być szczęśliwą...
cieszyć się każdym dniem i każdą sekundą dnia:)
Polubić, a nawet pokochać siebie...bo wtedy nikt i nic nam nie zaszkodzi
Najpierw ja , a potem rodzina :) Bo jak ja bede sfrustrowana i przemęczona, to jaką radośc będę miała z przebywania z rodziną ?
Ja
Syna
Rodzina,
Uśmiech i radość życia
a potem....jednocześnie:
Jezioro, góry,morze i pustynia.
Książki i dobre filmy.
Pogaduchy przy lampce wina w knajpce i przy szklanace piwa przy grilu.
Ludzie.
Nie oglądać się wstecz.
Nie płakać nad rozlanym mlekiem , tylko je wytrzeć.
Ciągły ruch i doskonalenie swojego wewnętrznego "ja"