Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
6 czerwca 2017 16:39 | ID: 1383352
Jestem juz w domu. Obiad zjadlam i teraz kawke pije:)
I ja też już po i piję inkę z mlekiem...
6 czerwca 2017 17:48 | ID: 1383360
Hej dziś byłam godzinkę dłużej w pracy, bo posiedzenie miałam. Po pracy zjadłam obiad i kawkę wypilismy. Brat mi kupił cudny żyrandol do pokoju z okazji urodzin. Dużo zmieniłam ostatnio w swoim pokoju, mam teraz śliczny pokój. W pracy teraz dużo się zmienia, część pracowników odchodzi na emeryturę, przychodzą nowi, dochodzi nowych obowiązków, czas urlopowy, zastępstwa...aż się boję. Czy ja to wszystko ogarne. A jeszcze zlecenie na głowie...Teraz już odpoczywam...może później trochę pocwicze, bo dziś zumba odwołana...Basiu i Reniu życzę dużo, dużo zdrówka i dobrego samopoczucia.
6 czerwca 2017 18:55 | ID: 1383361
Hej dziś byłam godzinkę dłużej w pracy, bo posiedzenie miałam. Po pracy zjadłam obiad i kawkę wypilismy. Brat mi kupił cudny żyrandol do pokoju z okazji urodzin. Dużo zmieniłam ostatnio w swoim pokoju, mam teraz śliczny pokój. W pracy teraz dużo się zmienia, część pracowników odchodzi na emeryturę, przychodzą nowi, dochodzi nowych obowiązków, czas urlopowy, zastępstwa...aż się boję. Czy ja to wszystko ogarne. A jeszcze zlecenie na głowie...Teraz już odpoczywam...może później trochę pocwicze, bo dziś zumba odwołana...Basiu i Reniu życzę dużo, dużo zdrówka i dobrego samopoczucia.
Dzięki Madziu, a w pracy dasz radę kto jak nie ty
6 czerwca 2017 19:08 | ID: 1383362
No i jestem po treningu...czuję się rozluźniona...tego mi było trzeba
6 czerwca 2017 19:21 | ID: 1383363
Wróciliśmy z działeczki i mąż usmażył swoje złapane rybki na kolację...
6 czerwca 2017 19:22 | ID: 1383364
MADZIU dasz radę - kto jak nie... TY... jak napisała BASIA...
6 czerwca 2017 20:05 | ID: 1383367
MADZIU dasz radę - kto jak nie... TY... jak napisała BASIA...
Tylko, że ja już po malu wysiadam, jestem najmłodsza w pracy i każdy to wykorzystuje...ale dzięki, że we mnie wierzycie kochane :-) ...a swoją drogą ta nerwica nie bez powodu
6 czerwca 2017 20:07 | ID: 1383368
Wróciliśmy z działeczki i mąż usmażył swoje złapane rybki na kolację...
O no to pyszną kolację miał :-) uwielbiam ryby
6 czerwca 2017 20:11 | ID: 1383371
Hej dziś byłam godzinkę dłużej w pracy, bo posiedzenie miałam. Po pracy zjadłam obiad i kawkę wypilismy. Brat mi kupił cudny żyrandol do pokoju z okazji urodzin. Dużo zmieniłam ostatnio w swoim pokoju, mam teraz śliczny pokój. W pracy teraz dużo się zmienia, część pracowników odchodzi na emeryturę, przychodzą nowi, dochodzi nowych obowiązków, czas urlopowy, zastępstwa...aż się boję. Czy ja to wszystko ogarne. A jeszcze zlecenie na głowie...Teraz już odpoczywam...może później trochę pocwicze, bo dziś zumba odwołana...Basiu i Reniu życzę dużo, dużo zdrówka i dobrego samopoczucia.
Dziękuję,przyda się:)
Tobie również dużo sił życzę:)
6 czerwca 2017 20:13 | ID: 1383372
MADZIU dasz radę - kto jak nie... TY... jak napisała BASIA...
Tylko, że ja już po malu wysiadam, jestem najmłodsza w pracy i każdy to wykorzystuje...ale dzięki, że we mnie wierzycie kochane :-) ...a swoją drogą ta nerwica nie bez powodu
Jestes silna kobietka!!!! Ale nie dsj sie wykorzystywac kochans. Kazdy bierze wyplate, tak samo jak i Ty!!!
6 czerwca 2017 20:15 | ID: 1383373
MADZIU dasz radę - kto jak nie... TY... jak napisała BASIA...
Tylko, że ja już po malu wysiadam, jestem najmłodsza w pracy i każdy to wykorzystuje...ale dzięki, że we mnie wierzycie kochane :-) ...a swoją drogą ta nerwica nie bez powodu
Jestes silna kobietka!!!! Ale nie dsj sie wykorzystywac kochans. Kazdy bierze wyplate, tak samo jak i Ty!!!
I właśnie to dziś głośno powiedziałam. Aż dziwię się, że się odwazylam...
6 czerwca 2017 20:15 | ID: 1383374
Jakas taka do kitu jestem przez te pogode....
6 czerwca 2017 22:58 | ID: 1383413
Jakas taka do kitu jestem przez te pogode....
Odpukać, u mnie ciut lepiej...
6 czerwca 2017 23:01 | ID: 1383414
MADZIU dasz radę - kto jak nie... TY... jak napisała BASIA...
Tylko, że ja już po malu wysiadam, jestem najmłodsza w pracy i każdy to wykorzystuje...ale dzięki, że we mnie wierzycie kochane :-) ...a swoją drogą ta nerwica nie bez powodu
Kochana wiem jak to jest, jak ja przyszłam do pracy to przez wiele lat byłam ta najmłodsza ale dawałam radę i nawet mnie chwalono za to, że sama sobie radzę z wieloma sprawami i nie pytam sie jak to zrobić... Te lata pracy wspominam bardzo miło i z wielkim sentymentem...
6 czerwca 2017 23:04 | ID: 1383415
I właśnie to dziś głośno powiedziałam. Aż dziwię się, że się odwazylam...
MADZIU trzeba mówić, bo duszenie w sobie nic nie daje tylko to może odbić się na Twoim zdrowiu, wiem po sobie bo jak nastały inne czasy w pracy to wiele się zmieniło...
7 czerwca 2017 05:48 | ID: 1383417
Wieczorem wróciłam z pracy,po kąpieli jak usiadłam na chwilę w fotelu to spałam do 1-ej.
Dzisiaj znowu na 14-tą.
Słyszę jak młodzież już się kręci na dole. Czas i dla mnie wstawać.
Potem muszę się położyć.
7 czerwca 2017 05:50 | ID: 1383418
MADZIU dasz radę - kto jak nie... TY... jak napisała BASIA...
Tylko, że ja już po malu wysiadam, jestem najmłodsza w pracy i każdy to wykorzystuje...ale dzięki, że we mnie wierzycie kochane :-) ...a swoją drogą ta nerwica nie bez powodu
Kochana wiem jak to jest, jak ja przyszłam do pracy to przez wiele lat byłam ta najmłodsza ale dawałam radę i nawet mnie chwalono za to, że sama sobie radzę z wieloma sprawami i nie pytam sie jak to zrobić... Te lata pracy wspominam bardzo miło i z wielkim sentymentem...
Ja też jestem chwalona, dziewczyny twierdzą, że najbardziej lubiana przez kierowniczke, chociaż uważam, że do wszystkich ma taki sam stosunek. ale denerwuje się bo wszystkie Nowe rzeczy muszę robić ja bo jestem najmłodsza i sobie poradzę, a one nie będą się uczyć bo uważają, że sobie nie poradzą I po prostu mam tyle zajęć, że jestem przemeczona i mam za mało czasu na to.
7 czerwca 2017 05:54 | ID: 1383421
Wieczorem wróciłam z pracy,po kąpieli jak usiadłam na chwilę w fotelu to spałam do 1-ej.
Dzisiaj znowu na 14-tą.
Słyszę jak młodzież już się kręci na dole. Czas i dla mnie wstawać.
Potem muszę się położyć.
I ja już nie śpię, umylam głowę, a za chwilę będę szykować się do pracy. Pochmurno dziś u nas nie wiem co założyć. Dziś będę uczyć się nowych rzeczy w pracy. Trzymajcie kciuki, żeby poszło gładko :-)
7 czerwca 2017 05:56 | ID: 1383422
MADZIU dasz radę - kto jak nie... TY... jak napisała BASIA...
Tylko, że ja już po malu wysiadam, jestem najmłodsza w pracy i każdy to wykorzystuje...ale dzięki, że we mnie wierzycie kochane :-) ...a swoją drogą ta nerwica nie bez powodu
Kochana wiem jak to jest, jak ja przyszłam do pracy to przez wiele lat byłam ta najmłodsza ale dawałam radę i nawet mnie chwalono za to, że sama sobie radzę z wieloma sprawami i nie pytam sie jak to zrobić... Te lata pracy wspominam bardzo miło i z wielkim sentymentem...
Ja też jestem chwalona, dziewczyny twierdzą, że najbardziej lubiana przez kierowniczke, chociaż uważam, że do wszystkich ma taki sam stosunek. ale denerwuje się bo wszystkie Nowe rzeczy muszę robić ja bo jestem najmłodsza i sobie poradzę, a one nie będą się uczyć bo uważają, że sobie nie poradzą I po prostu mam tyle zajęć, że jestem przemeczona i mam za mało czasu na to.
To nie tylko u Ciebie tak jest. U mnie chociaż w gastronomii jest podobnie. Starsze uważają że my młode powinnyśmy więcej i ciężej pracować bo one już tyle sił nie mają. To niech pracę zmienią. Każdy ma swoje zdrowie i nikt za nikogo ciężkich garów ciagal nie będzie. Jak któraś podzieli się ze mną swoją wypłatą to wtedy mogę to robić.
7 czerwca 2017 05:56 | ID: 1383423
I właśnie to dziś głośno powiedziałam. Aż dziwię się, że się odwazylam...
MADZIU trzeba mówić, bo duszenie w sobie nic nie daje tylko to może odbić się na Twoim zdrowiu, wiem po sobie bo jak nastały inne czasy w pracy to wiele się zmieniło...
Już się odbiło- nerwica, kołatanie serca, skoki ciśnienia...sporo pieniędzy wydane na diagnostykę i wykluczenie innych chorób...na szczęście odpowiednią diagnostyka, dobrze dobrane leki...i jest już o wiele lepiej....po woli leki odstawiam...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.