Gadżety
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Jakie macie "chybione" gadżety kuchenne, które szybko poszły w odstawkę.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mam. Aż żal czasem że się tyle wydało i się nie używa i tylko miejsce zabiera..
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Mam wiele nieprzyatnych gadżetow które zajmują miejsce w szafkach na przykład - krajalnica do ziemniaków na frytki, siekacz do cebuli, jakieś urządzenie do robienia 12 pierogów równocześnie i wiele innyvh co to szkoda wyrzucić.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Szkoda a używa się naprawdę sporadycznie..a miejsce zabierają. Miałam kiedyś fazę na takie gadżety ale już mi przeszło..niektóre oddałam może innym przydadza się bardziej..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Drylownica, która mało używam, krajalnica, która wyniosła na strych, ubijak do schabowych- użyty tylko raz. Sitko do krojenia jajek na kanapki, nie używane, bo kroje nożem... Sporo mam takich rzeczy. Szkoda wyrzucić. Muszę to wszystko powynosic na strych.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Sitko do mąki na rączkę.. szybko się zepsuło.. drylownice wynoszę ale używam.. hihihi raz na rok.. maszynkę do pierogów.. używam ale nieczęsto..
- Zarejestrowany: 29.03.2019, 12:23
- Posty: 14
Kiedyś kupiłam zaparzać do herbaty, bo nie chciałam mieć latających listków herbaty sypanej w kubku. Kupiłam taki z sylikonem i niestety, ale jakimś trafem (może to moje omamy) niestety czuje smak i sapach tego sylikonu. Od razu odłożyłam to. Możliwe, że jak zalewa gorącą wodą to ten sylikon coś puszcza?