Piesza pielgrzymka

jutro nasza piska pielgrzymka wchodzi o godz 11 na Jasną Górę,koleżanka pojechała dzisiaj autokarem,żeby osttanie km przejść razem z córką która idzie w pielgrzymce.Trzymam za nią kciuki:)

a ile lat ma jej córka???

14 za dwa tygodnie skończy:)

no to też trzymam 

moj kolega idzie. Podziwiam bo ja się nie nadaję. Do Gietrzwałdu chodziłam ale już nie chodzę bo kolana mi siadły

Przez naszą miejscowość zawsze przechodzi mnóstwo pielgrzymek. w tym roku nasza parafia przyjęła 1500 osobową pielgrzymkę z Krakowa :) Była wcześniej zbiórka pieniędzy na poczęstunek dla pielgrzymów. Co roku tak jest.

Ja byłam 3 razy na takiej pielgrzymce. Tyle, że ja mieszkam 50 km od Częstochowy i pieszo się idzie niecałe 3 dni. Cudowne przeżycie. Zawsze jak widzę pielgrzymów to mi się do oczu łzy wzruszenia cisną. Ogromne poświęcenie. Na pewno jak Szymuś podrośnie i to dzieciątko, co w bliskich planach jest, to jeszcze nie raz pójdę  :)

Fajnie masz. A ja idąc w tych pielgrzymkach byłam bardzo wdzięczna ludziom za pomoc. Bo czasami nawet najzwyklejsza pomoc jest nieoceniona i tak wiele pomaga jak chwilami braknie już sił. I życzliwość ludzi jest wspaniała, zwłaszcza jak tyle ludzi przewali im się przez miejscowość.  Wielkie podziękowania takim ludziom!

https://www.familie.pl/profil/wamat/gallery/phpgen823.jpg

Przed chwilą przeszła Pielgrzymka obok mego domu. Sama nie odważyłabym się na pieszą pielgrzymkę ale autokarowych to zaliczyłam kilka, nawet zagraniczne. 

U mnie też będzie przechodzić..

Akademicka ruszyła. 

Nihgdy nie byłam na żadnej pielgrzymce i u nas nie przechodzą.

Pomorska też idzie. Chyba jakoś tak na koniec lipca wychodzą. Najdłużej idzie z Helu.

Helska wyszła chyba 27.07. I z każdej diecezji kilka grup jest zazwyczaj.

Dagmara, ale z Gdańska chyba idzie.

Moi tez juz poszli. Znowu serce pęka, że nie mogę iść razem nimi:( Może za rok.

z Braniewa tez juz ruszyli

Można by z góry sznureczki ludzi pośledzić jak ciągną w jednym kierunku..

Nawet nie wiem gdzie i kiedy z tymi pielgrzymkami ;) Nie jestem poinformowana hehe :)

Dziś rano Warszawska już 303 raz już  wyruszyłą. Ja chodziłam z Płockiem, tez dziś rano poszła..

I ponownie koleżanka wyrusza w niedziele autokarem na ostatnie km pielgrzymki,żeby z córką wejść na Jasną Górę.Pielgrzymi w tym roku zaliczyli wielkie gradobicie-nogi potłuczone mają.

byłam..niestey tylko raz...zaparłam sie i przeszłam całą trase...choc momentami było naprawde ciezko...poszłam uprosić łaske..i szybko ta moja łaska się znalazła....poam już nie byłam...a szkoda...mama nadzije, że jeszcze m,i sie uda pość z mioją córeczką....wxxx masz race moment wejścia najasną góre jest nie do opisania.....

u mnie właśnie przechodzi pielgrzymka