Czy jesteście od czegoś uzależnieni?

ja od jedzenia. I to poważnie. Jestem szczupła ale cały czas tylko myślę o tym co powinnam zjeść, odmierzam godziny do posiłków. Głupie kanapki mnie cieszą (chociaż nie jest to nic "pysznego"). Lubię stan jedzenia.

kawa !  w strasznych ilościach! od czasu do czasu idę na "odwyk" i wtedy schodzę do 2 dziennie.

jestem uzależniona od rodziny od męża od synka od rodziców. gdybym miała spedzic dzien sama ten dzien byłby straconym dniem.

Ja nie ale maz byl uzalezniony od alkoholu, rozwod wisial na wlosku ale ostatecznie zgodzil sie na terapie. Odbyl ja w Wiśle w ośrodku Tratwa

No ja chyba od kawki jestem uzależniona. Bardzo ją lubię i nie wyobrażam sobie porana bez kawusi

Ja nie ale moj brat byl w osrodku odwykowym Borowik w Jerzmionkach. Bardzo dobrze, ze sa jeszcze takie miejsca ktore oferuja profesjonalna pomoc osobom uzaleznionym.

Ja od kawy ;) LD

od slodyczy i kupowania ubran :D zwlaszcza seksownej bielizny :D mam jej chyba wiecej niz takiej zwykolej na codzien :D

siemka witam serdecznie 

boze to ja jakas zacofana swietoszka bo nie mam wcale takiej :P

siemka witam 

nigdy nie jest za pozno na takie zakupy :D zerknij na https://superlove.pl/ wybor jest ogromny, nie ma opcji ze nic ci sie nie spodoba

Każdego nałogu można pozbyć się logicznie przekonując się o szkodliwości tego nałogu. Przeczytaj Allena Carra.