Jaką cechę charakteru lubię w sobie najbardziej?

To zacznę. Lubię swoje poczucie humoru 

Cierpliwość

A i wrażliwość, chociaż nie zawsze mi to na dobre wychodzi...

Pytałam męża, powiedział, że czułość. Ledwo to z siebie wydusił 

faceci nie są wylewni 

Ale dostrzega i docenia, a to najważniejsze!

Bardzo lubię swoje poczucie humoru:) I upór.

Mój maż mowi, ze wszytsko we mnie lubi... I weź tu gadaj z takim...:)))))

UpartośćDzięki tej cesze dąże do osiągnięcia danego celu

Oryginalna

O kurczę a ja chciałam właśnie napisać dokładnie to samo jak zobaczyłam temat wątku .

No to witaj w klubie Asiu

No tylko to czasem trudne jak się nie chce po trupach. Wtedy trzeba na trochę odłożyć osiągnięcie celu.

Skąd ja to znam?

Mój Mąż odpowiedział, że najbardziej lubi we mnie pracowitość. A ja sama w sobie nie wiem czy cokolwiek w sobie lubię, bo wszystkie moje "dobre" cechy czsami są moją zgubą :P

Mój mówi że wszystko we mnie lubi....ja mu zawsze odpowiadam - wszystko czyli tak naprawde nic"

Mamy to samo Izuś

Niechowanie uraz, brak mściwości, chęci odwetu.

Wielka otwartość i życzliwość dla drugich... Czasem kosztem samej siebie, ale nie umiem odmawiać pomocy... :)

Lubię swoją wrażliwość, chociaż czasem przeszkadza.

Wydaje mi się ,że jestem ambitna, to fajna cecha ;)

W sobie lubię szczerość i życzliwość;) Ale się nie będę chwalić;)))

Ciekawe co by napisała AlusiaSz? ;)