Jak ja nie cierpie rano wstawać! - Poranny ptaszek, czy nocny marek - różnice naszych osobowości - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jak ja nie cierpie rano wstawać! - Poranny ptaszek, czy nocny marek - różnice naszych osobowości

59odp.
Strona 2 z 3
Odsłon wątku: 6393
Avatar użytkownika mardinka
mardinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 08.06.2011, 06:18
  • Posty: 1582
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 lipca 2011, 19:11 | ID: 582164

Jak to jest, że jeden lubi rano wstawać a inny ożywa dopiero wieczorem. A jak pogodzić sytuację gdy jedno z małżonków zasypia z ,,kurami" a drugie, by spało do południa? No jedno jest pewne , to ja nie lubie wstawać rano...

Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 lipca 2011, 13:03 | ID: 582829

widzę,że mój cytat jest na stronie głównej ;)))

 

monaaa71 (2011-07-08 05:03:23)

moja babcia zawsze mówiła,że chodzę spać z kurami a wstaję z kogutem

Avatar użytkownika mardinka
mardinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 08.06.2011, 06:18
  • Posty: 1582
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 lipca 2011, 13:10 | ID: 582834

Cytat jest super. Gratulacje.

Moja babcia za to powiadała tak... Jak byłam młoda to wstawałam ,, ciut świt, słońce pod południem 10 godzina" 

Użytkownik usunięty
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 lipca 2011, 07:00 | ID: 583310

    ja lubię duuuuużo spać, potrafię zasnąć o 21 i spałabym nawet 10 godzin :D:D:D no ale trzeba około 7 wstawać :)

    Użytkownik usunięty
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 lipca 2011, 07:37 | ID: 583318

      A ja mam takie okresy porannego wstawania a kiedy indziej siedzenia po nocach i spania  do południa.

      Avatar użytkownika anna07
      anna07Poziom:
      • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
      • Posty: 8123
      25
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 lipca 2011, 09:31 | ID: 583404

      Ja jestem śpiochem,mogłabym spać całymi dniami.Moja córka też lubi sobie pospać

      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      9 lipca 2011, 10:02 | ID: 583424

      Lubię wstawac rano, 8:00 to już dla mnie późno. A wieczorem kładę się ok. 23:00 oglądam 30 minut TVN24 i zasypiam. 

      Użytkownik usunięty
        27
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 lipca 2011, 11:25 | ID: 583449

        ostatnio wole sobie pospać ooohoo dluzej :)

        Avatar użytkownika marta81
        marta81Poziom:
        • Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
        • Posty: 275
        28
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 lipca 2011, 15:32 | ID: 583510

        Ja zaliczam sie do tych co wczesnie wstaja ,6.30 juz na nogach i tak do 23 a i nie raz dłużej,jak cos ciekawego w tv

        Avatar użytkownika Forever Young
        • Zarejestrowany: 11.06.2011, 13:24
        • Posty: 224
        29
        • Zgłoś naruszenie zasad
        9 lipca 2011, 15:41 | ID: 583515

        U nas jeszcze dzieci nie ma wiec niby sami sobie dyktujemy rozklad dnia... ja raczej szczyt aktywnosci mam do wczesnego popoludnia a maz po nocach lubi siedziec. Tak tez wstaje wczesnie rano, a klade sie bardzo pozno... i w piatek po pracy padam na pyszczek i nadrabiam caly tydzien 2godzinna drzemka zanim maz wroci z pracy ;)

        Ale niestety zawsze mam bardzo lekki sen i rzadko kiedy zdarza mi sie spac wiecej niz 3-4 godz w nocy bez zerkania na zegrek :P

        Ostatnio edytowany: 09.07.2011, 15:42, przez: Forever Young
        Użytkownik usunięty
          30
          • Zgłoś naruszenie zasad
          9 lipca 2011, 16:48 | ID: 583573

          Zależy od dnia, czasami uwielbiam wstać skoro świt, a innym razem przespałabym cały dzień.

          Użytkownik usunięty
            31
            • Zgłoś naruszenie zasad
            9 lipca 2011, 19:44 | ID: 583678

            A ja to jestem tak pół na pół - trochę we mnie rannego ptaszka i trochę nocnego marka. Generalnie od 6 rano już nie śpię ale i w nocy też lubię długo posiedzieć :0

            Użytkownik usunięty
              32
              • Zgłoś naruszenie zasad
              10 lipca 2011, 07:47 | ID: 583979

              Kiedyś przez prawie dwa lata, przez 4 dni w tygodniu wstawałam o piątek ... i była to dla mnie tragedia, wzłaszcza w zimie. Teraz wstaję między 7 a 8, a kładę się spać po 23. Więc chyba nie "chodzę spać z kurami"?

              Użytkownik usunięty
                33
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 lipca 2011, 08:00 | ID: 583989

                Ja lubiłam budzić się o piątej, ale w lecie. Jest wspaniale o świcie. Taki przyjemny nastrój miasto ogarnia niezwykła aura, ja mieszkam na obrzeżu, pod laskiem, a tu prawdziwy ptasi koncert o tej porze można usłyszeć. Tyle że aby wstać o tak wczesnej porze musiałam bardzo wcześnie się położyć.

                Avatar użytkownika Stokrotka
                StokrotkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
                • Posty: 66136
                34
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 czerwca 2016, 19:38 | ID: 1320179

                Ja chyba nadal nocny marek jestem.. choć rano spać za długo nie lubię..

                Avatar użytkownika Joaśka35
                Joaśka35Poziom:
                • Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
                • Posty: 8329
                35
                • Zgłoś naruszenie zasad
                9 czerwca 2016, 20:32 | ID: 1320219

                Ja też nie cierpię a muszę wstawać o 4.30, ale nie długo wakacje więc pośpie do 5-ej {#smiley-tongue-out}

                Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
                • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
                • Posty: 19647
                36
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2016, 06:40 | ID: 1320264
                Joaśka35 (2016-06-09 22:32:31)

                Ja też nie cierpię a muszę wstawać o 4.30, ale nie długo wakacje więc pośpie do 5-ej {#smiley-tongue-out}

                {#shocking}

                Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
                • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
                • Posty: 19647
                37
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2016, 06:40 | ID: 1320265

                oj a kto lubi....

                Avatar użytkownika Joaśka35
                Joaśka35Poziom:
                • Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
                • Posty: 8329
                38
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2016, 16:28 | ID: 1320442
                Patrycja Sobolewska (2016-06-10 08:40:05)
                Joaśka35 (2016-06-09 22:32:31)

                Ja też nie cierpię a muszę wstawać o 4.30, ale nie długo wakacje więc pośpie do 5-ej {#smiley-tongue-out}

                {#shocking}

                Dziwne ale prawdziwe jak do pracy na 6-tą, pomimo zasiłku 500+ trza pracować, ale z niecierpliwością czekam na początek sierpnia, wyjeżdżamy nad morze naładować akumulatory na cały rok ciężkiej pracy 

                Avatar użytkownika olgaw
                olgawPoziom:
                • Zarejestrowany: 10.06.2016, 16:56
                • Posty: 4
                39
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2016, 17:02 | ID: 1320446

                ja zdecydowanie jestem sową, czytam do późna i nie wstaję skoro świt :)

                Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
                • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
                • Posty: 19647
                40
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2016, 18:10 | ID: 1320451
                Joaśka35 (2016-06-10 18:28:58)
                Patrycja Sobolewska (2016-06-10 08:40:05)
                Joaśka35 (2016-06-09 22:32:31)

                Ja też nie cierpię a muszę wstawać o 4.30, ale nie długo wakacje więc pośpie do 5-ej {#smiley-tongue-out}

                {#shocking}

                Dziwne ale prawdziwe jak do pracy na 6-tą, pomimo zasiłku 500+ trza pracować, ale z niecierpliwością czekam na początek sierpnia, wyjeżdżamy nad morze naładować akumulatory na cały rok ciężkiej pracy 

                ale wam zazdroszcze !