8 lipca 2010 15:01 | ID: 247057
8 lipca 2010 15:03 | ID: 247060
8 lipca 2010 15:14 | ID: 247070

8 lipca 2010 15:21 | ID: 247073
8 lipca 2010 15:27 | ID: 247076
Jedynymi sytuacjami, w których nie ustępuję to te, kiedy jedziemy autobusem z kotem lub kotami- kiedyś kilka razy w roku i MPK i PKS-em, teraz mamy samochód, więc raczej tylko do weterynarza. Zazwyczaj wtedy mi inni ludzie miejsca ustępują- zwłaszcza, jak jadę z Luńkiem 
8 lipca 2010 15:27 | ID: 247077

8 lipca 2010 15:28 | ID: 247079
8 lipca 2010 15:41 | ID: 247092
8 lipca 2010 18:19 | ID: 247187
8 lipca 2010 19:21 | ID: 247239

8 lipca 2010 22:08 | ID: 247379
9 lipca 2010 07:20 | ID: 247428

9 lipca 2010 07:21 | ID: 247429
9 lipca 2010 09:53 | ID: 247491
9 lipca 2010 12:37 | ID: 247592

I jeszcze punkt widzenia jakiegoś studenta:
http://naszolsztyniak.wm.pl/Ustap-synku-miejsca!,69532
Zwłaszcza komentarz "miki" wzbudził moją refleksję...
9 lipca 2010 12:39 | ID: 247595
9 lipca 2010 12:40 | ID: 247599

9 lipca 2010 12:41 | ID: 247600
9 lipca 2010 12:42 | ID: 247602
9 lipca 2010 12:47 | ID: 247603
9 lipca 2010 13:06 | ID: 247608
...Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!