Niesamowita historia 2-letniego Alfiego Evansa...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Od kilku dni nie tylko Anglia a świat żyje niesamowitą historią 2-letniego Alfiego Evansa, chłopczyka, który 3 dni temu zostal odłączony od araparatury podtrzymującej życie, miał żyć ja mówiono tylko 3 minuty, kilka godzin a on... nadal żyje... Jest w nim wielka wola życia, która poruszyła wielu ludzi na całym świecie. Ojciec małego Alfiego był nawet u papieża Franciszka.
Cudowy mały chłopczyk - oby mu się udało... Módlmy się i trzymajmy za niego kciuki...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Trzymam mocno. Dzielny chłopiec....
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Trzymam mocno. Dzielny chłopiec....
O tak - oby mu się udało...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ciekawa jestem ja ta sprawa dalej się potoczy..dzielny mały chłopczyk
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ciekawa jestem ja ta sprawa dalej się potoczy..dzielny mały chłopczyk
Rodzice wydali oświadczenie, że będą współpracować ze szpitalem a co dalej czas pokaże... Czy polecą do Włoch bo tam chcą go leczyć - zobaczymy... Wcześniej brytyjski sąd nie wyraził na to zgody...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Smutna informacja...
Alfie Evans nie żyje
Tragedii rodziny Alfiego Evansa przypatruje się cały świat. 2-latek przebywał w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu od 2016 roku. W poniedziałek Alfie Evans został odłączony od aparatury podtrzymującej życie. Dziś o 3.30 czasu polskiego zmarł.
Ojciec chłopca, Thomas Evans napisał o śmierci dziecka w mediach społecznościowych: "Mój gladiator odłożył swoją tarczę i rozłożył swoje skrzydła o 2:30. Kompletnie załamany. Kocham Cię mój chłopaku".
wp.pl
[*]
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Smutna historia i smutne zakończenie. ..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
(*)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Bardzo współczuję rodzicom. I bardzo żal mi Alfiego. Ale...nie rozumiem tego całego hałasu medialnego.
- Zarejestrowany: 20.09.2017, 13:28
- Posty: 161
A ja nie rozumiem dlaczego ta hisoria skończyła się w ten sposób. Jak można przetrzymywać dziecko w szpitalu wbrew woli rodziców i nie dać szansy innym lekarzom, którzy mają pomysł jak pomóc i chcą to zrobić...