Rocznica ślubu - lot balonem
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
Planujemy zorganizować huczną rocznicę rodziców. Jest co świętować, bo to już 30. roczniaca (!) :) wraz z rodzeństwem wymyśliliśmy by skombinować lot balonem. ale nie taki zwykły lot tylko połączony z szampanem, kwiatami, itp.
Co sądzicie o takim pomyśle? Tylko szczerze :D
No i jak bardzo ciepło trzeba się ubrać? Czapka i polar wystarczą?
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
wow,pomysł boski. nie mają lęku wysokości? ;) moi rodzice mają 30-tą rocznicę w lipcu,ale zbratem planujemy dla nich coś skromniejszego,czyli bilety do kina,stoli w restauracji. i zamówiliśmy mszę
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
no szczęście w tym, że absolutnie nie mają lęku wysokości :)
ojciec działał kiedyś w lotnictwie, a mama w przeszłości trochę latała na paralotni. myślę więc, że lot balonem powinien ich uszczęśliwić.
na razie rozglądam się po różnych ofertach, bo szukam najciekawszej.
czyli rozumiem, że głosujesz na TAK? :D
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
no szczęście w tym, że absolutnie nie mają lęku wysokości :)
ojciec działał kiedyś w lotnictwie, a mama w przeszłości trochę latała na paralotni. myślę więc, że lot balonem powinien ich uszczęśliwić.
na razie rozglądam się po różnych ofertach, bo szukam najciekawszej.
czyli rozumiem, że głosujesz na TAK? :D
jestem na tak tym bardziej,iż mieli kiedyś coś wspólnego z przestrzenią powietrzną ;)))
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
Zastanawiam się tylko, gdzie konkretnie zorganizaowac ten lot. Rodzice mieszkają w centrum Polski, a jeden lot jest w trójmieście, drugi we Wrocławiu. Ale chyba nad morzem będa fajniejsze widoki, nie?
Tylko ta kasa....
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Pomysl rewelka jak bym mogla sobie pozwolić na taki wydatek to też bym moim rodzicom taki prezent zrobila.
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
cena jest kosmiczna ale myślę że warto!ja bym się cieszyła kiedyś gdyby dzieci zrobiły mi taki prezent tyle że mam lęk wysokości...mężulo też;P
Pomysl fajny, tylko nie wiem czemu mi tu z daleka reklama zalatuje....chyba nie powinno sie takich liknow podawac...
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
w zależności Ile masz rodzeństwa na tyle trzeba kasę podzielić..z tego co wynika z tej stronki koszt wynosi ok.2 tyś.Kwota całkiem realna.Jeżeli rodzice pasjonują się w lataniu,to śmiało możesz działać.Lot nad morzem super sprawa.
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
Dzięki za wszytskie odpowiedzi w moim wątku;)
Ostatecznie stanęło na tym balonie. Teraz pożyjemy, zobaczymy, jak jubilaci dadzą radę w trakcie lotu na takiej wysokości.... :)
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
Załamałam się. Mój tata miał wczoraj nieszczęśliwy upadek, w wyniku którego skręcił kostkę. I teraz z powodu tej felernej kostki nie ma mowy, by gdziekolwiek poleciał :( :( :( :( :(
A tak się cieszyli na samą myśl o locie balonem.
buuuuu
Pocieszcie mnie, bo totalna załamka mnie dopadła.
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
Dzięki za wsparcie ...:/
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Kostka się zagoi ;) Lot można przełożyć!
Ja bym sama chętnie poleciała.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Wspaniały pomysł:)
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
Jednak ludzka bezmyślność nie zna granic. Odkąd zdarzył się wypadek, wiadomo było, że rodzice nie będą mogli od razu polecieć. No ale co tam! Jakie było moje zdumienie, gdy brat w prawie miesiąc od podarowania prezentu nagle stwierdzoł, że jego nie stać na takie bajery ..... i żąda zwrotu swego wkładu finansowego.
Czy nie uważacie, że takie zachowanie u 30-latka to lekka przeginka?
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
:)
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Jednak ludzka bezmyślność nie zna granic. Odkąd zdarzył się wypadek, wiadomo było, że rodzice nie będą mogli od razu polecieć. No ale co tam! Jakie było moje zdumienie, gdy brat w prawie miesiąc od podarowania prezentu nagle stwierdzoł, że jego nie stać na takie bajery ..... i żąda zwrotu swego wkładu finansowego.
Czy nie uważacie, że takie zachowanie u 30-latka to lekka przeginka?
"Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera"... Stare porzekadło ale jak najbardziej adekwatne do tego przypadku!
- Zarejestrowany: 25.05.2011, 18:50
- Posty: 38
moze i się będzie poniewierał, ale w obecnej sytuacji, to i tak za mało tych "atrakcji" piekielnych za taki występek. takie jest moje zdanie w tej kwestii.
czy wasi bliscy też wam wkręcają podobne numery?