Jakie odczucia wywołuje w Was ten obraz? We mnie w pierwszej sekundzie odrzucające, ale już za chwilę bardzo pozytywne.

                                  
                  1 listopada 2011 21:06 | ID: 672514
              
Dokładnie tak samo jak u Ciebie... Najpierw "wstręt" i niedowierzania ale za chwilkę przypływ pozytywnych emocji... Ciekawe.
                                  
                  1 listopada 2011 21:10 | ID: 672522
              
Nie , nie poczułam wstrętu.... OK!
                                  
                  1 listopada 2011 21:11 | ID: 672526
              
Dobre!
                                  
                  1 listopada 2011 21:17 | ID: 672532
              
Bardzo ciekawe. Odczucia takie jak u Melisy.
                                  
                  1 listopada 2011 21:18 | ID: 672534
              
Dziwnie..
                                  
                  1 listopada 2011 22:59 | ID: 672604
              
Ciekawe...
                                  
                  1 listopada 2011 23:02 | ID: 672606
              
Kontrowersyjne...
                                  
                  2 listopada 2011 04:41 | ID: 672642
              
Szokujace:)
                                  
                  2 listopada 2011 06:21 | ID: 672651
              
mnie raczej nie szokuje. szczęśliwa rodzina tyle,że od wewnątrz :) również pokazana
                                  
                  2 listopada 2011 07:23 | ID: 672668
              
Mnie się podoba, choć jest w pierwszym momencie troszkę szokujący.
Jak dla mnie widać na nim przyszłość:)
                                  
                  2 listopada 2011 08:24 | ID: 672721
              
W pierwszym momencie zadziwienie! Ile trzeba mieć przemyślnej odwagi aby tak pokazać MIŁOŚĆ. Trochę szokuje sposób przkazania, ale pokazana jest ta MIŁOSC od środka . Nic na zewnątrz. Cała prawda i ani krztyny kłamstwa i blichtru. I im dlużej się patrzy na ten obraz tym jest piękniejszy!!!
                                  
                  2 listopada 2011 11:09 | ID: 672851
              
Zaskakujący obraz choć... pewnie w domu bym go nie powiedziła, ale w jakiejś klinice ginekologiczno-położniczej tak.
                                  
                  2 listopada 2011 22:41 | ID: 673523
              
W pierwszym momencie zadziwienie! Ile trzeba mieć przemyślnej odwagi aby tak pokazać MIŁOŚĆ. Trochę szokuje sposób przkazania, ale pokazana jest ta MIŁOSC od środka . Nic na zewnątrz. Cała prawda i ani krztyny kłamstwa i blichtru. I im dlużej się patrzy na ten obraz tym jest piękniejszy!!!
Mam tak samo ;)
                                  
                  3 listopada 2011 18:46 | ID: 674150
              
Zaskakujący obraz choć... pewnie w domu bym go nie powiedziła, ale w jakiejś klinice ginekologiczno-położniczej tak.
jak najbardziej
                                  
                  3 listopada 2011 19:28 | ID: 674211
              
Ja też mam takie odczucia. Najpierw mnie znięchęcił ten obraz, po czym wzbudził pozytywne emocje.
                                  
                  5 listopada 2011 11:31 | ID: 675238
              
Ja też mam takie odczucia. Najpierw mnie znięchęcił ten obraz, po czym wzbudził pozytywne emocje.
A wiec nie jestem jedyna ;)
                                  
                  5 listopada 2011 16:15 | ID: 675324
              
Nie szokuje mnie, nie budzi we mnie wstrętu, ale też pod żadnym względem nie jest dla mnie interesujący, no może jeśli chodzi o staranność wykonania i szczegółowość, ale taki talent można wykorzystywać do czego innego. Mi się nie podoba.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!