Tatarczuch
Wygląda tak niepozornie. Ciemny, słodki chleb wypiekany z maki gryczanej, z użyciem mleka, wody oraz drożdży. Sprzedawany na jarmarkach, odpustach, targach...
Właśnie się zajadam (kupiłam go na odpustowym kramie), z dodatkiem masła orzechowego (takiego prawdziwego, lekko słonego). Niebo w gębie :) Zawsze, jak tylko go spotykam, kupuję duuuży kawał, bo go uwielbiam.
Znacie to cudo? Z jakimi dodatkami lubicie go jeść? A może bez dodatków?
Ja tylko żałuję, że nie można go kupić normalnie, w sklepie. Ale może to i lepiej, może jakbym miała możliwość jeść go codziennie, a nie tylko 2-3 razy w roku, to nie smakował by tak samo...
Regionalny wypiek,bo też o nim nie słyszałam
No to teraz przynajmniej o nim usłyszałaś ;) Jest naprawdę pyszny :))
Tylko gdzie ja go teraz kupię?bo moja mama lubuję się w różnych rodzajach chlebka:)
W tą niedzielę będzie odpust u moich rodziców. Jak tylko będzie mogę Ci kupić kawałek i wysłać ;)
a wytrzyma podróż pocztą polską?
Spróbować można :) Jakby odpowiednio zapakować i puścić priorytetem, to myślę, że by wytrzymał :)) On dość długo trzyma świeżość, więc nawet jakby szedł 2- 3 dni, to będzie się go dało zjeść ;)
Oj Anuś kusisz:) na ten chlebek,możemy się dogadać,moje dane pewnie masz,a jak nie to się dogadamy:)
Napisz mi na PW adresik, bo z danych to tylko imię i nazwisko pamiętam :) Wyślę dla Ciebie i Twojej Mamy po kawałku. Jak tylko będzie oczywiście - a myślę, że będzie bo jak do tej pory zawsze na odpustach był :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Hihi, ciekawa jestem, czy będzie smakować, bo może tylko mi tak smakuje ;)
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
nakleję na paczce znaczek, że szkło w środku, to zmyli listonosza ;)