Za co lubimy Boże Narodzenie?

czas spokoju, pojednania, milości i radości w sercu :)

Chyba za to, że jest:)

Jest magia - kolędy, wolny czas, czasami starczy ludzi, czasami kogoś brak.... a najbardziej fajne są wspomnienia - jak się było dzieckiem i wierzylo w Mikolaja.

Za atmosferę...
Ja się czuję jak w bajce, jak w magicznej krainie, wszystko odbieram inaczej gdy jest Boże narodzenie. Magia Świąt to dla mnie pojęcie rzeczywiste, ona naprawdę istnieje.

Za magie,ktora naprawdę czuje,za atmosferę,za przesłanie,za to,że mam wtedy taki wewnętrzny spokój...

Poza tym co napisałam, to chciałabym dodać, że uwielbiam dekoracje świąteczne - choinkę, światełka, stroiki i girlandy, szopki, Mikołaje, renifery, te kwiaty - gwiazdy betlejemskie i świąteczne piosenki. Ich widok sprawia, że wszystko jest bardziej odświętne, uroczyste. Od zawsze świętowanie wiąże się z przystrajaniem otoczenia i ucztowaniem.

Za całokształt :)

Lepiej bym tego nie ujęła :)))

Za to, że nawracam się duchowo, że mogę spokojnie spędzić czas z rodziną. Na dłuższych rozmowach bez rzadnego pędu, że gdzieś, ktoś się spieszy.

Za możliwość spotkania z bliskimi, za możliwość obdaowywania prezentami, za magię jaką ze sobą niosą...

Za to, ze mozna spedzic ten czas z rodzina, odpoczac i zwolnic tempo zycia.

Za to, że jest zawsze takie samo ;) Każdego roku gotuje się te same potrawy, stroi się choinkę, wspomina się lata dzieciństwa... W zabieganej codzienności te Święta są chwilą wytchnienia, wspomnienia i uświadomienia sobie że czasem to, co jest już stare jest mimo wszystko najlepsze i o niebo więcej warte niż coś nowego. I ta świadomość, że każdego 24 grudnia spotykamy się z najbliższymi, aby podziękować im za to, że są.

Za rodzinną atmosferę.

Magia świąt jest we wszystkim. Za co je lubię? Przede wszystkim za łaskę i to co jest związane z wiarą. Ale również za możliwość spotkania się z całą rodziną, za tradycyjne i wyjątkowe jedzenie, za możliwość sprawienia przyjemności bliskim podczas wręczania im prezentów, za kolędowanie (uwielbiam), za choinkę, za śnieg (kurczaczki nie ma), za wolne, odpoczynek i za to że mam możliwość budowania u Młodego pewnych tradycji oraz że daję i tworzę w Jego życiu tę magię którą pamiętam z dzieciństwa.

za całokształt. każdy element świąt składa się na to co tworzy je tak pięknymi...

Za tę wspaniałą, ciepłą, rodzinną atmosferę.

Za te cudowne polskie tradycje.

Za atmosferę.

Ja zdecydowanie najbardziej za spokojny i radosny czas z rodziną, dużo pyyyysznego jedzenia, choinkę i oczywiście prezenty 

 za wszystko

Boże Narodzenie lubimy za sam nastrój, za szczególne święto, pachnącą choinkę, spotkanie z dawno nie widzianą rodzinką i ten niepowtarzalny wieczór wigilijny przy stole podczas kolacji,śyczenia,łamanie się opłatkiem. A potem jedyna w roku pasterka i wyjątkowa godzinna msza z kolędami.