Co dziś u Was słychać? cz. II
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
W związku z tym, że nasz ulubiony wątek do pogaduszek ma ponad 70 tysięcy postów i ponad 3500 stron otwieram jego drugą odsłonę. Może dzięki temu będzie lepiej działać.
To co tamtem zamykamy i przenosimy się do tego wątku?
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Bigos juz prawie gotowy . Upiekłam też ciacho na Sylwestra . " Odkurzyłam " przepis na Bajaderkę , mąż już spróbował i bardzo mu smakuje ...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
A nasza Alusia baluje na urodzinach u kolegi ze szkoły.
Dacie wiarę, Kuba zjadł obfity obiad ( NARESZCIE) i poszedł spać!
czyżby Twój Kubuś też był strasznym niejadkiem? bo moja mała jest okropna na jedzonko. Miałam nadzieję , że może w przedszkolu się trochę jej to zmieni ale ciągle jest to samo czyli proszenie by choć trochę zjadła albo "bieganie" z jedzonkiem za nią
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Te moje przedokresowe zachcianki mnie wykończą
Wróciłam z zakupów i sernik już się piecze. Czyli, jak codzieniie, intensywny dzień...
Żanetko już serniczek na sylwestra ..
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Te moje przedokresowe zachcianki mnie wykończą
skąd ja to znam ...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wróciłam z zakupów i sernik już się piecze. Czyli, jak codzieniie, intensywny dzień...
Żanetko już serniczek na sylwestra ..
No.... Mam nadzieję, że wyjdzie:))) Mam też piernik i pleśniak. I tak się zastanawiam, po jakiego ja to wszystko robię???? Przecież o 22 będę już na "białej sali...."
Wróciłam z zakupów i sernik już się piecze. Czyli, jak codzieniie, intensywny dzień...
Żanetko już serniczek na sylwestra ..
No.... Mam nadzieję, że wyjdzie:))) Mam też piernik i pleśniak. I tak się zastanawiam, po jakiego ja to wszystko robię???? Przecież o 22 będę już na "białej sali...."
To przepyszne ciasta pieczesz a co to takiego ten pleśniak dasz przepis :))
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Wróciłam z zakupów i sernik już się piecze. Czyli, jak codzieniie, intensywny dzień...
Żanetko już serniczek na sylwestra ..
No.... Mam nadzieję, że wyjdzie:))) Mam też piernik i pleśniak. I tak się zastanawiam, po jakiego ja to wszystko robię???? Przecież o 22 będę już na "białej sali...."
To przepyszne ciasta pieczesz a co to takiego ten pleśniak dasz przepis :))
Wrzucę wieczorkiem, jak już zagonię chłopaków do łóżek:) A jak się wyrobię, to szybciej:)))
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Zbieram się muszę się ogarnąć bo o 19:30 wychodzimy z Łukasza siostrą i jej chłopakiem na pizzę :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
https://www.familie.pl/przepis/406/Plesniak
Moniko, proszę:) Dla Ciebie wrzuciłam przepis:)
Dobra, uciekam za kolację się brać:)))
Wróciłam z zakupów i sernik już się piecze. Czyli, jak codzieniie, intensywny dzień...
Żanetko już serniczek na sylwestra ..
No.... Mam nadzieję, że wyjdzie:))) Mam też piernik i pleśniak. I tak się zastanawiam, po jakiego ja to wszystko robię???? Przecież o 22 będę już na "białej sali...."
To przepyszne ciasta pieczesz a co to takiego ten pleśniak dasz przepis :))
Wrzucę wieczorkiem, jak już zagonię chłopaków do łóżek:) A jak się wyrobię, to szybciej:)))
Dzięki soniu czekam na przepis:))
Zbieram się muszę się ogarnąć bo o 19:30 wychodzimy z Łukasza siostrą i jej chłopakiem na pizzę :)
Smacznego Marlenko:))
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jestem ponownie. Juz po kolacji:) O 20 chłopacxy idą spać, a ja pod prysznic:)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Przespałam się chwilkę. Oj! Chyba następna zła noc przede mną!!!
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Dacie wiarę, Kuba zjadł obfity obiad ( NARESZCIE) i poszedł spać!
czyżby Twój Kubuś też był strasznym niejadkiem? bo moja mała jest okropna na jedzonko. Miałam nadzieję , że może w przedszkolu się trochę jej to zmieni ale ciągle jest to samo czyli proszenie by choć trochę zjadła albo "bieganie" z jedzonkiem za nią
Różnie bywa ale ogólnie z jedzeniem jest zawsze jakis problem. Kubunio w kwietniu konczty 4 lata ale najlepiej jakbym go ciagle karmiła. Dla niego siedzenie przy stole i jedzenie to strata czasu.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Mąż wrócił i się położył
Zrobię chyba szybki trening i hop pod koc dalej czytać książkę Wałęsowej.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mąż wrócił i się położył
Zrobię chyba szybki trening i hop pod koc dalej czytać książkę Wałęsowej.
Ala, obudź Męża:)
Moi chłopcy już włóżkach. leki wzięli i mają spać, by być jutro w formie:) W końcu jutro sylwester:)
Mąż wrócił i się położył
Zrobię chyba szybki trening i hop pod koc dalej czytać książkę Wałęsowej.
Ala, obudź Męża:)
Moi chłopcy już włóżkach. leki wzięli i mają spać, by być jutro w formie:) W końcu jutro sylwester:)
Dzięki Żanetko za przepis .Madzia już w łóżeczko a chłopaki Kamil ogląda film a Damian na randce :))
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mąż wrócił i się położył
Zrobię chyba szybki trening i hop pod koc dalej czytać książkę Wałęsowej.
Ala, obudź Męża:)
Moi chłopcy już włóżkach. leki wzięli i mają spać, by być jutro w formie:) W końcu jutro sylwester:)
Dzięki Żanetko za przepis .Madzia już w łóżeczko a chłopaki Kamil ogląda film a Damian na randce :))
Nie ma sprawy Moniś;)
O kurczę, toż Damian to już prawdziwy mężczyzna:)))
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja zaraz mykam pod prysznic:) Tylko pogodę obejrzę;)