Już mam wszystko posiane. Wczoraj posiałam ogórki, cukinię, patisony, fasolkę szparagową żółtą i zieloną.
I już nie mam miejsca na warzywniku. A jeszcze jutro posieję słonecznik ozdobny. , bo zapomnialam. A już nie długo trzeba będzie rozsadzać aksamitki, godecję, lwie paszcze i lewkonię. A potem astry, bo już też wyszły z pod ziemi. Bób i groszek już ładnie rosną. Kilka mieczyków wygląda na świat.
I najgorsze. Mróz złapał kwiatki truskawek. Pięknie mi zakwitły i sporo ma czarne środki. Mróz też położył jedną hortensję i dolną gałązkę jednej borówki.
Dzisaij nie jadę na działkę. Mam dzień domowy. Ale jutro pojadę, bo muszę zrobić porządek z trawkami za domkiem. Bo za kilka dni nie będzie widać gdzie chwasty a gdzie kwiatki.
W tym roku mam swój bez.