Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
16 grudnia 2017 14:49 | ID: 1408273
Ja własnie wrociłam z zakupów teraz pora zrobic obiad dla rodziny.
16 grudnia 2017 15:23 | ID: 1408274
Ja w pracy. Po pracy wyskocze do polo po napoje i do domku. Dzis sporo pracy mam, ale tr,eba i kawkę wypic. Wiec zaglądam do Was:)
16 grudnia 2017 15:26 | ID: 1408275
Ja w pracy. Po pracy wyskocze do polo po napoje i do domku. Dzis sporo pracy mam, ale tr,eba i kawkę wypic. Wiec zaglądam do Was:)
Chwila na kawę musi być...
16 grudnia 2017 15:28 | ID: 1408276
Światełka na balkonie świecą, obiad zaliczony to można odpocząć...
16 grudnia 2017 15:35 | ID: 1408280
Nalepilam pierogów na wigilię Zaraz zamroze, ale odczułam, że musiałam się położyć a kto posprząta? Masakra 85 sztuk
O to sporo... możesz mi kilka podrzucić...
Nooo spróbowac trzeba czy dobre
16 grudnia 2017 15:36 | ID: 1408281
Światełka na balkonie świecą, obiad zaliczony to można odpocząć...
Oj to już ładnie u Ciebie
16 grudnia 2017 15:38 | ID: 1408282
Podzwoniłam do swoich synów zapytać co tam u nich, u starszego prawie szpital, synowa i Ziemowit przeziębieni i powoli bierze Tymona a synowi bolą zęby po wizycie u dentysty... ot i weekend, oby do świąt im się polepszyło... U młodszego też nie za bardzo bo ciężarna synowa coś niedomaga... ehhhh... Ma wizytę u swojego lekarza we wtorek to się dowiem co i jak...
No to ładnie! Czasem tak bywa.. może do świat wydobrzeją..
Zdrówka duzo dla Wszystkich!
16 grudnia 2017 15:55 | ID: 1408285
Światełka na balkonie świecą, obiad zaliczony to można odpocząć...
Oj to już ładnie u Ciebie
Świątecznie...
16 grudnia 2017 15:56 | ID: 1408286
Podzwoniłam do swoich synów zapytać co tam u nich, u starszego prawie szpital, synowa i Ziemowit przeziębieni i powoli bierze Tymona a synowi bolą zęby po wizycie u dentysty... ot i weekend, oby do świąt im się polepszyło... U młodszego też nie za bardzo bo ciężarna synowa coś niedomaga... ehhhh... Ma wizytę u swojego lekarza we wtorek to się dowiem co i jak...
No to ładnie! Czasem tak bywa.. może do świat wydobrzeją..
Zdrówka duzo dla Wszystkich!
Dzięki...
16 grudnia 2017 16:11 | ID: 1408288
Światełka na balkonie świecą, obiad zaliczony to można odpocząć...
Oj to już ładnie u Ciebie
Świątecznie...
U mnie jeszcze słabo ale w tygodniu mam nadzeję że będzie
16 grudnia 2017 17:00 | ID: 1408292
Jeszcze godzina i do domu. Czas zlecial...
16 grudnia 2017 17:07 | ID: 1408293
Witajcie !!! Wróciłam ze szkolenia , a teraz zastanawiam się , od czego zacząć , bo święta tuż , tuż . Mąż nalega , abym dzisiaj już sobie odpuściła i chyba go posłucham .
16 grudnia 2017 17:11 | ID: 1408294
Witajcie !!! Wróciłam ze szkolenia , a teraz zastanawiam się , od czego zacząć , bo święta tuż , tuż . Mąż nalega , abym dzisiaj już sobie odpuściła i chyba go posłucham .
Ja jeszcze dziś planuje firanki poprac jak wrocę z pracy. Tylko czy bede miala siły i natchnienie to nie wiem.
16 grudnia 2017 17:16 | ID: 1408298
Witajcie !!! Wróciłam ze szkolenia , a teraz zastanawiam się , od czego zacząć , bo święta tuż , tuż . Mąż nalega , abym dzisiaj już sobie odpuściła i chyba go posłucham .
Ja jeszcze dziś planuje firanki poprac jak wrocę z pracy. Tylko czy bede miala siły i natchnienie to nie wiem.
Szczerze mówiąc to jestem padnięta Żanetko . Po wczorajszych wyczynach niektórych naszych podopiecznych nie mogłam spać w nocy . Na szczęście dni głównego prowodyra już są policzone . Czekamy tylko na koniec semestru i kierujemy pismo do sądu .
16 grudnia 2017 17:20 | ID: 1408300
Witajcie !!! Wróciłam ze szkolenia , a teraz zastanawiam się , od czego zacząć , bo święta tuż , tuż . Mąż nalega , abym dzisiaj już sobie odpuściła i chyba go posłucham .
Ja jeszcze dziś planuje firanki poprac jak wrocę z pracy. Tylko czy bede miala siły i natchnienie to nie wiem.
Szczerze mówiąc to jestem padnięta Żanetko . Po wczorajszych wyczynach niektórych naszych podopiecznych nie mogłam spać w nocy . Na szczęście dni głównego prowodyra już są policzone . Czekamy tylko na koniec semestru i kierujemy pismo do sądu .
Współczuję Alinko. Obt szybko się wszystko, co złe skonczylo!
Ja dziś ciut lepiej się czuje, i sil wiecej mam. Nie musialam wstac o 4.30. Wyspalam sie. I mimo, ze w pracy tez lekki dzien nie byl, to jest ok.
16 grudnia 2017 17:25 | ID: 1408302
Witajcie !!! Wróciłam ze szkolenia , a teraz zastanawiam się , od czego zacząć , bo święta tuż , tuż . Mąż nalega , abym dzisiaj już sobie odpuściła i chyba go posłucham .
Ja jeszcze dziś planuje firanki poprac jak wrocę z pracy. Tylko czy bede miala siły i natchnienie to nie wiem.
Szczerze mówiąc to jestem padnięta Żanetko . Po wczorajszych wyczynach niektórych naszych podopiecznych nie mogłam spać w nocy . Na szczęście dni głównego prowodyra już są policzone . Czekamy tylko na koniec semestru i kierujemy pismo do sądu .
Współczuję Alinko. Obt szybko się wszystko, co złe skonczylo!
Ja dziś ciut lepiej się czuje, i sil wiecej mam. Nie musialam wstac o 4.30. Wyspalam sie. I mimo, ze w pracy tez lekki dzien nie byl, to jest ok.
Trzeba to szybko zakończyć , bo dzieje się u nas coraz gorzej i w końcu wydarzy się coś złego . Najgorsze , że chłopak ten zaczyna już zastraszać dzieci , nas próbuje prowokować . Ktoś w końcu może nie wytrzymać .
16 grudnia 2017 18:29 | ID: 1408303
U mnie "prezentowo". Pojeździliśmy po sklepach i kupiłam mop parowy a Mateusz namówił mnie na smartfona. Głow mnie rozbolała przy "rozgryzaniu" tych nowoczesności. Telefonu nie mogę uruchomić, bo karta nie pasuje. Trzeba iść do salonu i wymienić. Ale będzi abawka na całe święta zanim opanuję. Dobrze, że pod bokiem informatyk. A za przygotowania zabierzemy się po niedzieli. Może jutro Mateusz zdąży światełka na tarasie zawiesić, Jutro na Rynku miasta świąteczny kiermasz
16 grudnia 2017 21:55 | ID: 1408325
U mnie "prezentowo". Pojeździliśmy po sklepach i kupiłam mop parowy a Mateusz namówił mnie na smartfona. Głow mnie rozbolała przy "rozgryzaniu" tych nowoczesności. Telefonu nie mogę uruchomić, bo karta nie pasuje. Trzeba iść do salonu i wymienić. Ale będzi abawka na całe święta zanim opanuję. Dobrze, że pod bokiem informatyk. A za przygotowania zabierzemy się po niedzieli. Może jutro Mateusz zdąży światełka na tarasie zawiesić, Jutro na Rynku miasta świąteczny kiermasz
U nas już na balkonie światełka świecą a jarmark też mamy jutro w centrum miasta...
16 grudnia 2017 21:56 | ID: 1408326
ALINKO trzymaj się, może w Nowym Roku będzie lepiej...
17 grudnia 2017 04:12 | ID: 1408328
U mnie "prezentowo". Pojeździliśmy po sklepach i kupiłam mop parowy a Mateusz namówił mnie na smartfona. Głow mnie rozbolała przy "rozgryzaniu" tych nowoczesności. Telefonu nie mogę uruchomić, bo karta nie pasuje. Trzeba iść do salonu i wymienić. Ale będzi abawka na całe święta zanim opanuję. Dobrze, że pod bokiem informatyk. A za przygotowania zabierzemy się po niedzieli. Może jutro Mateusz zdąży światełka na tarasie zawiesić, Jutro na Rynku miasta świąteczny kiermasz
Złapiesz, mnie też wnuczek uczył a teraz śmigam Początki zawsze oglupiaja
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.