Kamuflowanie słodyczy
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Czy zdarza wam się schować sobie coś słodkiego na ,,czarną godzinę''?
Lubicie mieć słodki zapas?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Czy zdarza wam się schować sobie coś słodkiego na ,,czarną godzinę''?
Lubicie mieć słodki zapas?
Lubię mieć coś w szafce, ale nie zawsze mam. Jak nam się chce czegoś słodkiego, a zapasu nie ma, to na szybko robię ciasto:)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Pamiętam jak moja starsza siostra lubiła mieć coś schowane dla swoich gości.. ja taki dzieciak jej podkradałam, tak po jednym.. aż zupełnie mało się zostało.. Siostra się wściekła
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
U mnie zawsze jest coś słodkiego, bo z mężem lubimy słodycze, a jak trafią się goście to zawsze mamy czym poczęstować. Kiedyś w dzieciństwie nie raz miałam schowane słodycze w biurku, chociaż łakomczuchem wtedy nie byłam i czasem leżały tam naprawdę długo, a ja podjadałam tylko po malutkim kawałeczku i na długo mi starczały
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja tam nie kamufluję tylko... wyciągam i... zjadam...he he he...
W domu zawsze musi być coś słodkiego bo mąż lubi do kawusi podjeść jakieś ciasteczka a dla mnie z kolei musi być gorzka czekolada...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U mnie zawsze jest coś słodkiego, bo z mężem lubimy słodycze, a jak trafią się goście to zawsze mamy czym poczęstować. Kiedyś w dzieciństwie nie raz miałam schowane słodycze w biurku, chociaż łakomczuchem wtedy nie byłam i czasem leżały tam naprawdę długo, a ja podjadałam tylko po malutkim kawałeczku i na długo mi starczały
My równiez, całe szczęście że ja wole wafelki a M. pierniczki
- Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
- Posty: 2214
Lubię słodkie ! Czasami coś tam "zadołuje" w barku .
- Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
- Posty: 2214
Najdłużej mogą leżeć pierniki !
- Zarejestrowany: 18.10.2010, 21:35
- Posty: 143
Ja tam nie kamufluję tylko... wyciągam i... zjadam...he he he...
W domu zawsze musi być coś słodkiego bo mąż lubi do kawusi podjeść jakieś ciasteczka a dla mnie z kolei musi być gorzka czekolada...
Gorzką czekoladę lubi syn. Ja wciągam krówki
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Zawsze mamy coś słodkiego w domu. Co idziemy do sklepu to wciąz dokupujemy. Nie wyobrażam sobie dnia bez słodyczy, a co dopieroi kawki bez słodkości..
- Zarejestrowany: 09.09.2015, 20:07
- Posty: 15
Oczywiście, że tak! Najczęściej są to czekolady, bo tak się składa, że u mnie w domu każdy ją lubi i każdy by chciał coś wziąć dla siebie. Innych rzezy takich jak ciastka, czy cukierki nie chomikuję. A jak na coś mam ochotę to jest tyle sklepów w poblizu, że bez problemu można podejść i sobie kupić. A chomikowanie jest złe dla naszej linii niestety.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Oczywiście, że tak! Najczęściej są to czekolady, bo tak się składa, że u mnie w domu każdy ją lubi i każdy by chciał coś wziąć dla siebie. Innych rzezy takich jak ciastka, czy cukierki nie chomikuję. A jak na coś mam ochotę to jest tyle sklepów w poblizu, że bez problemu można podejść i sobie kupić. A chomikowanie jest złe dla naszej linii niestety.
Eee dopóki leży gdzieś w kącie to nie.. gorzej jak za często z wyciąga za często..
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
Zawsze w domu mam zapas słodyczy - tak na wszelki wypadek.Jedne schodza szybciej a inne są na "dyżurze" przez wiele tygodni.Nie jestesmy smakoszami słodkości.
- Zarejestrowany: 03.05.2015, 18:58
- Posty: 17
Nie chomikuję, bo jest zbyt duże ryzyko, że po prostu zjem... Dlatego kupuję tylko te produkty, których nie lubię - na przykład Ptasie Mleczko. W sam raz dla gości.
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Zawsze mam coś słodkiego w domu,i jak wiem że coś mam to mnie do tego nie ciągnie,i zwykle Piotrek wyjada nasze słodkości,słodycze jem raz na rok,za to Wiktor zawsze się do babciowego barku dobierze i wyjada wszystkie słodkości.
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
Najdłużej mogą leżeć pierniki !
My też nie przepadamy za piernikami, ale ostatnio przywieźliśmy z Torunia, nakupiliśmy dla całej rodziny i sami też się nimi zajadaliśmy. Jakoś inaczej smakowały niż te zwykle kupowane w sklepie albo nam się tak wydawało
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Najdłużej mogą leżeć pierniki !
My też nie przepadamy za piernikami, ale ostatnio przywieźliśmy z Torunia, nakupiliśmy dla całej rodziny i sami też się nimi zajadaliśmy. Jakoś inaczej smakowały niż te zwykle kupowane w sklepie albo nam się tak wydawało
Zgadzam się! My również kupiliśmy pierniki w Toruniu i.. smakowały inaczej :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Aaaa - faktycznie mam zakamuflowaną jedną gorzką czekoladę .... hi hi hi...
- Zarejestrowany: 09.09.2015, 20:07
- Posty: 15
Owszem, zdarzy mi się coś schować na czarną godzinę, ale nie jestem uzależniona od słodyczy więc zdarza się to bardzo rzadko. Chowam słodycze tylko dlatego, że jak sobie coś kupię to rodzice lubią mi podkradać. Nie, że bym im nie dała, ale wystarczy po prostu podejść i zapytać. A poza tym nie mam problemu ze słodkim, więc nie rusza mnie to. Dziś już cukierek, czy czekolada nie jest nikomu dziwny.
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
He he to jest dopiero niespodzianka