Prezenty czy słodkości??/
17 marca 2012 10:48 | ID: 761950
jestem przekonana ,że będą to jakies skromne upominki i jakiś słodycz np.lizak bo tylko te słodycze narazie podaję małej !!! choć czasem podaję jej na smaczek kosteczkę białej czekoladki ,biszkopciki itp !!!
17 marca 2012 10:53 | ID: 761951
co roku przed świętami wielkanocnymi szukamy zprzedszkolakami gniazdek zajączka . dzieci znajdują w nich malowane pisanki , czekoladowe zajączki , jajeczka itp ...
17 marca 2012 12:25 | ID: 761973
nie mamy takiego zwyczaju,na Wielkanoc nie ma żadnych prezentów
17 marca 2012 14:56 | ID: 761991
A ja się zastanawiam jak to u nas będzie- w Polsce nie mamy takiego zwyczaju, natomiast w Belgii, jest poszukiwanie prezentów (słodyczy) podrzuconych przez zajączka, i nie wiem co zrobić. Mam jeszcze czas, ale się zastanawiam.
17 marca 2012 19:01 | ID: 762031
U nas nigdy nie było takiej tradycji. Od babci zawsze dostawaliśmy jakąś czekoladkę. Moje dzieciaki też teraz od babci i prababci dostaja słodkości, ale nigdy nie mówimy, że to "od Zająca"
17 marca 2012 20:19 | ID: 762056
Ja mam wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa, dla mnie zajączek przynosił zawsze słodkości a czasami jakąś maskotkę króliczka, jajeczko itp. Większe prezenty nie, ale słodycze i drobny upominek był super, zawsze szukałam pod poduszką lub w buciku . A najfajniesze były psikawki na dyngusa.
Razem z mężem kultywujemy tą tradycję i zawsze robimy sobie małe upominki do bucika.
Bardzo miło obudzic się rano ... a w buciku coś słodkiego ;)
Od jakiegos czasu jak spędzamy święta u rodziców, to zazwyczaj dostajemy małe podarunki w postaci słodyczy przy śniadanku Wielkanocnym, jest to bardzo miłe, zwłaszcza gdy małe zajączki również czają się na talerzykach ;).
Pomimo tego, że wszysycy jestesmy dorośli, tymi małymi słodkimi podarunkami robimy sobie miłą niespodziankę. A ponadto ja zawsze sama maluję pisanki woskiem i to mój dodatkowy prezent.
17 marca 2012 21:42 | ID: 762067
A u nas Julka od zajączka dostanie dużą spacerówkę. Postanowiliśmy z mężem ,że zamiast rodzina ma nas obdarowywać mnóstwem zabawek to wolimy pieniądze i przeznaczymy je na zakup spacerówki
17 marca 2012 21:49 | ID: 762069
U nas zajączek wielkanocny chowa niespodziankę:)Są to słodycze i owoce i zawsze psikawka na dyngusa:)Paczuszkę się chowa:) (czym starsze dziecko tym trudniejsza skrytka:)Wspaniła zabawa:P i tak jest do 18 roku życia:)I ten ostatni rok to genialna skrytka aby osoba szukała przez cały dzień:D A dorośli unas wreczają sobie czekalodowego zająca:)
A jak udało się kupić to prezent wkładany był w papierowe składane jajko:)
18 marca 2012 06:21 | ID: 762096
w moim predszkolu dzieci zawsze przygotowują gniazdko dla zajączka . Gniazdko to potem ginie , organizujemy wyprawę w poszukiwaniu go . Finał , mimo skromnych upominków jest bardzo radosny ...
18 marca 2012 09:14 | ID: 762117
nie mamy takiego zwyczaju,na Wielkanoc nie ma żadnych prezentów
U nas też nie ma takiego zwyczaju :(
18 marca 2012 09:20 | ID: 762118
nie mamy takiego zwyczaju,na Wielkanoc nie ma żadnych prezentów
U nas też nie ma takiego zwyczaju :(
i u mnie tez.
moze dzieciakom po czekoladzie kupimy tylko ale nie ze od zajaczka
18 marca 2012 10:26 | ID: 762130
A ja kupię jajka czekoladowe, z pisankami nigdy nie mogę się wyrobić..
18 marca 2012 11:15 | ID: 762142
nie mamy takiego zwyczaju,na Wielkanoc nie ma żadnych prezentów
my tak samo
5 kwietnia 2012 06:28 | ID: 770782
A ja się zastanawiam jak to u nas będzie- w Polsce nie mamy takiego zwyczaju, natomiast w Belgii, jest poszukiwanie prezentów (słodyczy) podrzuconych przez zajączka, i nie wiem co zrobić. Mam jeszcze czas, ale się zastanawiam.
właśnie takiego " zajączka " zorganizowałam swoim maluszkom z przedszkola Radości było bardzo dużo mimo , że zajączek podarował im tylko drbne wielkanocne słodycze i jajko - psikawkę . Polecam zorganizowanie takiej niespodzianki dzieciom w Waszych domach , warto , na prawdę ....
5 kwietnia 2012 07:03 | ID: 770783
nie mamy takiego zwyczaju,na Wielkanoc nie ma żadnych prezentów
my tak samo
u nas też nie ma takich zwyczajów...
5 kwietnia 2012 10:26 | ID: 770865
nie mamy takiego zwyczaju,na Wielkanoc nie ma żadnych prezentów
my tak samo
i u na też tak jest. Ja kupiłam tylko Oliwci.
5 kwietnia 2012 10:29 | ID: 770869
nie mamy takiego zwyczaju,na Wielkanoc nie ma żadnych prezentów
my tak samo
i u na też tak jest. Ja kupiłam tylko Oliwci.
U nas raczej też nie ma chociaż jak byłam mała to cos tam zawsze dostawałam ,ale przeważnie słodkości.W tym roku moja mała dostanie pewnie pieniążki od rzodzinki.
5 kwietnia 2012 11:31 | ID: 770908
U nas Zajączek na słodko.
może kupiłabym jakieś prezenty, gdyby nie fakt, że Wojtuś ma w kwietniu imieninki i wtedy kupimy mu prezent.
No i dwóch chrześniaków których mam i do których zając też pokica rodzili się w kwietniu także urodzinki nas czekają...za dużo by się zrobiło tych prezentów....
5 kwietnia 2012 22:12 | ID: 771147
U mnie w domu zawsze był Zajączek - słodkości i drobne upominki. Teraz dla Hani szykuje słodkości :)
6 kwietnia 2012 08:52 | ID: 771187
moja Oliwia az tak za slodyczami nie przepada :D
zamowilam jej szlafrok w avonie za 50 zl,jest miekki fajny i cieply,mysle ze wystarczy :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.