Mamy wątek o obiadku, więc dlaczego nie o kolacji. Toż to bardzo ważny posiłek . A więc dzielmy się propozycjami.
                                   4 listopada 2012 11:58 | ID: 856303
                  4 listopada 2012 11:58 | ID: 856303
              
może cukinię....
                                   4 listopada 2012 11:59 | ID: 856305
                  4 listopada 2012 11:59 | ID: 856305
              
                                   4 listopada 2012 12:00 | ID: 856306
                  4 listopada 2012 12:00 | ID: 856306
              
mam nadzieje ze nic nie bede jesc.
                                   4 listopada 2012 12:03 | ID: 856308
                  4 listopada 2012 12:03 | ID: 856308
              
leniwe lub kopytka bo robię to i to
                                   4 listopada 2012 12:04 | ID: 856310
                  4 listopada 2012 12:04 | ID: 856310
              
może cukinię....
smażoną z bułką tartą...
                                   4 listopada 2012 12:26 | ID: 856315
                  4 listopada 2012 12:26 | ID: 856315
              
Ja jeszcze nie wiem, co na obiad będę jadła... a co dopiero na kolację. Dziecko gorączkuje, nawet nie myślę o jedzeniu:-/
 a co dopiero na kolację. Dziecko gorączkuje, nawet nie myślę o jedzeniu:-/
                                   4 listopada 2012 12:27 | ID: 856316
                  4 listopada 2012 12:27 | ID: 856316
              
a ja bym sobie chyba gotowane jajo zjadła
                                   4 listopada 2012 12:30 | ID: 856317
                  4 listopada 2012 12:30 | ID: 856317
              
                                   4 listopada 2012 12:33 | ID: 856318
                  4 listopada 2012 12:33 | ID: 856318
              
Też mam w planach pizze na wieczór.Wczoraj robiłam zapiekanki:)
                                   4 listopada 2012 12:40 | ID: 856321
                  4 listopada 2012 12:40 | ID: 856321
              
Rzadko jem kolację.
                                   4 listopada 2012 12:57 | ID: 856326
                  4 listopada 2012 12:57 | ID: 856326
              
Rzadko jem kolację.
miałam to pisać. jeśli już jem to sporo przed 18 i zazwyczaj jakieś płatki,serek,kabanosa.
                                   4 listopada 2012 13:17 | ID: 856345
                  4 listopada 2012 13:17 | ID: 856345
              
ja chyba twarożek z pomidorkiem i szczypiorkiem;)
                                   4 listopada 2012 14:33 | ID: 856382
                  4 listopada 2012 14:33 | ID: 856382
              
Wczoraj jedliśmy smażonego karpia bo syn z synową bardzo lubią ryby. Dzisiaj oni na urodzinkach to my coś z mężem "skubniemy"...
                                   4 listopada 2012 14:40 | ID: 856387
                  4 listopada 2012 14:40 | ID: 856387
              
Ja nie jadam kolacji jako takiej. Chyba, że bardzo zgłodnieję to sobie na szybko coś przekąszę, ale ciężko mi wcześniej planować co to ewentualnie będzie.
                                   4 listopada 2012 14:42 | ID: 856389
                  4 listopada 2012 14:42 | ID: 856389
              
pomyślę na krótko przed ...
                                   4 listopada 2012 14:58 | ID: 856399
                  4 listopada 2012 14:58 | ID: 856399
              
My późno jemy obiady także kolacje jadamy bardzo zadko. A jak jestem bardzo glodna to jem tunczyka albo makrele :)
                                   4 listopada 2012 15:22 | ID: 856416
                  4 listopada 2012 15:22 | ID: 856416
              
Nie wiem jeszcze,zastanawiałam sie własnie,co by tu dziś zrobic.
                                   4 listopada 2012 16:29 | ID: 856468
                  4 listopada 2012 16:29 | ID: 856468
              
pomyślę na krótko przed ...
I ja też.... Naraziue nie mam pomysłu.
                                   4 listopada 2012 16:49 | ID: 856481
                  4 listopada 2012 16:49 | ID: 856481
              
Greg kupił jakąś wędlinkę, to pewnie coś z tego stworzymy...
                                   4 listopada 2012 17:08 | ID: 856491
                  4 listopada 2012 17:08 | ID: 856491
              
Chyba nic , bo nie mam chleba w domu ...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!