W jakim wieku na łyżwy i czy lubicie ten sport?
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
W jakim wieku Wy lub Wasze pociechy stawialiście pierwsze kroki na łyżwach? Ja chyba chodziłam do 1-3 klasy jak miłam łyżwy na nogach. Mój synek ma prawie 6 i po raz pierwszy tydzień temu zaczął pierwsze "spacery", a przedwczoraj mając łyżwy po raz drugi na nogach całkiem dobrze mu szło i po 45 min. chciał jeszcze. Duma mnie rozpierała, ale widzę że są 6-7 latki ktore śmigają lepiej jak nie jeden dorosły :-) . Czy Wasze bąble już posmakowały tej dyscypliny?
Fotki w galeri.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Hi hi hi ja to jeszcze jeździłam na takich przykręcanych do butów a wcześniej na dwuszynowych... co za czasy... Potem już na figurówkach...
Na tych dwuszynowych uczyłam się własnie jeździć Grazynko:) Potem "przesiadłam się" na figurówki:)))
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Hi hi hi ja to jeszcze jeździłam na takich przykręcanych do butów a wcześniej na dwu szynowych... co za czasy... Potem już na figurówkach...
Bardzo lubiłam jeździć na łyżwach i po kałużach zamarzniętych i na lodowisku, które były przy szkołach lub koło Domu Dziecka... Nasze dzieci też na nich jeździły... Oliwcia od 2 lat "próbuje"...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Hi hi hi ja to jeszcze jeździłam na takich przykręcanych do butów a wcześniej na dwu szynowych... co za czasy... Potem już na figurówkach...
Na tych dwuszynowych uczyłam się własnie jeździć Grazynko:) Potem "przesiadłam się" na figurówki:)))
Ja i te przykręcane też zaliczyłam...
Pierwszy raz w życiu łyżwy miałam na nogach w tym roku w styczniu. Fajna zabawa. KArolina jeszcze nie była. Ale myślę że skoro jazda na rolkach idzie jej bez problemu to na i łyżwach da radę.
Ja chodzilam na lyzwy w ramach WF od pierwszej klasy szkoly podstawowej. Super sprawa, uwielbiam lyzwy, i na pewno tej zimy wyciagne mojego Pawla.
- Zarejestrowany: 20.04.2012, 06:50
- Posty: 21
Ja myslę że jak naj wczesniej
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
- Posty: 1876
My w tym roku chyba zaczniemy chodzić na ślizgawki tak dla wprawienia się. Może sobie kupię łyżwy bo noga mi raczej nie urośnie a Julka będzie tuptać na nóżkach chyba że kupię te podwójne dla niej , widziałam na allegro za ok 40 zł .
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Wyczytałam gdzieś, że na tego typu sporty powinno się poczekać conajmniej do 5 roku życia , ale nie wiem czy dziadek da Jakubowi tyle czasu :), najchętniej już by Go nauczył.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Hi hi hi ja to jeszcze jeździłam na takich przykręcanych do butów a wcześniej na dwu szynowych... co za czasy... Potem już na figurówkach...
Na tych dwuszynowych uczyłam się własnie jeździć Grazynko:) Potem "przesiadłam się" na figurówki:)))
Ja i te przykręcane też zaliczyłam...
Miałam te z 2 zdjęcia tylko żółciuchne :)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
w poniedziałek pojechaliśmy na lodowisko. pierwszy raz w tym sezonie. u nas się już zaczął. odkąd rok temu odświeżyłam swoje umiejętności w jeżdżeniu uwielbiam to ;))) i mąż się zaraził. powoli się uczy :) może któregoś razu weźmiemy też Mikołaja.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
w poniedziałek pojechaliśmy na lodowisko. pierwszy raz w tym sezonie. u nas się już zaczął. odkąd rok temu odświeżyłam swoje umiejętności w jeżdżeniu uwielbiam to ;))) i mąż się zaraził. powoli się uczy :) może któregoś razu weźmiemy też Mikołaja.
Ale Wam fajnie:)))Widziałam Twoją foteczkę w galerii:)))
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
I u nas zrobili lodowisko, dumam czy iśc z Kubusiem czy za wczesnie. Łyżew nie mamy wiec nie mam nad czym dumac ale gdyby była taka potrzeba to łyżwy załatwie. Jak myslicie, czy prawie 5 latek poradzi sobie na łyżwach?
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Podbijam wątek z prośbą o opinie. Bo łyżwy juz mam dla Kuby, figurowe i nie wiem czy sobie poradzi.