No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
26 marca 2015 19:54 | ID: 1208073
Zmykam, rodzice jadą:)
Kiedy to ja napiszę... zmykam, mąż wraca....
Jeszcze tydzień Grażynko:) Musisz dać radę kochana!!!
Dzięki ZANETKO... Nie mam wyjścia... muszę...
26 marca 2015 19:58 | ID: 1208074
Zmykam, rodzice jadą:)
Kiedy to ja napiszę... zmykam, mąż wraca....
Jeszcze tydzień Grażynko:) Musisz dać radę kochana!!!
Dzięki ZANETKO... Nie mam wyjścia... muszę...
Dasz radę kochana!!!! Toż jeszcze familka jest:) Zawsze jest do kogo buzię otworzyć:)
26 marca 2015 20:23 | ID: 1208076
U nas już po kolacji. Chłopcy jeszcze grasują po domku i robią straszny hałas:) Skąd oni mają tyle energii???
I ja moje dzieciaki podziwiam.. choc czasem tej energii im braknie i padają w środku dnia, byle gdzie..
26 marca 2015 20:28 | ID: 1208078
Uciekam na swoje serialiki, może potem jeszcze wpadnę jak nie... padnę.... he he he...
Miłego wieczorku WAM życzę...
26 marca 2015 21:47 | ID: 1208092
U nas już po kolacji. Chłopcy jeszcze grasują po domku i robią straszny hałas:) Skąd oni mają tyle energii???
młodsi zawsze maja energię -my swego czasu też miałyśmy jej więcej :) i mama mówiła -spać już ,a nie wygłupy -ciszej troche ,ewa -przestaniesz ,mariusz uspokuj się ,gosia ,asia -ściszcie tę muzyke głowa mnie boli i z trudem opuszczał nas energetyczny twór ,ale mama musiała odpocząć :)
dzis i ja czasem mówie Adusia ścisz ciut telewizor ,Adusia uspokuj się ,Adusia nie szalej -a ona wciąż naładowana energia i mówi mama pszestań ,ty wszystko wytrzymasz :)
26 marca 2015 21:55 | ID: 1208093
Na deszcz czekam cały dzień, na zmianę pogody bolą mnie kości i mam nadzieję,że jak już zacznie padać to mi ulży
i ja ostatnio narzekałam na ból nóg -ale dzis już pada i naprawdę nogi mniej bolą -i zastanawiałam sie czy ,to od tego ,że sprzątałam i kręce się cały dzień na nogach ,czy moze zmiana pogody bedzie ?? .... okazuje się ,ze na zmiane pogody ,popaduje i nogi niie bolą :)
życzę i Pani -Pani Helenko oby przyleciał do Was deszczyk ,to i ulga bedzie :)
26 marca 2015 21:57 | ID: 1208094
Zmykam, rodzice jadą:)
Kiedy to ja napiszę... zmykam, mąż wraca....
coraz bliżej , jutro -jeszcze bliżej ... i za kilka dni napiszesz Grażynko -meżuś wraca zmykam :)
26 marca 2015 22:20 | ID: 1208101
Na deszcz czekam cały dzień, na zmianę pogody bolą mnie kości i mam nadzieję,że jak już zacznie padać to mi ulży
i ja ostatnio narzekałam na ból nóg -ale dzis już pada i naprawdę nogi mniej bolą -i zastanawiałam sie czy ,to od tego ,że sprzątałam i kręce się cały dzień na nogach ,czy moze zmiana pogody bedzie ?? .... okazuje się ,ze na zmiane pogody ,popaduje i nogi niie bolą :)
życzę i Pani -Pani Helenko oby przyleciał do Was deszczyk ,to i ulga bedzie :)
....dziękuję.Życzenie się spełniło, już pada delikatny deszcz.Myślę,że te bóle nog są wynikiem zmęczenia i zmiany pogody, bo faktycznie gdy zaczęło padać to jest lzej.W moim przypadku dochodzi najstraszniejsza choroba kosci.Ale nie ma co narzekać bo napewno bedzie gorzej i co wtedy zostanie.
26 marca 2015 22:22 | ID: 1208102
Witajcie wieczorowa pora :), dziś Suzanka wcześniej wróciła ze szkoły, tzn. poszla na wagary bo wczoraj zasnęłam i nie napisałam jej usprawiedliwienia. Pojechalysmy na zakupy i dostałam mandat za parkowanie ;). Jutro Młoda idzie na dyskotekę kończąca semestr. Mam bojowe zadanie , musze ugotować obiad na 11 osób ;). Życzenie młodzieży to zupa a na drugie danie spagetti :).
27 marca 2015 02:52 | ID: 1208121
Zmykam, rodzice jadą:)
Kiedy to ja napiszę... zmykam, mąż wraca....
coraz bliżej , jutro -jeszcze bliżej ... i za kilka dni napiszesz Grażynko -meżuś wraca zmykam :)
Jeszcze a może aż 7 dni... ech...
27 marca 2015 02:55 | ID: 1208122
Wczoraj Młody dobrą wiadomość powiedział, dostał umowę o pracę na dalsze 2 lata i podwyżkę w wysokości 600zł... ale się cieszę...
27 marca 2015 06:06 | ID: 1208126
Cześć laski :) Ja dzisiaj obudziłam się o 5 tak jak mężuś. On już pojechał do pracy, a ja z Wami posiedze troszkę. Wczoraj kumpela pisała czy idziemy na kawkę dzisiaj - byłysmy umówione na poniedziałek, ale.. czym prędzej spotkamy sie tym lepiej, szczególnie przed świętami.
Dowiedziałam się wczoraj, że Dominik w poniedziałek wielkanocny ma służbę.. yhh.. dobre i to. Już wolę poniedziałek niż niedzielę :)
27 marca 2015 06:38 | ID: 1208134
Cześć Wam z rana:)
Cześć laski :) Ja dzisiaj obudziłam się o 5 tak jak mężuś. On już pojechał do pracy, a ja z Wami posiedze troszkę. Wczoraj kumpela pisała czy idziemy na kawkę dzisiaj - byłysmy umówione na poniedziałek, ale.. czym prędzej spotkamy sie tym lepiej, szczególnie przed świętami.
Dowiedziałam się wczoraj, że Dominik w poniedziałek wielkanocny ma służbę.. yhh.. dobre i to. Już wolę poniedziałek niż niedzielę :)
Taka praca Daguś, leiej, że w poniedziałek...
27 marca 2015 06:39 | ID: 1208135
Witajcie wieczorowa pora :), dziś Suzanka wcześniej wróciła ze szkoły, tzn. poszla na wagary bo wczoraj zasnęłam i nie napisałam jej usprawiedliwienia. Pojechalysmy na zakupy i dostałam mandat za parkowanie ;). Jutro Młoda idzie na dyskotekę kończąca semestr. Mam bojowe zadanie , musze ugotować obiad na 11 osób ;). Życzenie młodzieży to zupa a na drugie danie spagetti :).
Oooo...To imprezkowo u Ciebie będzie;)
27 marca 2015 06:39 | ID: 1208136
Wczoraj Młody dobrą wiadomość powiedział, dostał umowę o pracę na dalsze 2 lata i podwyżkę w wysokości 600zł... ale się cieszę...
Gratki wielkie dla Syna Grażynko!!!
27 marca 2015 06:44 | ID: 1208140
Wczoraj Młody dobrą wiadomość powiedział, dostał umowę o pracę na dalsze 2 lata i podwyżkę w wysokości 600zł... ale się cieszę...
Oj to super wiadomość i wielkie gratulacje :D
27 marca 2015 06:46 | ID: 1208143
Młody się obudził i przyszedł do mojego wyrka i patrzy na TV. Chyba dlatego sam wstał, bo to już piatek, weekend poczul:)
27 marca 2015 06:46 | ID: 1208144
Cześć Wam z rana:)
Cześć laski :) Ja dzisiaj obudziłam się o 5 tak jak mężuś. On już pojechał do pracy, a ja z Wami posiedze troszkę. Wczoraj kumpela pisała czy idziemy na kawkę dzisiaj - byłysmy umówione na poniedziałek, ale.. czym prędzej spotkamy sie tym lepiej, szczególnie przed świętami.
Dowiedziałam się wczoraj, że Dominik w poniedziałek wielkanocny ma służbę.. yhh.. dobre i to. Już wolę poniedziałek niż niedzielę :)
Taka praca Daguś, leiej, że w poniedziałek...
Miał miec w niedziele, ale zaminil sie z kolega, cieszylam sie, ze cale swieta razem, a wczoraj wraca do domu i.. mowi, ze Bosman dal mu w poniedzialek słuzbe, skoro nie ma w niedziele jej.. ;/;/
27 marca 2015 06:50 | ID: 1208148
Cześć Wam z rana:)
Cześć laski :) Ja dzisiaj obudziłam się o 5 tak jak mężuś. On już pojechał do pracy, a ja z Wami posiedze troszkę. Wczoraj kumpela pisała czy idziemy na kawkę dzisiaj - byłysmy umówione na poniedziałek, ale.. czym prędzej spotkamy sie tym lepiej, szczególnie przed świętami.
Dowiedziałam się wczoraj, że Dominik w poniedziałek wielkanocny ma służbę.. yhh.. dobre i to. Już wolę poniedziałek niż niedzielę :)
Taka praca Daguś, leiej, że w poniedziałek...
Miał miec w niedziele, ale zaminil sie z kolega, cieszylam sie, ze cale swieta razem, a wczoraj wraca do domu i.. mowi, ze Bosman dal mu w poniedzialek słuzbe, skoro nie ma w niedziele jej.. ;/;/
Muszą widocznie tak się podzielić, żeby w każdy dzień świąt pracować...
27 marca 2015 06:57 | ID: 1208155
Niestety.. No ale.. Musze przyzwyczaic sie do tego, w koncu wiedzialam, ze bede zona marynarza haha :D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.