Kochani, czy macie jakies sposoby na umilenie sobie zimowych dni i wieczorów? Co robicie, kiedy na dworze mróz i snieg? Muzyka, filmy, jakieś gadżety, towarzystwo? Jakie są Wasze "zimoumilacze"?:)
                                   14 grudnia 2012 09:46 | ID: 877135
                  14 grudnia 2012 09:46 | ID: 877135
              
Książka i np. gorąca czekolada, albo kakao. Lubimy razem leżeć pod kocem i obejrzeć jakiś dobry film wciągajac coś dobrego. Gramy w scrabble. Spotkać się ze znajomymi też lubimy Urszulką trochę trudniej logistycznie jest ;)
                                   14 grudnia 2012 09:51 | ID: 877140
                  14 grudnia 2012 09:51 | ID: 877140
              
Książka i np. gorąca czekolada, albo kakao. Lubimy razem leżeć pod kocem i obejrzeć jakiś dobry film wciągajac coś dobrego. Gramy w scrabble. Spotkać się ze znajomymi też lubimy Urszulką trochę trudniej logistycznie jest ;)
To tak jak my :) Scrabble też kupiliśmy, ale może ze dwa razy zagraliśmy i leżą.
                                   14 grudnia 2012 10:05 | ID: 877164
                  14 grudnia 2012 10:05 | ID: 877164
              
Bardzo proste - nocki na Familce i rozwiązywanie krzyżóweczek... a cooo
                                   14 grudnia 2012 10:09 | ID: 877171
                  14 grudnia 2012 10:09 | ID: 877171
              
Czytanie książek, gry planszowe, i zabawa. A szczególnie gra w tenisa stołowego z moim mężem:))) Poza tym dzieciaki nie zostawiają mi duzo wolnego czasu:)
                                   14 grudnia 2012 10:11 | ID: 877176
                  14 grudnia 2012 10:11 | ID: 877176
              
Książka i np. gorąca czekolada, albo kakao. Lubimy razem leżeć pod kocem i obejrzeć jakiś dobry film wciągajac coś dobrego. Gramy w scrabble. Spotkać się ze znajomymi też lubimy Urszulką trochę trudniej logistycznie jest ;)
To tak jak my :) Scrabble też kupiliśmy, ale może ze dwa razy zagraliśmy i leżą.
he he my lubimy rywalizację i czę sto się zakładmyże jak ktoś przegra to ...... :)
                                   14 grudnia 2012 10:59 | ID: 877233
                  14 grudnia 2012 10:59 | ID: 877233
              
My mamy stare psp i jak nas nachodzi to gramy, ale najczęściej czytamy książki z domową herbatką (w Grzeska przypadku częściej to ala grzaniec herbatka) albo układanie puzzli z Dorcią itp. ;)
                                   14 grudnia 2012 12:01 | ID: 877303
                  14 grudnia 2012 12:01 | ID: 877303
              
Czytanie ksiazek, ogladanie filmow albo szperanie w necie
                                   14 grudnia 2012 12:47 | ID: 877327
                  14 grudnia 2012 12:47 | ID: 877327
              
Czytanie książek, gry planszowe, i zabawa. A szczególnie gra w tenisa stołowego z moim mężem:))) Poza tym dzieciaki nie zostawiają mi duzo wolnego czasu:)
lubimy z mężem grać w tenisa stołowego,ale nie mamy gdzie. w wakacje w ośrodku wygraliśmy nawet konkurs dla par ;))) za czasów narzeczeństwa graliśmy u mnie w suszarni. mieliśmy blokowy stół. dawne czasy...
                                   14 grudnia 2012 12:56 | ID: 877337
                  14 grudnia 2012 12:56 | ID: 877337
              
Książki,u mnie królują na przemian z filmami.Jak w TV nie ma nic ciekawego to podłączam laptopa pod Tv i oglądam ze stron internetowych filmy.Mąż też "filmowiec" i zapalony gracz .
                                   14 grudnia 2012 17:11 | ID: 877449
                  14 grudnia 2012 17:11 | ID: 877449
              
moi zwą się Jakub,Igoś i Bartuś .Kazdy dzień bez nich byłby dniem straconym
                                   14 grudnia 2012 18:11 | ID: 877465
                  14 grudnia 2012 18:11 | ID: 877465
              
moi zwą się Jakub,Igoś i Bartuś .Kazdy dzień bez nich byłby dniem straconym
Moje skarby daleko ale jak już są to oczywiście dzień i wieczór jest im podporządkowany i wtedy hulaj dusza...
                                   15 grudnia 2012 07:31 | ID: 877659
                  15 grudnia 2012 07:31 | ID: 877659
              
robótki ręczne , komputer i ... ramiona mojego męża ...
                                   15 grudnia 2012 08:01 | ID: 877662
                  15 grudnia 2012 08:01 | ID: 877662
              
Przyszła zima a mi brakuje czasu. Chciałabym skończyć wyszywanie obrazu. Ale nocą już mi się nie chce. Może po Nowym Roku będę miała tego czasu więcej?
Nie za bardzo lubię zimę na zewnątrz ale w domku jak najbardziej. Mogę sobie pozwolić na wolniejsze tempo.
A ponieważ dni są krótki, to i nie mam problemu co z nimi robić. Bo nie lubię nic robić gdy jest ciemno.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!