No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
28 lutego 2015 11:06 | ID: 1198312
Witajcie kochane laseczki, wstałam dzis razem z Mezem,Maz juz do pracy pojechał a ja musze leciec kolejny pokój do wynajmu przygotowac. Suzusia po południu wyciąga mnie do miasta na zakupy ubraniowe , wczoraj kupiła sobie bluzeczki i koszule a dzis chce dzien poświecić na zakup spodni.
WITAJ KASIU !!! To sobie poszalejecie - udanych zakupów życzę...
Witaj Grażynko, raczej Młoda poszaleje :), biedna ma problem bo spodni dostac nie moze jak rozmiar pasuje to nogawki za krótkie . Wczoraj stwierdziła, ze jest niewymiarowa :/
- to trzymam kciuki by coś znalazła...
Dziękuje kochana :*
28 lutego 2015 11:31 | ID: 1198319
Wpadłam na przerwę. Ale już wracam do kuchni!!! Na razie!!!
28 lutego 2015 12:02 | ID: 1198324
Nastawiliśmy gar buraczków bo został tylko jeden słoiczek... Z praniem wstrzymam się bo wczorajsze jeszcze musi podeschnąć...
28 lutego 2015 12:08 | ID: 1198328
Witam i ja . Kiepsko spałam tej nocy , najwyżej w dzień trochę się położę .
I ja jakoś tez się nie wyspałam.. mały kręcił się całą noc..
28 lutego 2015 12:09 | ID: 1198330
a ja dopijam kawekę , siadnako zrobię musze jescze sie spakować....
Nosz.. przypomiało mi się kawka m i stygnie..
28 lutego 2015 12:11 | ID: 1198331
a ja dopijam kawekę , siadnako zrobię musze jescze sie spakować....
Nosz.. przypomiało mi się kawka m i stygnie..
He he he i u mnie to samo...
28 lutego 2015 12:20 | ID: 1198338
a ja dopijam kawekę , siadnako zrobię musze jescze sie spakować....
Nosz.. przypomiało mi się kawka m i stygnie..
He he he i u mnie to samo...
O nie i znowu zapomiałam a już miałam po nią iść.. Nie lubię zimnej..
28 lutego 2015 12:26 | ID: 1198340
a ja dopijam kawekę , siadnako zrobię musze jescze sie spakować....
Nosz.. przypomiało mi się kawka m i stygnie..
He he he i u mnie to samo...
O nie i znowu zapomiałam a już miałam po nią iść.. Nie lubię zimnej..
Ja lubię, przyzwyczaiłam się dovtakiej, jak pracowałam i tak już mi pozostało...
28 lutego 2015 12:29 | ID: 1198343
No już mam.. jednak troszkę wystygła.. Ja lubie gorącą i grzać łapki o kubek i czuć jak takie ciepełko rozchodzi się po ciele.. tez mi to z pracy zostało bo było u nas okropnie zimno..
28 lutego 2015 15:55 | ID: 1198395
Witajcie kochane laseczki, wstałam dzis razem z Mezem,Maz juz do pracy pojechał a ja musze leciec kolejny pokój do wynajmu przygotowac. Suzusia po południu wyciąga mnie do miasta na zakupy ubraniowe , wczoraj kupiła sobie bluzeczki i koszule a dzis chce dzien poświecić na zakup spodni.
WITAJ KASIU !!! To sobie poszalejecie - udanych zakupów życzę...
Witaj Grażynko, raczej Młoda poszaleje :), biedna ma problem bo spodni dostac nie moze jak rozmiar pasuje to nogawki za krótkie . Wczoraj stwierdziła, ze jest niewymiarowa :/
Mam ten sam problem- współczuję:)
28 lutego 2015 18:14 | ID: 1198415
Cześć dziewczyny :) Po 12 byłam w domku, zjadłam kalafior, wypiłam kawkę i.. leżałam i oglądałam tv, po 15 zjedliśmy obiadek, mężuś był na kompie, teraz oglada on tv, więc ja postanowiłam na chwilkę wpaść do was. :)
28 lutego 2015 18:45 | ID: 1198422
A mnie jeszcze na robotę wzieło.. kopytek nam się zachciało to robie..
28 lutego 2015 18:53 | ID: 1198425
A ja rosol na jutro gotuje,mam zamiar makaron jeszcze zrobic
28 lutego 2015 18:59 | ID: 1198428
A ja rosol na jutro gotuje,mam zamiar makaron jeszcze zrobic
Zawsze w niedziele mniej roboty będzie..
28 lutego 2015 19:05 | ID: 1198431
A ja rosol na jutro gotuje,mam zamiar makaron jeszcze zrobic
Zawsze w niedziele mniej roboty będzie..
Dokladnie. Zawsze mnie drazni w niedziele to ze ja przy garach a wszyscy leza
28 lutego 2015 19:22 | ID: 1198436
A ja rosol na jutro gotuje,mam zamiar makaron jeszcze zrobic
Zawsze w niedziele mniej roboty będzie..
Dokladnie. Zawsze mnie drazni w niedziele to ze ja przy garach a wszyscy leza
Ja jak skończę jęść obiad, to się zazwyczaj kładę na chwilkę w niedzielę, a chłopaki sprzatają:) Ja sprzatam cały czas, to oni mogą mnie wyręczyć choć w niedzielę:)
28 lutego 2015 19:26 | ID: 1198438
A mnie jeszcze na robotę wzieło.. kopytek nam się zachciało to robie..
mojej lejdi ADRIANNIE placuszków z jabłuszkiem się zachciało ,to robiłam :)
28 lutego 2015 19:26 | ID: 1198439
Cisza w domku, TV gra...
28 lutego 2015 22:05 | ID: 1198506
Cisza w domku, TV gra...
Mąż już w domku to weselej...
1 marca 2015 08:07 | ID: 1198524
Witajcie !!! Spałam nawet dość dobrze . Przygotowałam już czerwoną kapustę na surówkę , teraz czas na kawę .
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.