No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
11 marca 2015 07:27 | ID: 1202737
Witam. Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie tak piękny, jak wczorajszy dzień.
Wczoraj odwiedziliśmy plac zabaw. Takie małe otwarcie sezonu.
Miłego dnia :)
11 marca 2015 08:01 | ID: 1202745
Wstałam z łóżka, ale.. nie ubieram się. Robię dzisiaj sobie dzień piżamkowy :) Nic do załatwiania na miescie nie mam. Mężuś będzie w domku jutro wieczorem, więc - lenistwo dzisiaj :D
11 marca 2015 08:32 | ID: 1202752
Wstałam z łóżka, ale.. nie ubieram się. Robię dzisiaj sobie dzień piżamkowy :) Nic do załatwiania na miescie nie mam. Mężuś będzie w domku jutro wieczorem, więc - lenistwo dzisiaj :D
11 marca 2015 08:34 | ID: 1202753
11 marca 2015 08:38 | ID: 1202755
Pogoda poprawia się. Wychodzimy z Majką na krótki spacer. Ale placu zabaw nie zaliczymy. Boję się aby biegając i skacząc nie zagrzała się i spociła, To jeszcze za wcześnie po chorobie.
11 marca 2015 08:45 | ID: 1202761
Wstałam z łóżka, ale.. nie ubieram się. Robię dzisiaj sobie dzień piżamkowy :) Nic do załatwiania na miescie nie mam. Mężuś będzie w domku jutro wieczorem, więc - lenistwo dzisiaj :D
Daga!!! Wyskakuj z piżamy. ale już!!! Co to za łażenie w piękny dzień w piżamie?
Idź do parku sprawdź czy wiosna już tam zawitała. A po drodze może jakieś fajne ogłoszenie o pracy znajdziesz . albo kogoś ciekawego spotkasz.
Nie zamykaj się w domu gdy mąż jest długo w pracy. to nie dobrze wróży.
11 marca 2015 08:46 | ID: 1202763
Wstałam z łóżka, ale.. nie ubieram się. Robię dzisiaj sobie dzień piżamkowy :) Nic do załatwiania na miescie nie mam. Mężuś będzie w domku jutro wieczorem, więc - lenistwo dzisiaj :D
Mam w domu wszystko porobione, pranie robiłam wczoraj, okna wczoraj czyściłam. Naczynia mam umyte - o przepraszam, jednen kubek brudny - ten co w nim teraz piję kawkę. Odkurzałam wczoraj popołudniu. Więc.. nie mam na dzisiaj żadnych zadań, jeżeli chodzi o obowiązki domowe. Obiad mam równiez, bo z wczoraj została mi pomidorówka.
Nie będzie tak, że będę cały dzień lezała, albo spała. Właśnie pisze już "na zaś" posty na bloga. Zaraz zabieram się za zamówienia z Betterware, musze porobić zdjęcia do postów na bloga. Więc jakby nie patrzeć, mimo wszystko mam co robić.
Jeżeli chodzi o Textil, to nie wypaliło, bo poszukiwali kogoś, kto ma orzeczenie o niepełnosprawności. Ja jego nie mam, wiec liczyłam się z tym, że może nie wyjść z tym sklepem.
11 marca 2015 08:46 | ID: 1202764
My w nast. weekend bedziemy pokój malowali :)
11 marca 2015 08:47 | ID: 1202765
Pogoda poprawia się. Wychodzimy z Majką na krótki spacer. Ale placu zabaw nie zaliczymy. Boję się aby biegając i skacząc nie zagrzała się i spociła, To jeszcze za wcześnie po chorobie.
U nas pochmurno i chlodno. A wczoraj było tak ładnie.. Dzisiaj tylko 5 stopni jest.
Oj tak - nie ma co ryzykować. Lepiej wyjść na mały spacerek :)
11 marca 2015 08:51 | ID: 1202766
Wstałam z łóżka, ale.. nie ubieram się. Robię dzisiaj sobie dzień piżamkowy :) Nic do załatwiania na miescie nie mam. Mężuś będzie w domku jutro wieczorem, więc - lenistwo dzisiaj :D
Daga!!! Wyskakuj z piżamy. ale już!!! Co to za łażenie w piękny dzień w piżamie?
Idź do parku sprawdź czy wiosna już tam zawitała. A po drodze może jakieś fajne ogłoszenie o pracy znajdziesz . albo kogoś ciekawego spotkasz.
Nie zamykaj się w domu gdy mąż jest długo w pracy. to nie dobrze wróży.
U nas niestety Kochana nie ma pięknego dnia. Strasznie pochmurno jest i.. własnie mówili w radio, ze ma padac.. ;/
Ojj do parku to my kochana nie mamy tak blisko, prędzej to na plaże bym mogła zajść, bo mam 300 metrów :D
My mieszkamy 10 km od centrum miasta, tu nawet ogłoszeń nie ma żadnych, no chyba, że ze spółdzielni jakieś. W sumie to my tu nie mamy nic, oprócz dwóch sklepów spożywczych, w których wszystko jest o wiele droższe no i pocztę mamy jeszcze :) Ogólnie to osiedle samych starszych ludzi, w naszym wieku mało kogo tu spotkac :)
Wandziu, czasami fajnie jest posiedzieć w domku, zając się nauką, blogiem, Betterware, coś poczytać, krzyżowki rozwiązać. Lubię czasami takie chwile, bo jak męzus normalnie wraca z pracy to nie mam czasu na to.
11 marca 2015 09:06 | ID: 1202779
Wstałam z łóżka, ale.. nie ubieram się. Robię dzisiaj sobie dzień piżamkowy :) Nic do załatwiania na miescie nie mam. Mężuś będzie w domku jutro wieczorem, więc - lenistwo dzisiaj :D
Daga!!! Wyskakuj z piżamy. ale już!!! Co to za łażenie w piękny dzień w piżamie?
Idź do parku sprawdź czy wiosna już tam zawitała. A po drodze może jakieś fajne ogłoszenie o pracy znajdziesz . albo kogoś ciekawego spotkasz.
Nie zamykaj się w domu gdy mąż jest długo w pracy. to nie dobrze wróży.
U nas niestety Kochana nie ma pięknego dnia. Strasznie pochmurno jest i.. własnie mówili w radio, ze ma padac.. ;/
Ojj do parku to my kochana nie mamy tak blisko, prędzej to na plaże bym mogła zajść, bo mam 300 metrów :D
My mieszkamy 10 km od centrum miasta, tu nawet ogłoszeń nie ma żadnych, no chyba, że ze spółdzielni jakieś. W sumie to my tu nie mamy nic, oprócz dwóch sklepów spożywczych, w których wszystko jest o wiele droższe no i pocztę mamy jeszcze :) Ogólnie to osiedle samych starszych ludzi, w naszym wieku mało kogo tu spotkac :)
Wandziu, czasami fajnie jest posiedzieć w domku, zając się nauką, blogiem, Betterware, coś poczytać, krzyżowki rozwiązać. Lubię czasami takie chwile, bo jak męzus normalnie wraca z pracy to nie mam czasu na to.
Masz rację!!! Czasem potrzeba takiego dnia.
11 marca 2015 09:08 | ID: 1202780
Uwielbiam jak Dominik jest w domku, ale chwilka odpoczynku, oderwania się od codzienności i zajęcie się sobą, czyli jakieś maseczki, objadanie się lodami, słodkościami, malowanie paznokci, balsamowanie sie itp - też jest przydatne.
Dominik relaksuje się bieganiem, siłownią, czy graniem z chłopakami na hali, a ja w takim sposób spędzam mój wolny czas.
11 marca 2015 09:37 | ID: 1202800
Czas ruszyć się na dwór. Dość siedzenia w domu.
11 marca 2015 10:11 | ID: 1202828
Cześć Wam. Miałam gości z rana. Kręcę się przy obiedzie już, i chyba czas na kawkę. Pakudnie się czuję, coś mnie rozkłada...
11 marca 2015 10:13 | ID: 1202834
Cześć Wam. Miałam gości z rana. Kręcę się przy obiedzie już, i chyba czas na kawkę. Pakudnie się czuję, coś mnie rozkłada...
Żanetko, odpocznij troszke, zwolnij. Abys bardziej sie nie rozchorowała.
11 marca 2015 10:17 | ID: 1202837
Cześć Wam. Miałam gości z rana. Kręcę się przy obiedzie już, i chyba czas na kawkę. Pakudnie się czuję, coś mnie rozkłada...
mnie gardo boli ... może nie rozłozy mnie choć dziś i mięśnie jakos mnie pobolewaja :( zdrówka Soniu :)
11 marca 2015 10:19 | ID: 1202840
Cześć Wam. Miałam gości z rana. Kręcę się przy obiedzie już, i chyba czas na kawkę. Pakudnie się czuję, coś mnie rozkłada...
mnie gardo boli ... może nie rozłozy mnie choć dziś i mięśnie jakos mnie pobolewaja :( zdrówka Soniu :)
Więc i Tobie zdrówka życze :)
11 marca 2015 10:22 | ID: 1202841
Cześć Wam. Miałam gości z rana. Kręcę się przy obiedzie już, i chyba czas na kawkę. Pakudnie się czuję, coś mnie rozkłada...
Żanetko, odpocznij troszke, zwolnij. Abys bardziej sie nie rozchorowała.
Próbuję:) Własnie zrobiłam kawkę i będę się byczyć:) reszta roboty ma czas:)
11 marca 2015 10:22 | ID: 1202842
Cześć Wam. Miałam gości z rana. Kręcę się przy obiedzie już, i chyba czas na kawkę. Pakudnie się czuję, coś mnie rozkłada...
mnie gardo boli ... może nie rozłozy mnie choć dziś i mięśnie jakos mnie pobolewaja :( zdrówka Soniu :)
I Tobie Ewuś zdrówka!!!!! Weź coś lepiej, jakiś lek, aby nie dopuścić do rozwoju choróbska....
11 marca 2015 11:55 | ID: 1202879
Ciężko słychać - kolejna nocka zarwana i czuję się jak połamana...
DZIEŃ DOBRY już środowo...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.