjedliśmy a teraz dopijam poobiednia kawusię.
Mąż ogląda swoje programy przyrodnicze o ile nie zasnął a ja weszłam ponownie na Familkę.
26 lutego 2012 16:51 | ID: 752322
robie zapiekankie ziemniaczana z cebulka i kielbaska na jutro dla mezusia bo idzie na sluzbe a zlozyl juz u mnie zamowienie wlasnie na nia...
26 lutego 2012 17:46 | ID: 752331
Jednak pojechaliśmy do moich rodziców:) Czas minał szybciej:) Teraz wróciliśmy, a ja znów siedzę przed kompem:)
26 lutego 2012 17:56 | ID: 752338
Jednak pojechaliśmy do moich rodziców:) Czas minał szybciej:) Teraz wróciliśmy, a ja znów siedzę przed kompem:)
TY przybyłaś na "dyżur" to ja wybywam do salonu do mężusia...
26 lutego 2012 17:56 | ID: 752339
zrobilam ta zapiekanke na jutro.
mala siedzi ze swoim lapkiem, ja ze swoim.
a pawel spi- choc twierdzi ze nie spi
26 lutego 2012 17:58 | ID: 752340
Jednak pojechaliśmy do moich rodziców:) Czas minał szybciej:) Teraz wróciliśmy, a ja znów siedzę przed kompem:)
TY przybyłaś na "dyżur" to ja wybywam do salonu do mężusia...
Mijamy się:((
26 lutego 2012 18:00 | ID: 752341
zrobilam ta zapiekanke na jutro.
mala siedzi ze swoim lapkiem, ja ze swoim.
a pawel spi- choc twierdzi ze nie spi
A moi chłopcy zażyczyli sobie chleb zasmażany w jajku.... I kolację bedzie robił Mąż:)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
