Skoro już 1 listopada zbliża się wielkimi krokami to chciałam spytać jakie kwiaty wybieracie na groby swoich bliskich?Wolicie żywe czy te sztuczne,które są na pewno praktyczniejsze?
                                   10 października 2012 16:09 | ID: 843877
                  10 października 2012 16:09 | ID: 843877
              
Skoro już 1 listopada zbliża się wielkimi krokami to chciałam spytać jakie kwiaty wybieracie na groby swoich bliskich?Wolicie żywe czy te sztuczne,które są na pewno praktyczniejsze?
zywe
                                   10 października 2012 16:13 | ID: 843880
                  10 października 2012 16:13 | ID: 843880
              
żywe w doniczkach
                                   10 października 2012 17:13 | ID: 843898
                  10 października 2012 17:13 | ID: 843898
              
żywe.
                                   10 października 2012 17:24 | ID: 843907
                  10 października 2012 17:24 | ID: 843907
              
żywe ...
                                   10 października 2012 18:34 | ID: 843942
                  10 października 2012 18:34 | ID: 843942
              
żywe ...
Też będa żywe, jak również i sztuczne wiązanki...
                                   10 października 2012 19:26 | ID: 843966
                  10 października 2012 19:26 | ID: 843966
              
tylko żywe doniczkowe
                                   10 października 2012 20:04 | ID: 843974
                  10 października 2012 20:04 | ID: 843974
              
my kupujemy jedna duza chryzanteme, plus serce ulozone ze sztucznych kwiatow i znicze.
                                   10 października 2012 20:04 | ID: 843976
                  10 października 2012 20:04 | ID: 843976
              
i żywe (często dodatkowo wsadzamy tuż przy grobowcu wtedy dłużej stoją) i sztuczne wiązanki :)
                                   5 lutego 2016 18:36 | ID: 1280173
                  5 lutego 2016 18:36 | ID: 1280173
              
zywe ;)
                                   5 lutego 2016 20:06 | ID: 1280209
                  5 lutego 2016 20:06 | ID: 1280209
              
zywe ;)
Popieram tylko żywe! Choć brakuje im trwałości.. ale mają swój urok.
                                   5 lutego 2016 22:44 | ID: 1280258
                  5 lutego 2016 22:44 | ID: 1280258
              
zywe ;)
Popieram tylko żywe! Choć brakuje im trwałości.. ale mają swój urok.
uroku to im nie brakuje ja czesto sobie do domu kupuje :)
                                   29 września 2017 12:32 | ID: 1398955
                  29 września 2017 12:32 | ID: 1398955
              
W domu chyba też wolę żywe, ale np. na swoje wesele wzięłam sztuczne kwiaty przez hurtownie {wymoderowano} i wyszło to bardzo dobrze, a i nie było ryzyka, ze któryś z gości przewróci wazon pełen wody :D
                                   29 września 2017 15:08 | ID: 1398966
                  29 września 2017 15:08 | ID: 1398966
              
Zdecydowanie Żywe choć bardziej smiecą.. ale sztuczne nie pachną nistety
                                   14 listopada 2017 16:59 | ID: 1405173
                  14 listopada 2017 16:59 | ID: 1405173
              
Zdecydowanie Żywe choć bardziej smiecą.. ale sztuczne nie pachną nistety
I nadal tak uważam..
                                   29 maja 2018 18:38 | ID: 1421594
                  29 maja 2018 18:38 | ID: 1421594
              
Ja jestem za żywymi. Bukiet lub w doniczce u nas sprawdzają się rewelacyjnie.
                                   29 maja 2018 18:45 | ID: 1421596
                  29 maja 2018 18:45 | ID: 1421596
              
Oczywiście że żywe
                                   22 czerwca 2018 22:29 | ID: 1423549
                  22 czerwca 2018 22:29 | ID: 1423549
              
Mnie również podobają się żywe ale niestety szkoda żeby zmarzły. Niedawno znalazłam fajne sztuczne kwiaty doniczkowe, dlaczego sztuczne ? ponieważ jest mi szkoda prawdziwych na mrozie
                                   23 czerwca 2018 07:55 | ID: 1423575
                  23 czerwca 2018 07:55 | ID: 1423575
              
Nie tylko mróz szkodzi kwiatom ale i susza i upały. W czwartek byłam na pogrzebie mimo upalnej pogody nikt nie miał wiązanki ze sztucznych kwiatów. Najpiekniejsze sztuczne nie zastąpią żywych.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!