Siłowniolubni - łączmy się ;-)
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Od pewnego czasu uczęszczam z mężem dość regularnie i muszę przyznać, że dobrze wyposażona siłownia z odpowiednimi, chętnymi do pomocy trenerami to naprawdę super sprawa. Kto z Was uczęszcza na siłownię? Jak długi i jak często? Jakie ćwiczenia wykonujecie?
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
kiedyś chciałam zacząć chodzić ,ale jakoś się nie zmobilizowałam
teraz się zastanawiam nad wykupem karnetu dla meża w nowej siłowni,mają fajny sprzęt
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
uczęszczałam z koleżanką zeszłej wiosny. mimo zakwasów lubiłam bieżnię,rowerek...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Ja nie chodzę na siłownię ale mój syn jest trenerem na "takich jakiś fajnych rowerkach".
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Córka chodzi na aerobik a teraz przywiozła sobie Orbitreka od syna i na nim dodatkowo będzie ćwiczyć...
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Córka chodzi na aerobik a teraz przywiozła sobie Orbitreka od syna i na nim dodatkowo będzie ćwiczyć...
O!Mnie by sie taki przydał!Chetnie bym poćwiczyła!
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
Córka chodzi na aerobik a teraz przywiozła sobie Orbitreka od syna i na nim dodatkowo będzie ćwiczyć...
O!Mnie by sie taki przydał!Chetnie bym poćwiczyła!
i ja też bym takie cudo mogła mieć
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Córka chodzi na aerobik a teraz przywiozła sobie Orbitreka od syna i na nim dodatkowo będzie ćwiczyć...
O!Mnie by sie taki przydał!Chetnie bym poćwiczyła!
i ja też bym takie cudo mogła mieć
Zawsze na początek i koniec treningu mamy właśni Orbitreka, bieżnię lub rowerek. Najbardziej lubię tego pierwszego - szczególnie na dobry koniec (tak jak dzisiaj)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja na rowerku od czasu do czasu ćwiczę... zawsze cuuuś
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Ja na rowerku od czasu do czasu ćwiczę... zawsze cuuuś
No pewnie! Tym bardziej teraz na wiosnę warto
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
moglabym chodzic z mezem na jednostke na silownie tylko mamy maly problemik- albo nawet duzy-Jowisia...
nie mielibysmy z kim jej zostawic...
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
powrót do przeszłości :) od dziś zaczynam siłownię. znowu. muszę,by nie zmarnować długich m-cy katorgi...
Przed ciążą chodziłam regularnie. Wykupowałam karnet na cały miesiąc i jak Męża nie było, to bywały czasy, kiedy chodziłam codziennie. Po ciąży wyciągłam ze 4 razy Męża ze sobą, ale jemu się nie spodobało ;) Tym wątkiem tak się rozochociłam, że aż mam ochotę dzisiaj pójść :)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
nie chodzilam, ale udalo mi sie kilka razy cwiczyc w domu.
Dla zainteresowanych polecam stronke o cwiczeniach:
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
na siłownię nie chodzę za to w domu codziennie pokonuje 10 km na rowerku stacjonarnym dwa razy w tyg chodzę na zumbę :)
Zdecydowanie jestem silownio-nielubna.
Wolę basen, łyżwy i rower.
- Zarejestrowany: 26.10.2009, 13:53
- Posty: 504
Ćwiczę w domu bynajmiej staram się choć czasem jak usypiam małą to zasypiam z nią i ćwiczenia przepadają
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
powrót do przeszłości :) od dziś zaczynam siłownię. znowu. muszę,by nie zmarnować długich m-cy katorgi...
Trzymam MONIA kciuki za systematyczność...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Na ten swój rowerek od czasu do czasu siadam.. i pedałuję.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
powrót do przeszłości :) od dziś zaczynam siłownię. znowu. muszę,by nie zmarnować długich m-cy katorgi...
Trzymam MONIA kciuki za systematyczność...
3maj ;) dzięki :)
czuję się świetnie po wysiłku. jutro i pojutrze powtórka.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Zdecydowanie jestem silownio-nielubna.
Wolę basen, łyżwy i rower.
uwielbiam to co Ty,ale ta świadomość,że właśnie pocisz tłuszczyk... ;)))