Czy Wasi wodzice i rodzice Waszych połówek znają się osobiście?

U mnie poznali się po zaręczynach na wspólnej kolacji - dla nich były drugie zaręczyny :)

To tak jak u mnie.Z tą róznicą,że i dziadków juz nie mam od dawna.Brat mi został z najbliższej rodziny.

moi rodzice i teściowie poznali sie na zareczynach które zorganizowała moja mama, później moi rodzice pojechali do przyszłych swatów omówić pozostałe kwestie dotyczące ślubu i w trakcie przygotowań też się widzieli a teraz to już sporadycznie jak teśc przyjeżdża w odwiedziny do nas

Moja mama chodziła z moim tesciem do podstawówki:) Czyli znali sie wcześniej niż ja z moim mężem:)

tak poznali sie na zareczynach

U nas poznali się 2 miesiące przed weselem :) Moi rodzice moje teścia jeszcze tylko nie zają

Znali się od dziecka. Mieszkamy w tej samej miejscowości. 

Moi dziadkowie tez już nie żyją. A z najbliższej rodziny mam siostre oraz brata, który jest obrażony na mnie (do dnia dzisiejszego nie wiem nawet za co)

nie zdążyli się poznać , a szkoda ...

tak nasi rodzice znaja sie.

znali się przed zaręczynami,ale nie pamiętam jak do tego doszło 

Wiedzą o swoim istnieniu, widzieli zdjęcia, zdecydowanie poznają się przed naszym ślubem, ale to jeszcze nie tak na dniach 

PS: Nasze mamy rozmawiały już ze sobą przez telefon 

cieżko to wszytsko tu ogarnac :) ale mam juz 20 wpisów

Acha! To chodzi tylko o ilość? No tak , to już możesz odpocząć. A w jakim konkursie bierzesz udział?

zapewne na dziecko miesiąca bo tam do głosowania jest potrzebne 20 postów... :/

To rzeczywiscie duże osiągnięcie.Brawa sie należą!.Odetchnij z ulga teraz,juz możesz głosować ufffff.