Kobieta kupująca alkohol?! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Kobieta kupująca alkohol?!

78odp.
Strona 4 z 4
Odsłon wątku: 11146
Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 marca 2015, 08:05 | ID: 1201482

Niby zakup jak każdy inny a jednak nie bo co do wykorzystania tego zakupu myśli mamy różne.. A jeszcze jak przy takiej kobiecie kręci się dziecko..  


 Co sądzicie czy dla Was wygląda to normalnie czy jednak razi? 

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
61
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2015, 21:30 | ID: 1203553
Odp. na: #59

Musze gdzieś sobie spisać te porady.. Bo potem ciężko odnaleźć jak potrzebne są..

Avatar użytkownika Sanne
SannePoziom:
  • Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
  • Posty: 4945
62
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2015, 21:39 | ID: 1203560

A ja dzis sobie piwko desperados kupiłam ;) a jak trzeba to i po mocniejsze trunki jeżdzę. Maz pracuje do pozna wiec nie mam sumienia , zeby po 12 czasami 16  godzinach jeździł po alkohol na imprezy. 

Użytkownik usunięty
    63
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 marca 2015, 07:50 | ID: 1203742
    wamat (2015-03-12 21:30:47)
    Joaśka35 (2015-03-12 21:25:51)
    wamat (2015-03-12 21:23:02)

    A ja dziś "filtrowałam" nalewke z pigwy. Spirytus kupowałam sama ale nalewkę wypiję z przyjaciółmi. Pasuje?!




    A jak kupowałaś ten spirytus to nie czerwieniłaś się czasami?;)

    Nie miałam powodu czerwienić się, bo nic złego nie robiłam. Nie ukradłam tylko kupiłam w ogólnodostępnym  sklepie. Nie widziałam napisu "kobietom alkoholu nie sprzedajemy!"

    Kolorkow to pani dostanie po skosztowaniu naleweczki{#smiley-cheers} na zdrowie

    Avatar użytkownika Danusia 16
    Danusia 16Poziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2015, 07:24
    • Posty: 43
    64
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 marca 2015, 08:18 | ID: 1203758

    Ja widziałam nie raz wypitą kobiete z dzieckiem stojącą w kolejce za piwem, dziecko wołało chrupki czy lizaka a ona mamusia nie ma pieniążków, tylko w łeb jej dać wiele razy zwracałam uwagę, że na alkohol ma a na cukierki nie, ludzie też dokładali, człowiek kupił dziecku lizaka czy chrupki, szkoda mi takich dzieci,Ja żadko wypiję drinka czy lampkę wina jakoś mi to nie smakuje.

    Avatar użytkownika Sylwiaws
    SylwiawsPoziom:
    • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
    • Posty: 4215
    65
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 marca 2015, 09:18 | ID: 1203790

    O przypomniałyscie mi ,ze musze sobie kupic wisniówke do herbaty...

    Avatar użytkownika Monika_Pe
    Monika_PePoziom:
    • Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
    • Posty: 936
    66
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 marca 2015, 09:46 | ID: 1203801
    Sylwiaws (2015-03-13 10:18:00)

    O przypomniałyscie mi ,ze musze sobie kupic wisniówke do herbaty...

    ja polecam, ostatnio próbowałam czarną porzeczkę Soplicy :) W herbacie smakuje rewelacyjnie :D

    Avatar użytkownika Joaśka35
    Joaśka35Poziom:
    • Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
    • Posty: 8329
    67
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 marca 2015, 09:58 | ID: 1203805

    ja dziś jadę na imprezę ale trunek kupi mąż

    Avatar użytkownika Mameks60
    Mameks60Poziom:
    • Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
    • Posty: 4899
    68
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 marca 2015, 10:21 | ID: 1203815
    Joaśka35 (2015-03-13 10:58:01)

    ja dziś jadę na imprezę ale trunek kupi mąż

    {#thumbsup}

    Użytkownik usunięty
      69
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 marca 2015, 10:39 | ID: 1203820

      Pamiętam jak będąc w zaawansowanej ciąży poszłam do apteki po spirytus do przemywania pępka mojego (wkrótce mającego się narodzić) dziecka. W aptece nie było. Poszłam więc do sklepu i kupiłam małą buteleczkę spirytusu. Roztwór spirytusu jest niezbędny w pielęgnacji kikuta pozostającego po odcietej pępowinie dziecka. 


      Nie wyobrażam sobie, żebym prosiła męża o ten zakup tylko dlatego, że ktoś coś może sobie o mnie pomyśleć złego, że ktoś ma jakieś uprzedzenia i  z góry "szufladkuje" ludzi. 

      Avatar użytkownika Tigrina
      TigrinaPoziom:
      • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
      • Posty: 4674
      70
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 marca 2015, 13:54 | ID: 1203875

      ja tam nie widze problemu w kupowaniu alkoholu, uważam, że gdybym zaczeła się z tym kryc, to problem tkwiłby we mnie, to znaczy, że albo za często bym to robiła, albo coś w ten deseń.

      Kupuję jak inne rzeczy, może rzadziej, niż chleb, który rzadko jem, może częściej niż mleko, bo nie lubie i nie pije mleka ;)

      Ale kupuje piwo, nie lubie i nie pije innego alkoholu. Wino piłam częsciej w liceum, przed lub po maturze, wódkę czasem w drinkach na studiach, a teraz wolę piwo. Ostatnio posmakowała mi cytrynowa warka 0 %, ale zwykłą też lubię.

      Wszystko jest dla ludzi, problem zaczyna się, gdy kupno alkoholu powoduje problemy osobiste lub finansowe- wtedy uważam, że to jest problem.

      W ciąży kiedyś kupowałam czetropak piwa i prezerwatywy, to jakos pod koniec ciąży było, kasjerka zrobiła niewymowna uwagę, to sobie zażartowałam, że jak się człowiek napije, a prezerwatyw nie użyje, to potem takie "coś" z przodu wyrasta ;) Wolę więc zabezpieczyc się tym razem na "po ciąży" w alkohol i prezerwatywy ;)

      Zczerwieniała i juz nic nie komentowała ;)

      Alkohol był akurat dla kolegi męża za jakąś przysługę, a prezerwatywy, bo... trzeba było na dziecko uważac ;)

      Avatar użytkownika ElJakElzbieta
      • Zarejestrowany: 04.03.2015, 10:41
      • Posty: 6
      71
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 marca 2015, 19:54 | ID: 1203953

      A co jest nieodpowiedniego w kobiecie kupującej alkohol?

      Ja sama czasami lubię wyskoczyć po mocniejsze trunki, czy to dla siebie, męża, na imprezę czy do obiadu :)

      Ja osobiście nie widzę w tym nic złego :)

      Avatar użytkownika Sylwiaws
      SylwiawsPoziom:
      • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
      • Posty: 4215
      72
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 marca 2015, 11:01 | ID: 1204253

      :/

      Ostatnio edytowany: 14.03.2015, 11:03, przez: Sylwiaws
      Avatar użytkownika Sylwiaws
      SylwiawsPoziom:
      • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
      • Posty: 4215
      73
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 marca 2015, 11:02 | ID: 1204254
      Sylwiaws (2015-03-14 12:01:45)
      Monika_Pe (2015-03-13 10:46:03)
      Sylwiaws (2015-03-13 10:18:00)

      O przypomniałyscie mi ,ze musze sobie kupic wisniówke do herbaty...

      ja polecam, ostatnio próbowałam czarną porzeczkę Soplicy :) W herbacie smakuje rewelacyjnie :D

      Orzechowa Soplica jest bardzo dobra....Porzeczki nie próbowałam. 

      Użytkownik usunięty
        74
        • Zgłoś naruszenie zasad
        14 marca 2015, 18:00 | ID: 1204327

        Ostatnio pan w kolejce pytał pani sprzedawczyni, która wódka smakowo jest lepsza. Pani się zawstydziła strasznie, a ja jako jedyna pani w kolejce stojąca tuż za nim- doradziłam żubrówkę heh {#lol}{#wink1}

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        75
        • Zgłoś naruszenie zasad
        14 marca 2015, 18:03 | ID: 1204328
        aguska798 (2015-03-14 19:00:46)

        Ostatnio pan w kolejce pytał pani sprzedawczyni, która wódka smakowo jest lepsza. Pani się zawstydziła strasznie, a ja jako jedyna pani w kolejce stojąca tuż za nim- doradziłam żubrówkę heh {#lol}{#wink1}

        No tak, pani powinna umieć doradzić i towar znać i wiedzieć  jaki sprzedaje {#lol}

        Avatar użytkownika anetka87
        anetka87Poziom:
        • Zarejestrowany: 28.03.2014, 23:01
        • Posty: 25
        76
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 marca 2015, 19:08 | ID: 1205640

        Też nie widzę nic zdrożnego w kupowaniu alkoholu przez kobiety. Jeśli ktoś jest pełnolotni to dlaczego nie. Mnie bardzo często zdaża się, że gdy kupuje alkohol jestem proszona o dowód osobisty. Jestem już pełnoletnia od kilku lat i nie zawsze dowód noszę ze sobą. Kiedyś nie miałam i najadłam się wstydu bo sprzedawczyni odmówiła mi sprzedaży a pozostali kolejkowicze w Biedronce patrzyli na mnie jakbym chciała ten alkohol ukraść. Nie pomogło nawet pokaznie prawa jazdy i to, że chciałam zapłacić kartą.

        Avatar użytkownika Tigrina
        TigrinaPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
        • Posty: 4674
        77
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 marca 2015, 20:20 | ID: 1205686
        anetka87 (2015-03-18 20:08:11)

        (...) Jestem już pełnoletnia od kilku lat i nie zawsze dowód noszę ze sobą. Kiedyś nie miałam i najadłam się wstydu bo sprzedawczyni odmówiła mi sprzedaży a pozostali kolejkowicze w Biedronce patrzyli na mnie jakbym chciała ten alkohol ukraść. Nie pomogło nawet pokaznie prawa jazdy i to, że chciałam zapłacić kartą.

        Widocznie taki Twój urok, że nie wyglądasz na swoje lata ;)

        Dla mnie, jako osoby, która sprzedaje alkohol, czy papierosy, bo pracuje w handlu- najbardziej oczywistym dokumentem stwierdzenia tożsamości jest oczywiście dowód osobisty.

        Dziwię sie ludziom, którzy mają ze soba prawo jazdy a nie noszą z nim dowodu osobistego- przecież jeśli kierowca siedzi za kierownica, to przy kontroli musi pokazac i dowód osobisty i prawo jazdy, oprócz oczywiście dowodu rejestracyjnego.

        Za brak jakiegokolwiek z tych dokumentów jest mandat 50zł.

        Samo "machanie" prawem jazdy przed nosem nic mi nie mówi o wieku kierowcy, w dowodzie osobistym data urodzenia jest duża, widoczna, nie muszę brac dowodu osobistego do ręki, żeby stwierdzic wiek. Prawo jazdy datę urodzenia ma bardzo małą, gdzieś po środku, ja to tez oczywiście widze, ale nie każdy sprzedawca ma dobry wzrok. Tymczasem od dwóch lat nie ma czegos takiego jak karta motorowerowa na skuter dla 14-latka, tylko własnie prawo jazdy kategorii AM, samo więc posiadanie dokumentu nie oznacza pełnoletności ;)

        Konto mozna założyc dziecku od lat 13, może więc juz wtedy płacic swoją kartą ;)

        Z moich ulubionych argumentów klientów dodam jeszcze jeden- przeciez mam obrączkę ;) Sąd może przecież wyrazic zgodę na ślub 16-latce, znam taki jeden przypadek ;)

        Ciesz się, że młodo wyglądasz ;)

        Ostatnio edytowany: 18.03.2015, 20:23, przez: Tigrina
        Avatar użytkownika malwinamorwa
        malwinamorwaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.03.2015, 21:22
        • Posty: 1
        78
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 marca 2015, 21:29 | ID: 1205740

        Nie widzę nic takiego w kupowaniu przez kobiety alkoholu, chyba że rzeczywiście nie wygląda ona zbyt korzystnie i jest z nią dziecko... Jednak jakiekolwiek reakcje są raczej trudne....

         

        {WYMODEROWANO}

        Ostatnio edytowany: 19.03.2015, 08:06, przez: Stokrotka