Nasze działeczki i ogródki 2014...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Wiosna coraz bliżej to czas na prace na naszych działeczkach i w ogródkach...
Czy już poczyniliście jakieś porządki na nich...
U nas wcześniej mąż drzewka owocowe pomalował a teraz korzystając z ładnej pogody poszedł je przyciąć...
A więc sezon działkowy 2014 uważam za OTWARTY !!!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Muszę jeszcze dokupić nasionka: Miechutki, patisona, dyni ozdobnej, nasturcji i słonecznika ozdobnego.
A warzywka też mi jeszcze nie wzeszły, więc jestem spokojna. Ale deszcz mógłby troszkę zrosić grządki.
I u nas susza okropna...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Muszę jeszcze dokupić nasionka: Miechutki, patisona, dyni ozdobnej, nasturcji i słonecznika ozdobnego.
A warzywka też mi jeszcze nie wzeszły, więc jestem spokojna. Ale deszcz mógłby troszkę zrosić grządki.
I u nas susza okropna...
Mam sąsiada na działce, który co i raz podlewa swoje grządki, my robimy to tylko latem gdy już jest na prawdę sucho...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Na poprzedniej działce podlewałam gdy nie padał deszcz. Ale to już wtedy gdy roślinki wzeszły.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Na poprzedniej działce podlewałam gdy nie padał deszcz. Ale to już wtedy gdy roślinki wzeszły.
Ja tez podlewam. Ale z uwagi na pogodę i zapowiadane przymrozki od piątku nie podlewam....
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mrozek w nocy był do -3 stopni, nie wiem czy coś nie pomarzło, choć przykryte miałam. Najwyżej dosieję jeszcze raz
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Znowu przymrozek nadają, do -2 u nas
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
No i dalej nie pada. Ale może to i dobrze, bo jak sucho, to mróz nie zaszkodzi.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
No i dalej nie pada. Ale może to i dobrze, bo jak sucho, to mróz nie zaszkodzi.
Ja bym ci chętnie ten deszcz odesłała
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
jemy już sałatę i rzodkiewkę z naszego tunelu.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Musimy wyruszyć na działkę podlać ją. Bo wyschnie nam na wiór.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Musimy wyruszyć na działkę podlać ją. Bo wyschnie nam na wiór.
U nas wczoraj deszcz popadał to zrobił za nas...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas w szklarni wczorajszej nocy 2 pomidorki przymroziło więc mąż wieczorkiem poszedł zapalić w niej świeczki... Kwiaty na szczęście jakoś się trzymają ale te na drzewkach i truskawkach chyba pomarzły... wrrr...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U nas w szklarni wczorajszej nocy 2 pomidorki przymroziło więc mąż wieczorkiem poszedł zapalić w niej świeczki... Kwiaty na szczęście jakoś się trzymają ale te na drzewkach i truskawkach chyba pomarzły... wrrr...
To chyba duży mrozek był? Zobaczę co u mnie po tych przymrozkach
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Mąż pojechał na działkę wymierzyć drzewka i odległości. Zalecenie starostwa aby uzyskać zgodę na wycięcie.
I przy okazji obejrzy co tam na działce słychać. U mnie jeszcze nic nie wschodziło, to może w ziemi nie pomarznie. A DESZCZU DALEJ NIE MA. Nie podlewamy , bo ciągle straszą nas mrozami i nawet chyba taki był.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mąż pojechał na działkę wymierzyć drzewka i odległości. Zalecenie starostwa aby uzyskać zgodę na wycięcie.
I przy okazji obejrzy co tam na działce słychać. U mnie jeszcze nic nie wschodziło, to może w ziemi nie pomarznie. A DESZCZU DALEJ NIE MA. Nie podlewamy , bo ciągle straszą nas mrozami i nawet chyba taki był.
U nas też kiedyś na działace rosła stara i brzydka osika. Ale problem rozwiązał się sam. Przyszła burza i w drzewo trafiła błyskawica. Drzewo rosło bardziej przy drodze więc i nawet ze sprzątaniem nie było problemu
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U nas w szklarni wczorajszej nocy 2 pomidorki przymroziło więc mąż wieczorkiem poszedł zapalić w niej świeczki... Kwiaty na szczęście jakoś się trzymają ale te na drzewkach i truskawkach chyba pomarzły... wrrr...
To chyba duży mrozek był? Zobaczę co u mnie po tych przymrozkach
U mnie fasola odjechała. TRrudno. Wsadzę drugą;) Tylko dziwne to, bo było przykryta...