Listy do Świętego Mikołaja
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Jak Młody był mały to pisaliśmy listy (gdy nie umiał pisać dyktował i ja pisałam) listy wrzucaliśmy do skrzynki na listy :) pamiętam jaką miał przy tym frajdę :)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Miki pisał swój list już kilka razy,bo ćwiczy pisanie. napisał też za Marcela. położyli je na parapecie w pokoju. Marcel poprosił,żeby Miki napisał mu pościel z autami i hot wheelsy,które zbiera :) Miki prosił o piżamkę,bluzkę z bakuganami,bakugany,dinozaury,klocki...z pewnością jego list jest dłuższy :)
Miki pisał swój list już kilka razy,bo ćwiczy pisanie. napisał też za Marcela. położyli je na parapecie w pokoju. Marcel poprosił,żeby Miki napisał mu pościel z autami i hot wheelsy,które zbiera :) Miki prosił o piżamkę,bluzkę z bakuganami,bakugany,dinozaury,klocki...z pewnością jego list jest dłuższy :)
A "Mikołaj" stanie na wysokości zadania? :)))
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Kubunio pisać nie umie ale poruszałam z nim temat listu. Nie zakumal chyba :)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Miki pisał swój list już kilka razy,bo ćwiczy pisanie. napisał też za Marcela. położyli je na parapecie w pokoju. Marcel poprosił,żeby Miki napisał mu pościel z autami i hot wheelsy,które zbiera :) Miki prosił o piżamkę,bluzkę z bakuganami,bakugany,dinozaury,klocki...z pewnością jego list jest dłuższy :)
A "Mikołaj" stanie na wysokości zadania? :)))
nie ma wyjścia :) w rodzinie jest kilku takich mikołajów do podziału,więc da radę :)))
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Miki pisał swój list już kilka razy,bo ćwiczy pisanie. napisał też za Marcela. położyli je na parapecie w pokoju. Marcel poprosił,żeby Miki napisał mu pościel z autami i hot wheelsy,które zbiera :) Miki prosił o piżamkę,bluzkę z bakuganami,bakugany,dinozaury,klocki...z pewnością jego list jest dłuższy :)
A "Mikołaj" stanie na wysokości zadania? :)))
nie ma wyjścia :) w rodzinie jest kilku takich mikołajów do podziału,więc da radę :)))
tym bardziej,że dla naszego Mikiego to nie tylko mikołajki,ale też imieniny :)))
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Miki pisał swój list już kilka razy,bo ćwiczy pisanie. napisał też za Marcela. położyli je na parapecie w pokoju. Marcel poprosił,żeby Miki napisał mu pościel z autami i hot wheelsy,które zbiera :) Miki prosił o piżamkę,bluzkę z bakuganami,bakugany,dinozaury,klocki...z pewnością jego list jest dłuższy :)
A "Mikołaj" stanie na wysokości zadania? :)))
oj to się musi postarać :)
nie ma wyjścia :) w rodzinie jest kilku takich mikołajów do podziału,więc da radę :)))
tym bardziej,że dla naszego Mikiego to nie tylko mikołajki,ale też imieniny :)))
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Na Kubuniowe listy jeszcze zza wczesnie, a marzen się narazie muszę domyślać:)
Ale pamiętam, że chrześnica wrzucała swój list do skrzynki a Mikołaj go zabierał, radośc była przy tym wielka, sprawdzanie następnegp dnia i zniknięcie listu też cieszyło.
Madzia "rysowała" już listy do prababci, która mieszka w mieszkaniu obok i wrzucała je do jej skrzynki na listy więc wie o co w tym chodzi. Do Mikołaja też chciała napisać-narysować i powtarzała, że chce "ziuzik dla lali" ale zaczynała już kilka razy i chyba się poddaje za szybko, gdy zamiast wózka wychodzą jej kreseczki i jaja. Wie już, że inni nie mają takiej wyobraźni jak ona, bo ostatnio pokazała swoje koła cioci a ciocia jej, że po co kółeczka takie piękne rysujesz, na co Madzia poważnie oburzona, że to jaja są i sobie poszła...
Myślę, że list do mikołaja za rok najwcześniej narysujemy.
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
List pisalismy już 2 razy i w tym roku też bedziemy.To znaczy ja piszę a Benek dyktuje.Mamy umowę ze dla kazdego piszemy po 1 prezencie.Potem ten list ja niby wysyłam a tak naprawdę to ląduje w pudełku z pamiątkami.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Pola zawsze mówi mi to, co chciałaby dostać. Spisujemy więc wszystko na ozdobnej kartce, pakujemy do koperty, idziemy na pocztę i wysyłamy do...dziadków:)
A w tym roku Pola prosi o ,,Płyń do mnie piesku", piankolinę Moon Dought ,,Farma", grę Mad Mouse oraz zabawki z serii AniMagic
Mamy w planie pisać i będę list "wysyłać";)
Maja prosiła o:
- książkę z bajkami,
- książeczkę, w któej można pisać literki,
- pisaki,
- gumkę do mazania,
- pórnik,
-gumy rozpuszczalne,
- lizaki.
To stan na dzień dzisiejszy;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas nie było takiego zwyczaju pisania listów do Świętego Mikołaja o prezenty a teraz Oliweczkę pytamy co by chciała dostać.
Gdyby Gabi miała napisać list byłby to krótki list i pewnie brzmiałby AUAU.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Co roku takie listy przygotowuję z moimi przedszkolakami . dzieci robią rysunki , ja piszę na nich ich prośby . Składamy z nich książeczkę , zostawiamy w szatni - dla rodziców ściąga jak należy ...
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Co roku takie listy przygotowuję z moimi przedszkolakami . dzieci robią rysunki , ja piszę na nich ich prośby . Składamy z nich książeczkę , zostawiamy w szatni - dla rodziców ściąga jak należy ...
Fajny pomysł :)
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
- Posty: 466
juz z dwa tygodnie wczesniej córka mi dyktowała list do św. Mikołaja który ładnie ozdobiony wisi na lodówce i "czeka az mikołaj " wszystko odznaczy..... co do prezentów to wymagan nie ma .... sa punkty z gumnaki do włosów, kolorowanka, maskotka pieskiem, kolorowa sukienka no i jak narazie najdroższy zestw z listy to lalka barbi z pieskiem ( widziana na reklamach mini-mini :-) )
a synek dopiero pozna mikołaja :-)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Co roku takie listy przygotowuję z moimi przedszkolakami . dzieci robią rysunki , ja piszę na nich ich prośby . Składamy z nich książeczkę , zostawiamy w szatni - dla rodziców ściąga jak należy ...
Fajny pomysł :)
O tak - fajny pomysł !!!
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Co roku takie listy przygotowuję z moimi przedszkolakami . dzieci robią rysunki , ja piszę na nich ich prośby . Składamy z nich książeczkę , zostawiamy w szatni - dla rodziców ściąga jak należy ...
Fajny pomysł :)
O tak - fajny pomysł !!!
robię to tak ; dziecko rysuje kolorowy obrazek , a na nim swoje marzenia do Św. Mikołaja . Potem dyktuje mi to , co mam napisać . Piszę w obecności dziecka / ważny element motywacji do nauki pisania / . Często w okresie przedświątecznym podrzucam też na salę listy od Św. Mikołaja - radość dzieci jest ogromna ...