-
21
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2014-01-13 09:04:05
13 stycznia 2014 09:04 | ID: 1065376
Podobno odchodzi się od teflonowych a wraca własnie do ceramicznych,.
Ja mam teflonowe.
-
22
plascynacja
Zarejestrowany: 31-05-2008 13:55 .
Posty: 421
2014-01-13 09:23:43
13 stycznia 2014 09:23 | ID: 1065380
Po czasie moge śmiało polecić patelnię ceramiczną, nie zdziera się tak szybko jak teflon (nawet przy stosowaniu Tefala i łopatki drewnianej, taka patelnia była na max 1 rok - to trochę krótko)
Więc jak ktoś się zastanawia, to ode mnie duży plus dla PATELANI CERAMICZNEJ :-)
-
23
usunięty użytkownik
2014-01-13 10:12:26
13 stycznia 2014 10:12 | ID: 1065398
Polecam patelnie ceramiczne. Uważam, że są zdecydowanie trwalsze.
-
24
wamat
Zarejestrowany: 01-10-2009 12:38 .
Posty: 4075
2014-01-14 20:22:26
14 stycznia 2014 20:22 | ID: 1066483
Sprawiłam sobie patelnię ceramiczną, nie wiem jak długo będzie mi służyć, ale jestem z niej zadowolona. Nic nie przywiera, smaży się super. Polecam
-
25
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2014-01-14 20:26:57
14 stycznia 2014 20:26 | ID: 1066489
wamat (2014-01-14 20:22:26)
Sprawiłam sobie patelnię ceramiczną, nie wiem jak długo będzie mi służyć, ale jestem z niej zadowolona. Nic nie przywiera, smaży się super. Polecam
To może i ja się na taką pokuszę...
-
26
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2014-01-14 20:30:36
14 stycznia 2014 20:30 | ID: 1066494
Osobiście też polecam ceramiczną;) I popieram Wamat...Szczególnie dlatego, że nic nie przywiera, to bardzo ważne.
-
27
Roman_12
Zarejestrowany: 13-07-2017 10:01 .
Posty: 1
2017-07-13 10:10:43
13 lipca 2017 10:10 | ID: 1388458
Ostatnio kupiłem do domu (bardziej narzeczonej niż sobie) patelnie tytanową firmy Woll i jesteśmy zadowoleni. Trochę się wykosztowałem, ale jako jednorazowy zakup na długie lata powinno byc ok. (Wymoderowano) Wziąłem taką i moja kobieta bardzo sobie chwali, szczególnie, że może myć ją w zmywarce.
Ostatnio edytowany: 13-07-2017 11:20, przez: Sonia
-
28
usunięty użytkownik
2017-07-13 11:31:32
13 lipca 2017 11:31 | ID: 1388466
Mam i takie i takie Mam też taką ciężką , fajna i lubię na niej smazyć , ale ceramiczna mi nie podchodzi Mimo że używam łopatek jak do teflonu nie wiem czemu jest porysowana i przypala Sporadycznie jej używam
-
29
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2017-07-13 11:57:56
13 lipca 2017 11:57 | ID: 1388474
Kupiłam ceramiczną ale jej jeszcze nie używałam to nie wiem jak się sprawuje podczas smażenia...
-
30
monika.g
Zarejestrowany: 06-11-2014 18:56 .
Posty: 3250
2017-07-13 12:11:47
13 lipca 2017 12:11 | ID: 1388478
Ja mam wszystkie teflonowe i jak na razie służą mi bardzo dobrze od kilku lat. Tylko jedna, która była najlepsza z taką złotą powłoką niestety starła się i teraz wszystko do niej przywiera. Ceramicznej jeszcze nie używałam, muszę więc wymienić tą złotą na ceramiczną, skoro polecacie
-
31
wamat
Zarejestrowany: 01-10-2009 12:38 .
Posty: 4075
2017-07-13 12:44:12
13 lipca 2017 12:44 | ID: 1388483
W swoim życiu miałam różne patelnie. Teflonowa dobra dopóki się nie podrapie, przypali. Ceramiczna lepsza, ale ostatnio oderwała mi się rączka. Gdy był Mateusz nie mógł z niej nabrać pieczeni, nic nie mówiąc na urodziny przyszła przesyłka z patelnią tytanową. Bardzo przesadził-kosztowała 500zł. W dodatku jest grilowa. Usmażyłam raz kotlety i były twarde (jak to z grilla). Poza tym jest dość duża i bardzo ciężka pusta. Powiedziałam synowi, że odziedziczy ją w spadku, bo ja nie będą miała siły jej unieść. Chciał dobrze. A najlepsze były żelazne, które przed laty robili Cyganie. Służyła lata.
Ostatnio edytowany: 13-07-2017 12:47, przez: wamat
-
32
Mameks60
Zarejestrowany: 07-09-2013 14:26 .
Posty: 4899
2017-07-13 13:26:16
13 lipca 2017 13:26 | ID: 1388491
wamat (2017-07-13 12:44:12)
W swoim życiu miałam różne patelnie. Teflonowa dobra dopóki się nie podrapie, przypali. Ceramiczna lepsza, ale ostatnio oderwała mi się rączka. Gdy był Mateusz nie mógł z niej nabrać pieczeni, nic nie mówiąc na urodziny przyszła przesyłka z patelnią tytanową. Bardzo przesadził-kosztowała 500zł. W dodatku jest grilowa. Usmażyłam raz kotlety i były twarde (jak to z grilla). Poza tym jest dość duża i bardzo ciężka pusta. Powiedziałam synowi, że odziedziczy ją w spadku, bo ja nie będą miała siły jej unieść. Chciał dobrze. A najlepsze były żelazne, które przed laty robili Cyganie. Służyła lata.
...oj pamietam te cygańskie patelnie. Mam różne patelnie , uzywam je wg potrzeb.Mam tez zabytkową ciężką żeliwną patelnię bez uchwytu - spadek po teściowej.
-
33
Dunia
Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24 .
Posty: 18894
2017-07-13 14:17:08
13 lipca 2017 14:17 | ID: 1388502
Mam kilka patelni. W zależności co przygotowuję. Ceramiczną mam do smażenia naleśników. Muszę ją jednak lekko smarować olejem . Mam oddzielną patelnię teflonową do smażenia ryb. I patelnię głęboką z grubym dnem ( taka srebrna)do smażenia i duszenia mięsa. I jeszcze jedną teflonową do smażenia placków.
Ale pamiętam takie patelnie ( może żeliwne), na których wszystko świetnie się smażyło i nie przenikały zapachami.
-
34
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2017-07-13 16:50:47
13 lipca 2017 16:50 | ID: 1388522
Obecnie mam patelnię ceramiczną i jestem z niej bardzo zadowolona .
-
35
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2017-07-13 19:45:26
13 lipca 2017 19:45 | ID: 1388548
Mam obydwie. W sumie zalezy co akurat mam smażyć.. Kotlety wole na teflonowej..
-
36
mardinka
Zarejestrowany: 08-06-2011 08:18 .
Posty: 1582
2017-07-14 06:51:16
14 lipca 2017 06:51 | ID: 1388602
Mi dobrze sluza te ceramiczne,jestem z nich zadowolona, ponad trzy lata uzywam i nie sa jakos bardzo zniszczone, a uzywam czesto , teflonowa mam specjalna do nalesnikow taka plaska i zostala mi teflonowa duza ze specjalnym dnem do grillowania, ale odkad mamy grill elektryczny to na niej nie smaze.
Chyba jednak wole bardziej ceramiczne, teflonowe szybciej sie niszczyly.
-
37
JaneczkaPatryczek
Zarejestrowany: 17-05-2016 10:05 .
Posty: 12
2017-07-30 20:42:04
30 lipca 2017 20:42 | ID: 1391092
A może żadna z tych? Może chcesz dołożyć i kupić sobie patelnię żeliwną? Mam patelnie żeliwne i naczynia od Stauba i żadna ceramiczna czy teflonowa nawet się nie umywa. DO tego dobre nożę kuchenne zwillinga i kuchnia jak marzenie :-)
-
38
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2017-07-31 10:58:15
31 lipca 2017 10:58 | ID: 1391167
wamat (2017-07-13 12:44:12)
W swoim życiu miałam różne patelnie. Teflonowa dobra dopóki się nie podrapie, przypali. Ceramiczna lepsza, ale ostatnio oderwała mi się rączka. Gdy był Mateusz nie mógł z niej nabrać pieczeni, nic nie mówiąc na urodziny przyszła przesyłka z patelnią tytanową. Bardzo przesadził-kosztowała 500zł. W dodatku jest grilowa. Usmażyłam raz kotlety i były twarde (jak to z grilla). Poza tym jest dość duża i bardzo ciężka pusta. Powiedziałam synowi, że odziedziczy ją w spadku, bo ja nie będą miała siły jej unieść. Chciał dobrze. A najlepsze były żelazne, które przed laty robili Cyganie. Służyła lata.
Ja mam taka patelnię. Dawno temu kupilam ją wlaśnie od Cyganki. Do tej pory jej używam:)