Opłatek
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Gdzie i kiedy kupujecie opłatek?
U nas zawsze dbała o opłatek Ciocia ale jej nie ma...więc kupilam opłatek od Kościelnego który chodził po domach. Miał w pakiecie :))) życzenia od Proboszcza i spis kolęd :))))))
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Przez pierwsze lata w Olsztynie mieszkałam w parafii, gdzie był sklep przy Kościele, nie zawsze czynny, ale gdy chciałam opłatek- to zawsze tam mogłam kupic. Stała cena, zakonnica, po domach chyba też chodzili, i też był jakiś cennik.
Przeprowadziłam się na Jaroty do mojej parafii obecnej. Tu nie było sklepu. Był podobno zwyczaj, że chodzili po domach ministranci albo organiści z opłatkiemi puszką, ale parę tygodni przed Świętami. No i jakoś mnie to ominęło, bo nie miałam opłatka. Wkońcu zrezygnowana kiedyś po Mszy Świętej poszłam do domu parafialnego- otworzyła mi Mama Proboszcza. Powiedziałam, że chciałam kupic opłatek, nigdzie nie mogę dostac. Dostałam Go za darmo, nic ode mnie nie chcieli wziąc, akurat Proboszcz wyszedł też na korytarz, powiedział, że opłatek nie jest na sprzedaż, jesli będę miec potrzebę jakiejś zapłaty, to mam ofiarę za opłatek po prostu na tacę dac w niedzielę. To było jedno z pierwszych pozytywnych doswiadczeń w mojej parafii.
W tej sprawie dobrze postąpił.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
No cóż. Pilnowanie tradycji kosztuje. A Jezus rozdawal za darmo.
TO CO NAJLEPSZE JEST ZA DARMO.
Tak ale papież nie pochwala tego za przeproszeniem handlu więc czemu księża dalej to robią ?
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
O tym pisałem wcześniej (i chyba nie w tym wątku). Jacy wierni tacy wywodzący się z nich przewodnicy. Ilu katolików zna doktrynę katolicką? Choćby encykliki papieskie?
- Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
- Posty: 4899
O tym pisałem wcześniej (i chyba nie w tym wątku). Jacy wierni tacy wywodzący się z nich przewodnicy. Ilu katolików zna doktrynę katolicką? Choćby encykliki papieskie?
Zgadzam się całkowicie z tą wypowiedzią.Znam zachłanność kleru ale czasami wierni to nieswiadomie wspierają, przy różnych okazjach chcą "zabłysnąć" i rzucają księdzu wielką kasę np. za pogrzeb.Potem opowiadają, żę ksiądz tyle chciał za posługę ale co lepsze to następny nie chce być gorszy i daje więcej, w ten sposób nakręca się spirala opłat za poslugi duchowieństwa, zwłasza w małych miejscowościach
U nas opłatek można nabyć w zakrystii lub na plebanii. Nie ma zwyczaju chodzenia po domach z opłatkiem. Chociaż dawno temu tak było.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
U nas opłatek można nabyć w zakrystii lub na plebanii. Nie ma zwyczaju chodzenia po domach z opłatkiem. Chociaż dawno temu tak było.
U nas wciąż tak jest i jesli sie nie odbierze to potem ksiadz potrafi sie zapytac gdzie sie bylo
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
O tym pisałem wcześniej (i chyba nie w tym wątku). Jacy wierni tacy wywodzący się z nich przewodnicy. Ilu katolików zna doktrynę katolicką? Choćby encykliki papieskie?
Zgadzam się całkowicie z tą wypowiedzią.Znam zachłanność kleru ale czasami wierni to nieswiadomie wspierają, przy różnych okazjach chcą "zabłysnąć" i rzucają księdzu wielką kasę np. za pogrzeb.Potem opowiadają, żę ksiądz tyle chciał za posługę ale co lepsze to następny nie chce być gorszy i daje więcej, w ten sposób nakręca się spirala opłat za poslugi duchowieństwa, zwłasza w małych miejscowościach
To jest to, co juz mówiłam gdzieś, ksiądz na wsi wyczytywał, że "iksiński dał tyle, a igrekowski tyle", i co roku dawali więcej, żeby sąsiad wiedział.
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
No cóż. Przydała by się większa selekcja wiernych a za nią i duchowieństwa. NIestety chrzest niemowląt tego nie gwarantuje.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja w tym roku zamierzam kupić w sklepiku Caritasu... tam kosztuje tylko 5zł...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Ja w tym roku zamierzam kupić w sklepiku Caritasu... tam kosztuje tylko 5zł...
Ja widzialam ze nawet po galeriach chodza aniolki takie i maja po 1 zł .....
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Ja w tym roku zamierzam kupić w sklepiku Caritasu... tam kosztuje tylko 5zł...
Ja widzialam ze nawet po galeriach chodza aniolki takie i maja po 1 zł .....
Wszędzie pieniądze.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja w tym roku zamierzam kupić w sklepiku Caritasu... tam kosztuje tylko 5zł...
Ja widzialam ze nawet po galeriach chodza aniolki takie i maja po 1 zł .....
Wszędzie pieniądze.
W dzisiejszych czasach chyba już nic za darmo nie ma...
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Ja w tym roku zamierzam kupić w sklepiku Caritasu... tam kosztuje tylko 5zł...
Ja widzialam ze nawet po galeriach chodza aniolki takie i maja po 1 zł .....
Wszędzie pieniądze.
W dzisiejszych czasach chyba już nic za darmo nie ma...
E ... tam. TO co najważniejsze jest nie wymaga pieniędzy. Miłość. Zbawienie.
- Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
- Posty: 1080
Opłatek zawsze kupowałam w kościele. Teraz nastała straszna moda i domach handlowych chodzą przed świętami dziewczęta przebrane za aniołki i sprzedają opłatki.