Wróżka zębuszka...

Jasne że tak ,Mikołaj ,Zajączek ,Wróżki ,i inne magiczne stworzenia ,przecież bez nich Dzieciństwo nie jest dzieciństwem ,to dlaczego pozbawiac dzieci tej odrobiny magi ,życie i tak jest dośc ciężkie ,więc ten okres życia niech jest fajny

I u nas zębowa wróżka przychodzi, zabiera ząbek i zostawia pieniążka:)))

nasza starsza córka też jeszcze wieży choć już z oporami

U nas wróżka zębuszka ostatnio prawie sie zadomowiła:) już była 4 razy i na tym koniec, nasz synek wie że wróżka przychodzi tylko po jedynki - inaczej byśmy zbankrutowali :)

Przy pierwszym ząbku nasza wróżka była podwójnie ....w roli mamy i .....tata wrócił z pracy w nocy i tez dopomódł wrózkę...ależ rano było zdziwienie...

U nas jeszcze nie czas na wypadanie z zabkow, ale ostatnio rozmawialismy o tym z Męzem, i stwierdzilismy zr wrozka bedzie przychodzic;)

Jak byłam dzieckiem nie było jeszcze tej "mody", ale już do 7 lat młodszej siostra wróżkz zębuszka zaglądała.
Sympatyczne male kłamstewko, które dodatkowo pomaga tym bardziej przerażonym wypadaniem ząbków dzieciaczkom.

Jakuba też będzie odwiedzać, kiedyś...bo póki co nie możemy się doczekać pojawienia ząbka :)  

A moj mały ma wszystkie ząbki.

a ja się doczekałam już 4 ząbków , nie tylko jednego :)


i wymysliłyśmy z siostrą , że zamiast wróżki zębuszki Jakuba odwiedzi barzdiej męski :) duszek zębuszek  

no i wrózka bedzie miała robotę....maluchowi zaczyna się ruszać górna jedynka....i bedzie scerbaty..

pocieszę cie moja gabi w wieku 5 lat wybiła sobie dwie jedynki na raz o wannę 

strachu płaczu było co nie miara ale stałe jej wyrosły no i oczywiście szczerbatość długo była widoczna 

a najważniejsze było w tym płaczu to, że wróżka aż dwa prezenty musiała zorganizować ale co tam niech i tak będzie

obecnie gdy ma 9 lat kieł jej wypadł podczas jedzenia pizzy w niedzielę ale go wyciągnęła i mamie podała juz sie nie upominała o wróżkę bo wie że to mama i tata są takimi pomagierami wróżkowymi

...fajnie jest być tą wrózką ,chociaż by z takiej to nie miłej dla naszych dzieciaczków okazji... 

U mnie, po mimo że dzieci mają po 8 i 9 lat zębuszka przychodzi. Gdy zaczynają mówić, że to bajka, odpowiadam im, że skoro tak to nic nie będzie, bo ja kasy nie mam. I chowają zabki pod poduszki

Wypadł pierwszy ząbek. Mały chodził i ciągle zaglądał czy wróżka-zębuszka nie przyszła   A jakie zdumione oczka zrobił rano jak znalazł pieniążek

mojemu synkowi już opowiadałm, ze jak wypadnie jemu ząbek to przyjdzie po niego wróźka zębuszka! ale On wpada w panikę jak się jemu powie, ze kiedyś jemu wypadną zęby!

Znowu nas odwiedziła. Jak te dzieciaki potrafią się cieszyć z małych rzeczy  

Chyba dziś w nocy do nas zawita. Kolejny ząbek wypad.