Bin Laden nie zyje - Forum

Aż strach co będzie dalej!

Tak nakazuje islamska religia. Ciało należy pochować w ciągu 24 godzin od śmierci. Należy zakopać je w ziemi lub wrzucić do morza.

Uważam,że teraz USA czeka zemsta ze strony TERRORYSTÓW jeśli nie zaczną przedzierać się ze swoimi złymi intencjami na cały świat!!!

Naprawdę wierzycie że służby wywiadowcze USA do tej pory nie wiedziały gdzie jest Osama? Jestem przekonana, że to wszystko polityka. Był potrzebny żywy więc się z nim cackali. Teraz coś się zmieniło i stąd to co mamy. Nie wierzę, że w tym wszystkim nie było i nadal nie ma amerykańskiej gry. My zwykli ludzie nie mamy pojęcia w co grają wielcy tego świata.

A przeciwnicy kary śmierci i prawa do sprawiedliwego procesu i adwokata nagle zamilkli? Nikt sie nie oburza, że dokonano barbarzyńskiej egzekucji bez procesu i udowodnienia winy

Też mnie to zdziwiło, żywy był więcej wart dla amerykańskiej propagandy. Widocznie coś się stało, o czym pewnie się wkrótce dowiemy (albo i nie). Oby nie w "bombowy" sposób.

uwielbiam wszelkie spiskowe teorie dziejów

OJ zrobi się jeden wielki bumdel ,i nic dobrego z tego niewyniknie ,a kto ucierpi ,no znowu niewinni ludzie

Ja za to kocham tzw. wersje oficjalne, np. choćby ta z zamachu na WTC (skoro już jesteśmy przy Bin Ladenie) która mówi o tym, iż choć temperatura i stopień zniszczeń był tak wysoki iż zdecydowana większość z kilku tysięcy ciał mogla być zidentyfikowana tylko poprzez badania DNA, to jednak w zgliszczach znaleziono prawie nienaruszony dokument identyfikacyjny jednego z porywaczy.

Ot, cudowny zbieg okoliczności. Zreszta to nie jedyny cud, który miał tego dnia miejsce.

co zatem sugerujesz?

Ojj, ja również. A po internecie już krąży zdjęcie, które (podobno) świadczy o tym, że 'portret' tegoż martwego delikwenta, która pokazała jedna z telewizji, to fake. Jeśli ktoś ewentualnie chciałby zobaczyć, to proszę napisać, nie chcę go tu umieszczać, bo jest dość dratyczne.

Nie wierzę w ani jedno słowo, którymi nakarmiła nas dzisiejsza telewizja

Pierwsze o czym pomyślałam- to zemsta. Drugie, że być może to kłamstwo.

Cóż - tak na prawdę nie wiemy co sie wydarzyło i na pewno się nie dowiemy.

Jedno jest pewne - odwet ze strony islamistów.

w każdym razie podano w tv , że któryś z jego zastepców powiedział że gdzieś w Europie jest ukryta bomba atomowa , która ma wybuchnąć w przypadku śmieci lub jakiś problemów z Bin Ladenem.

I tu mi sie przypominaj jak w roku wyboru Karola Wojtyłły popularna była przepowiednia, głosząca że po papiezu Polaku nastapi papież Niemiec a potem papież Murzyn. Ten ostatni będzie panował z nich wszystkich najkrócej, bo zostanie zabity. wtedy nastąpi koniec świata chrześcijańskiego i rozpocznie się wojna z muzułamnami. Nazywano to potopem muzułamńskim na kraje chrześcijańskie.

Patrząc na to co teraz się dzieje ( rozwój świata islamskiego i zankianie chrześcijańskiego), jest to bardzo prawdopodobne..:)

No ale poczekajmy czy po obecnym papieżu nastapi papież o czarnym kolorze skóry...

Nic, prawda - jak to przeważnie bywa - zapewne jest pośrodku. Zresztą to byłoby trochę dziwne, gdyby w przypadku supertajnej operacji wszystko było wiadomo.

Tym niemniej uważam, że życie Bin Ladena było swoistą kartą przetargową. Żył, kiedy był potrzebny, kiedy z jakiegoś powodu przestał, pif-paf...

Już udowodniono że to zdjęcie to fałszywka

Aha - czyli jednak telewizja pierwsza co pokazywania głupot i to jeszcze niesprawdzonych. Pogratulować.

A czemu to Cię zdziwiło? Standard TV, niestety.. Nie tylko TV zresztą, "Wyborcza" w takich manipulacjach to Orwellowskie mistrzostwo świata.

Nieee, z pewnością mnie nie zdziwiło

wrzucili go do morz!!!!! ....i jak jesc teraz ryby morskie?.....przerzuce sie na slodkowodne...

a ja tak się teraz zastanawiam. Przecież USA to ostoja demokracji, bronią praw człowieka, tymczasem sami pozbawiają kogoś prawa do uczciwego procesu. W przeglądzie prasy w radiowej trójce dziś mówili, że Obama wydał rozkaz zabicia Bin Ladena. Nie schwytania - zabicia. A zdaje się, to oni najgłośniej mówią, że każdy ma prawo do procesu, dlaczego więc sami tego prawa pozbawili Bin Ladena? Nie bronię go, bo to, że był jednym z największych terrorystów na świecie nie ulega wątpliwości, ale czemu USA, kolebka demokracji, zamiast złapać, osądzić i wsadzić go do więzienia, tak samo jak każdego innego przestępcę, pozbawiła go prawa do życia i uczciwego procesu?