No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
8 marca 2015 15:43 | ID: 1201605
Jakby ktoś nie wiedział to nasza Aneczka, której już tu niestety z nami nie ma (Ania29) właśnie rodzi :)
Widziałam Nusiu:) Trzymam mocno kciuki!!!!
8 marca 2015 15:48 | ID: 1201606
Jakby ktoś nie wiedział to nasza Aneczka, której już tu niestety z nami nie ma (Ania29) właśnie rodzi :)
Widziałam Nusiu:) Trzymam mocno kciuki!!!!
Pisiałam jakby ktoś nie miał fb albo nie był :D Ale ma Szymciur prezent urodzinowy :D
8 marca 2015 15:54 | ID: 1201609
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
8 marca 2015 17:00 | ID: 1201624
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
8 marca 2015 17:06 | ID: 1201626
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
Ja jednak nie robiłam nic. Miałam rybkę zrobić, ale.. najadłam się tych pasztecików i.. może wieczorkiem tą rybkę zrobie.
8 marca 2015 17:07 | ID: 1201627
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
Ja jednak nie robiłam nic. Miałam rybkę zrobić, ale.. najadłam się tych pasztecików i.. może wieczorkiem tą rybkę zrobie.
Mam i ja rybę w zamrażarce...Może i ja zrobię??? Hmm, tylko zanim ona się rozmrozi.... Idę looknąć do zamrażarki:) Dzięki za pomysła Daguś:)
8 marca 2015 17:13 | ID: 1201630
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
Ja jednak nie robiłam nic. Miałam rybkę zrobić, ale.. najadłam się tych pasztecików i.. może wieczorkiem tą rybkę zrobie.
Mam i ja rybę w zamrażarce...Może i ja zrobię??? Hmm, tylko zanim ona się rozmrozi.... Idę looknąć do zamrażarki:) Dzięki za pomysła Daguś:)
Ja zalewam ciepłą woda - szybciej sie rozmraża :) Dawno nie jadłam ryb a naszła mnie ochota dzisiaj :D
8 marca 2015 17:15 | ID: 1201633
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
Ja jednak nie robiłam nic. Miałam rybkę zrobić, ale.. najadłam się tych pasztecików i.. może wieczorkiem tą rybkę zrobie.
Mam i ja rybę w zamrażarce...Może i ja zrobię??? Hmm, tylko zanim ona się rozmrozi.... Idę looknąć do zamrażarki:) Dzięki za pomysła Daguś:)
Ja zalewam ciepłą woda - szybciej sie rozmraża :) Dawno nie jadłam ryb a naszła mnie ochota dzisiaj :D
Teżz tak zrobiłam i właśnie rybka się rozmraża:) Na kolację będzie;)
8 marca 2015 17:37 | ID: 1201641
Dobrze słychać - mój mały mężczyzna ZIEMUSIO złożył dla babci życzenia i pochwalił się, że jeździł pociągiem i metrem... i sibko było... he he he...
Przed wejściem do metra chłopaki dostali po balonie, kreciku - maskotce i cukierku... jednego krecika oddali bo i tak dużo zabawek mają... Miły gest, nauka nie idzie w las....
8 marca 2015 17:39 | ID: 1201642
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
Ja jednak nie robiłam nic. Miałam rybkę zrobić, ale.. najadłam się tych pasztecików i.. może wieczorkiem tą rybkę zrobie.
Mam i ja rybę w zamrażarce...Może i ja zrobię??? Hmm, tylko zanim ona się rozmrozi.... Idę looknąć do zamrażarki:) Dzięki za pomysła Daguś:)
Ja zalewam ciepłą woda - szybciej sie rozmraża :) Dawno nie jadłam ryb a naszła mnie ochota dzisiaj :D
DAGUŚ rybkę należy rozmrażać w zimnej wodzie... podpowiada mi to... wędkarz.... he he he...
8 marca 2015 17:41 | ID: 1201643
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
I u nas też dawno po obiadku... Popijam teraz czerwone winko z kostkami lodu... tak pod święto - mężuś zaoferował to nie mogłam odmówić...
8 marca 2015 17:42 | ID: 1201644
Grażynko, ja zazwyczaj jak mam coś zamrożone, to wyjmuje i samo się rozmraża w nocy. Na nast. dzień mam gotowe do zrobienia, ale.. jak nie mam czasu i w ostatniej chwili przypomniało mi sie, że cos trzeba wyjąć co jest zamrożone, zalewam ciepłą woda. Pół godziny i jest gotowe.
8 marca 2015 17:43 | ID: 1201645
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
I u nas też dawno po obiadku... Popijam teraz czerwone winko z kostkami lodu... tak pod święto - mężuś zaoferował to nie mogłam odmówić...
Ja nie lubię wina :)
8 marca 2015 17:48 | ID: 1201651
Grażynko, ja zazwyczaj jak mam coś zamrożone, to wyjmuje i samo się rozmraża w nocy. Na nast. dzień mam gotowe do zrobienia, ale.. jak nie mam czasu i w ostatniej chwili przypomniało mi sie, że cos trzeba wyjąć co jest zamrożone, zalewam ciepłą woda. Pół godziny i jest gotowe.
Jednak należy to robić w zimnej wodzie... też szybko działa... Następnym razem spróbuj...
8 marca 2015 17:51 | ID: 1201652
Grażynko, ja zazwyczaj jak mam coś zamrożone, to wyjmuje i samo się rozmraża w nocy. Na nast. dzień mam gotowe do zrobienia, ale.. jak nie mam czasu i w ostatniej chwili przypomniało mi sie, że cos trzeba wyjąć co jest zamrożone, zalewam ciepłą woda. Pół godziny i jest gotowe.
Jednak należy to robić w zimnej wodzie... też szybko działa... Następnym razem spróbuj...
będę musiała wypróbować :)
8 marca 2015 17:53 | ID: 1201655
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
I u nas też dawno po obiadku... Popijam teraz czerwone winko z kostkami lodu... tak pod święto - mężuś zaoferował to nie mogłam odmówić...
Ja nie lubię wina :)
Ja raz na jakiś czas mogę wypić ale tak ostatnio to nic mi nie podchodzi Likiery czekoladowe kiedyś piłam i mam mały zapasik w swoim barku, jednak i na nie nie mam ochoty...
8 marca 2015 17:55 | ID: 1201656
Ryby nie rozmraża się w wodzie Mówili kiedyś w telewizji , ale jak trzeba szybko to trzeba
8 marca 2015 18:00 | ID: 1201660
Jestem laseczki, własnie wróciłam do domku :) Kawka udana :) Zgłodniałam coś, trzeba wziąc sie za obiadek jakiś :)
U mnie już dawno po obiadku, i też coś zgłodniałam...
I u nas też dawno po obiadku... Popijam teraz czerwone winko z kostkami lodu... tak pod święto - mężuś zaoferował to nie mogłam odmówić...
Ja nie lubię wina :)
Ja raz na jakiś czas mogę wypić ale tak ostatnio to nic mi nie podchodzi Likiery czekoladowe kiedyś piłam i mam mały zapasik w swoim barku, jednak i na nie nie mam ochoty...
Dominik czasami lubi wypić lampkę wina sobie, ja wolę piwo. Śmiejemy się, że ja to jak facet - mecz, chipsy i piwo :)
8 marca 2015 18:07 | ID: 1201662
Dominik czasami lubi wypić lampkę wina sobie, ja wolę piwo. Śmiejemy się, że ja to jak facet - mecz, chipsy i piwo :)
Każdy coś tam ma co lubi... ja chipsów nie tykam od lat a piwko to tylko Karmi...
8 marca 2015 18:32 | ID: 1201671
Jestem. Z farbą na włosach sobie siedzę;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.