Co zabierasz ze sobą, żeby Twój urlop był udany i dlaczego? - WYPOWIEDZI KONKURSOWE - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Co zabierasz ze sobą, żeby Twój urlop był udany i dlaczego? - WYPOWIEDZI KONKURSOWE

100odp.
Strona 1 z 5
Odsłon wątku: 11872
Avatar użytkownika ULA
ULAPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
  • Posty: 6183
  • Zgłoś naruszenie zasad
16 czerwca 2011 09:01 | ID: 562603

Odpowiedz w tym wątku na tytułowe pytanie a dzięki temu możesz zdobyć jedną z nowych książek Wydawnictwa Promic





Na Twoją wypowiedź czekamy do 22 czerwca 2011 (godzina 13:00)!


Aby otrzymać nagrodę należy podać swoje imię, nazwisko, dokładny adres oraz numer telefonu w zakładce „Dane osobiste” na Familie.pl! 


KLIKNIJ TUTAJ ABY POZNAĆ 

SZCZEGÓŁY KONKURSU I JEGO REGULAMIN 



 Wydawnictwo Promic i Familie.pl zapraszają do zabawy! 

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 czerwca 2011 09:07 | ID: 562607

    Dla mnie każdy wyjazd to niemała wyprawa. Zanim gdziekolwiek wyruszę przygotowuję plan działania i listę pakunków. Lubię być przygotowana na każdą ewentualność dlatego staram sie zabrać WSZYSTKO co może mi się przydać - ubrania na każdą pogodę, apteczkę, zabawki, nocnik, ksiażki, gry na niepogodę itd. 

    Ale przede wszystkim "pakuję" ze sobą swój dobry humor. Bo bez niego nawet najwspanialsze wczasy nie będą udane.

    Ostatnio edytowany: 16.06.2011, 09:18, przez: Mama Tymka
    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      16 czerwca 2011 09:17 | ID: 562617

      Wybierając się na wakacje zawsze zabieram mnóstwo rzeczy, zawsze mam takie wrażenie, że wszystko może się przydać. Najważniejsze to ubrania na każdą pogodę, biorę ich bardzo dużo. A szczególnie zapopatrzam się w dużą ilość bielizny i skarpetek. Kolejną rzeczą o której nie mogę zapomieć to wypełniona po brzegi kosmetyczka. Pamiętam również o okularach przeciwsłonecznych. Biorę ze soba swój ręcznik, koc, spiwór, poduszkę, materac dmuchany, małego grilla, magnetofon na baterie, oczywiście w razie niepogody książki, bo przy nich najlpiejj się relaksuję i chińczyka oraz karty. Nie zapominam także o suszarce i prostownicy. No i zawsze mam przygotowane część jedzenia i napojów.No i portwel rzecz jasna z pieniędzmi i dokumentami:) A po to, aby się dobrze bawić to zabieram ze sobą dobry humor i nie myślę wtedy o szkole, pracy, zmartwiniach, po prostu chce się dobrze bawić i wypoczywać! No i na pewno wyłaczam telefon!!!! Z tymi z którymi chce rozmawiać są ze mną:)

      Avatar użytkownika Sonia
      SoniaPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
      • Posty: 112855
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      16 czerwca 2011 09:39 | ID: 562646

      Wyjeżdżając gdzieś z dziećmi na urlop, najlepiej doczepić so samochodu przyczepkę:) Ale tak na poważnie, to napewno nie pakuję się na szybko. Układam listę rzeczy, które muszę zabrać. Potem robię drugą listę. Znajdują się na niej rzeczy, które mogą się przydać, np w razie niepogody, lub jakiej niespodziewanej sytuacji:) Zabieram też dla każdego coś dobrego. Dla siebie książkę, lub krzyżówkę, dla dzieci zabawki, oraz ulubione przytulanki. Lubię odpoczywać, gdy wiem, że każdy ma zapewnione swoje "hobby". Wtedy i wilk jest syty, i owca cała:) Dołączam do tego wszystkiego pogodę ducha i uśmiech na twarz i urlop udany murowany:)

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 10:03 | ID: 562676

        Choćbym zabrałą ze sobą pół mieszkania, to i tak na miejscu okaże się, że czegoś zapomniałam :) Pytanie brzmi CO zabierasz, jednak żeby mój urlop był udany to muszę odpowiedzieć KOGO... Zabierając na urlop męża i dzieci mam zagwarantowany przepiękny urlop. Podstawą jest rodzina, resztę można kupić :)

        Avatar użytkownika castilla
        castillaPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.08.2010, 06:49
        • Posty: 1492
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 10:12 | ID: 562684

        Zawsze jak wyjeżdżałam - nieważne gdzie - nad jezioro, czy też w góry, na rejs jachtem, czy w podróż autokarem - zawsze musiałam mieć ze sobą coś dobrego do czytania...

        I nieważne było dla mnie - w co się ubiorę, czy co też będę jeść (zawsze to jest okazja, aby trochę oczyścić organizm:) - nie wyobrażałam sobie np. podróży pociągiem związanej z bezmyślnym patrzeniem się w okno lub słuchaniem jakichś słowotoków pasażerów z boku...

        A letnie wieczory...gdzieś na werandzie, w otoczeniu grających świerszczy lub na kołyszącym się na kei jachcie - jak znalazł sprawdzała się dobra lektura. A najlepiej jeśli akcja książki też działa się w jakichś plenerach i można się było utożsamiać z bohaterami akcji...

        A mój bagaż - nigdy nie był specjalnie duży, a zwiedziłam trochę miejsc, zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Europy. Ale dochodzę do wniosku, że wszystkie inne rzeczy mozna kupić, a nie zawsze ma się możliwość nabycia dobrej książki (szczególnie poza granicami kraju).

        Avatar użytkownika anulka24-1982@o2.pl
        • Zarejestrowany: 12.04.2011, 11:12
        • Posty: 3
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 10:24 | ID: 562700

        Jadąc na urlop przedewszystkim pamiętam o ubraniach, a musi być ich dużo bo mój urwis bardzo lubi sie brudzić. Oczywiście ubrania muszą być na każdą pogodę bo z pogodąbywa różnie :). Następnie ulubione zabawki. Jeśli jedziemy nad morze obowiązkowo grabki, łopatkę, wiadereczko no ibabeczki, nie można zapomniećo piłce plażowej. Do tego krem do opalania, no i apteczke na wszelki wypadek. To dla mojego maluszka a dla mnie ulubiona książka (może uda sieprzeczytać gdy wszyscy pójdą spać). A teraz to już z górki ulubiona przytulanka, dobry humor i ruszamy w drogę po dobrą przygodę :)

        Avatar użytkownika Anusia12346
        Anusia12346Poziom:
        • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
        • Posty: 4645
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 10:33 | ID: 562712

        niby pytanie brzmi co ale u mnie przede wszystkim kto

        - rodzinę ( męża i synka) Oni to podstawa udanego urlopu

        a teraz co..

        - pieniądzę . Trzeba mieć za co kupić pamiątki czy wysłąć kartki dla rodziny.jeśli jednak czegoś zapomnini zabrać z domu trzeba byłoby kupić

        - dokumenty. Aby czasem nie zostać aresztowaną ;p

        - apteczka- plastry, woda utleniona itp. -lepiej dmuchać na zimne i mieć pod ręka

        UDANY - więc lepiej mieć więcej i się nie martwić że jeśli coś się stanie a ja nie mam potrzebnej rzeczy

        UDANY czyli BEZ ZMARTWIEŃ

        - aparat fotograficzny-  dla takich maników jak ja nie ma innej opcji trzeba udokumentować cały nasz urlop a przy tym mieć pamiątkę

        - zabawki Synka w razie nudy się przydadzą

        - jedzonko. konserwy czy coś takiego bo nie wiadomo co się wydarzy

        ogólnie zabrać trzeba wszystko co potrzeba z czego korzystamy na codzień bo czy dzień urlopowy czy zwykły niczym się nie róznią bo korzystamy z tych samych rzeczy

        NAPEWNO NIE MOŻNA ZABRAĆ ZE SOBĄ CZY TO KŁOPOTÓW CZY PROBLEMÓW A JECHAĆ NALEŻY Z UŚMIECHEM NA TWARZY BEZ ZMARTWIEŃ I W DOBRYM HUMORZE :)

        my często jeśli wyjeżdzamy zabieramy ze sobą znajomych takie grupowe wyjazdy w miłym towarzystwie też są fajne :)

         

        Avatar użytkownika aleksnadra
        aleksnadraPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.05.2010, 15:13
        • Posty: 11
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 11:35 | ID: 562748

        Nie zawsze mogę sobie pozwolić na prawdziwe, wyjazdowe wakacje dlatego to książka zastepuje mi podróżowanie. To książki pozwalają mi odkrywać nowe lądy, nieznane ścieżki bycia i życia. Poznaję nowych ludzi bywa, że i przyjaciół właśnie poprzez czytanie. Nie wyobrażam sobie życia bez dobrej powieści bądź ksiązki podróżniczej czy historycznej. Poznaję świat przez pryzmat doświadczeń autorów, pisarzy, poetów. Z książką jeszcze nigdy się nie nudziłam i nigdy nie zdarzyło mi się, że wakacje były nieudane a ja nie wypoczęłam :)

        Avatar użytkownika jolinka
        jolinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 23.07.2009, 17:44
        • Posty: 50
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 13:15 | ID: 562863

        Wyjazd to zawsze wyprawa i poszukiwanie nowej przygody.Zawsze wyruszam tam,gdzie mogę zabrać ze sobą swojego maleńkiego przyjaciela na czterech łapkach Mikusia.Jak można się domyśleć są to małe miejscowości z maleńkimi pensjonatami,które kochają takich "odludków" jak ja.Zabierm oczywiście telefon,by mieć kontakt z rodzinką,Stos książek,które chcę przeczytać.Ukochany leżaczek i ukochana filiżankę.Do tego MP3 z nagraną muzyką Chopina i aparat,bez którego się zdomu nie ruszam Ostatnio jeszcze do bagażu dożuciłam kijki,bym mogła spacerować po polnych dróżkach i ścieżkach łatewiej,lżej i przyjemniej.I tak od spacerku do spacerku poleguję sobie na leżaczku i czytam.Nikt nie woła mamo jeść!telewizor nie gra na całą parę.Spokój ,cisza,mikuń,ksiązka,leżaczek i ja!

        Avatar użytkownika Erna
        ErnaPoziom:
        • Zarejestrowany: 22.01.2011, 12:38
        • Posty: 198
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 13:32 | ID: 562867

        Zawsze zabieram dobry humor i książkę, dlatego że nie usnę do puki nie przeczytam kilka stron książki. Lubę czytać i jestem uzależniona od książek i prasy. Urlop byłby nie udany bez dobrej ksiązki przy której wypoczywam.

        Avatar użytkownika iga1
        iga1Poziom:
        • Zarejestrowany: 16.06.2011, 13:36
        • Posty: 4
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 13:51 | ID: 562876

         Na  każdy swój urlop, na który czekam z  utęsknieniem  przez cały rok zabieram  swoja rodzinę ( męża    , bo tak trzeba  i 2 dzieci) i dużo optypizmu  , bo  przecież  w drodze  różne  nieprzewidziane  rzeczy moga się zdazyć).       Na każdym  naszym wspólnym urlopie nigdy się nie  nudzimy ,  staramy się czerpać z  tych naszych wspólnych     chwil jak  najwięcej radości  i   dużo zwiedzamy.    Każdy dzień  na  naszych wakacjach jest  inny. Dzieciaki 8 i 3 lata mają  dużo frajdy, ponieważ na wakacjach  rodzice  dają  im więcej swobody ( można  kłaść się spać   trochę później i jeść duzo lodów i  dużo pływać  w morzu- tak podpowiadam  mi mój syn Kuba).

         Jesli chodzi o   szczegóły   ( walizka itp - to  owszem dokłądnie planuję    co zabrać -  jesli jednak coś  zapomne   - to  nie rozpaczam -  najważniejsze  , że  jestesmy razem i mamy dla siebie czas)

          Dlaczego zabieram  swoją rodzinę -  proste - są ta  bardzo  szcęścliwe i radosne  dni w  naszym życiu.

        Avatar użytkownika etka
        etkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
        • Posty: 2849
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 14:21 | ID: 562898

        Na urlop zabieram mojego ukochanego mężczyznę i nie ważne gdzie jedziemy i na jak długo. Ważne, że jesteśmy razem  I każdy nawet najkrótszy wyjazd jest wtedy udany 

        Avatar użytkownika basiula11
        basiula11Poziom:
        • Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
        • Posty: 1876
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 15:19 | ID: 562926

        A ja zabieram w tym roku siostrę z dzieciakami na tydzień do Rabki. Od dzieciństwa marzył nam sie wspólny wyjazd cóż trochę nam zeszło ale lepiej póżno niż wcale.I zamierzam ten czas wykorzystać najlepiej jak będę umiala czy to w deszczu czy w słońcu. W końcu spełnilo się marzenie .

        Avatar użytkownika Księżniczka
        • Zarejestrowany: 25.07.2010, 17:32
        • Posty: 24
        14
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 16:25 | ID: 562993

        Z uwagi na to, że praca wypełnia mi większość czasu, gdy nadejdzie czas urlopu wreszcie mogę cieszyć się swobodą i nadrobić wszelkie czynności, na które miałam chęć, ale brakło mi wolnej chwili. Już sama perspektywa spędzenia wspólnych chwil z rodziną napełnia mnie optymizmem i chęcią do działania. A gdy do tego dojdzie wspólny wyjazd na wczasy – jesteśmy bardzo szczęśliwi. Do walizek pakujemy tylko to co niezbędne: ubrania, trochę prowiantu (resztę można kupić), kosmetyki, aparat fotograficzny, jakaś gra typu chińczyk, warcaby czy karty i koniecznie książka – której przeczytanie odkładałam do czasu urlopu -zazwyczaj jest niejedna-ale nie zawsze realizuję swój zamiar, bo najważniejszy jest czas spędzony z bliskimi!

        Avatar użytkownika asiawil
        asiawilPoziom:
        • Zarejestrowany: 17.03.2011, 13:40
        • Posty: 177
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 18:12 | ID: 563065

         Wakacje,moi kochani,to czas magiczny,

        o którym cały rok marzę ,w sposób nostalgiczny.

        I gdy nadejdzie lato tak wymarzone,

        wszystko mam już w głowie dobrze ułożone.

        Gdy urlop u szefa w dzienniczku zapisany,

        wtem przystępuję by zrealizować plany.

        By urlop był udany i nic mnie nie zaskoczyło,

        tak pakuje walizkę,by przede wszystkim moje dziecko bezpieczne było.

        A tak się to przeważnie zaczyna:

         

        Mówi tato wtem do synka:

        -Mały szkrabie,rzecz się stanie wyjątkowa,

        pojedziemy na wycieczkę,czeka cię przygoda nowa.

        Odwiedzimy ZOO,maluszku nasz kochany,

        i różne zwierzątka z dalekich krajów poznamy.

        No a mama,jak to mama,bardzo spoważniała,

        juz myśli co zrobić by wycieczka sie udała.

        Do plecaka co spakować,czego nie zapomnieć koniecznie,

        by ta podróż długa i dzień cały,minęły bezpiecznie.

        Wtem na pomoc mała wróżka do pokoju wleciała,

        swymi czrodziejskimi skrzydełkami wesoło zamachała.

        -Nie martw sie mamusiu,pomogę ci zaraz

        jestem wróżką wszystkich dobrych rad naraz.

        Ze mną wszystkie problemy świata znikają,

        a rodzice juz zawsze dobry humor mają.

        Pamiętajjuz zawsze moja kochana,

        jest 5 najważniejszych rzeczy,które musisz zabrać,by wyprawa była zawsze  udana.

         

        1.Najważniejsze,by na nóżkach synek miał wygodne buciki wyprofilowane,

        by nóżki były zdrowe i zadbane.

        Mamy i dzieci obuwię "Bartek" uwielbiają,

        ortopedzi też je wszystkim polecają.

        Aby nózki sie nie pociły,i wciąz pachniały jak świeżo umyte,

        z przewiwnego,naturalnego materiału muszą być uszyte.

        Bieganie,skakanie,zwiedzanie,bedzie swobodne,

        gdy buciki malca bedą super wygodne.

        Eskapady i wycieczki,dla nóżek niestraszne wcale,

        gdy buciki "Bartek"sa na nózkach,stópki czują się wspaniale.

        A więc zawsze pamietajmy drodzy rodzice,by nie zapomnieć tego,

        że buciki odpowiednie,są warunkiem udanej wycieczki dla nas i malucha naszego.

         

        2.Na każdą wyprawę,czy blisko czy daleko,by głowka czuła się bezpiecznie,

        zabrać trzeba czapeczkę z daszkiem lub kapelusik koniecznie.

        Ochroni to główkę przed przegrzaniem,gdy słonce pali,

        nawet gdybysmy w cieniu wiekszosc dnia stali.

        Czapeczka na główce dziecka byc musi,

        bo gwarancją jest ochrony i spokojnej głowy mamusi.

         

        3.Trzecią rzeczą,którą spakuj mamo juz rano,

        jest woda w bidonie niekapku,by dziecko w razie potrzeby,napiło sie samo.

        Masz tu ode mnie piekny bidon w prezencie,na przydatnym paseczku umieszczony,

        a synek będzie mógł go nosić przez dzień cały,na ramienu zawieszony.

        A kiedy tylko będzie spragniony,

        bidon ma pod ręka i już kłopot ugaszony.

         

        4.Następnie apteczke pierwszej pomocy zapakuj i środki na komary odstraszające,

        a takze leki przeciwalergiczne i odkażające.

        Do apteczki tez włóż syropek przeciwbólowy,

        a kiedy kłopot nas spotka,to masz problem z głowy.

        W samochodzie duzo miejsca nie zajmuje,

        ale w razie potrzeby,życie nam ratuje.

        Do tego wzięłabym też pęsetkę malutką może,

        która w czasie wypraw do lasu kleszcza wyjąc nam pomoże.

         

        5.Ostatnią rzeczą,którą spakuj mamo do torebeczki,

        są do twarzy i rączek nawilzane chusteczki.

        Do mycia brudnych łapek,szyjki spoconej,

        oraz wycierania buźki bardzo zakurzonej.

        Kiedy łapki nam się kleją,kiedy jemy lody,

        ty chusteczki wtedu wyjmiesz dla własnej wygody.

        Nie zawsze bowiem toaleta jest pod nosem,lub miejsce do odświerzenia upragnione,

        wtedy chusteczki nawilżane są dla nas naprawdę nieocenione.

         

        Wrózka po tym oczkami słodko zamrugała,

        i szybko pomóc następnej mamie w problemach poleciała.

        Mama z radosci tatę mocno usciskała,

        co zabrać ze soba juz dobrze wiedziała.

        W drogę wiec kochani,przed nami super wyprawa,

        ale dobry humor jednak to najwazniejsza sprawa.

         

         

         

        Avatar użytkownika beata
        beataPoziom:
        • Zarejestrowany: 15.04.2008, 09:41
        • Posty: 461
        16
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 18:17 | ID: 563071

        właściwie komórke walizkę i mapę oraz aparat z kasa jest różnie więc wszystko o to się rozchodzi

        Avatar użytkownika asiula221
        asiula221Poziom:
        • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
        • Posty: 2868
        17
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 czerwca 2011 20:45 | ID: 563222

        Wszystko zalezy od tego gdzie planuje urlop czy do rodziny czy plaza,piasek,basen,morze..

        Do rodziny pakuje cala mase prezentow a na prawdziwe ,,wczasy,, kremy z filtrem,kolo ratunkowe dla syna,wiaderko z foramkami i pzrewiewne ubrania.

        Nigdy nie zabieram wiecej niz powinnam.Wakacje to nie pokaz mody ale odpoczynek i im mniej rzeczy tym lepiej a zawsze w drodze powrotnej walizke mozna zapelnic muszelkami i innymi rzeczami kupionymi na urlopie.

        Wszedzie zabieram ze soba aparat i ksiazke lub czasopismo ktore moge czytac w drodze na urlop-czy w samolocie,pociagu czy aucie.Takze dla syna zabieram resorowki i kolorowanki a takze male przenosne DVD z ekranem,dzieki temu moja pociecha ma zapewniona rozrywke w drodze a ja moge skupic sie na swojej lekturze.

        Avatar użytkownika dziecinka
        dziecinkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
        • Posty: 26147
        18
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 czerwca 2011 06:55 | ID: 563414

        NA wyjazd wakacyjny zabieram same podstawowe rzeczy, czyli: ubrania, kosmetyki, ręcznki, obuwie na zmianę, niekiedy suszarkę. Biorę telefon, torebkę. Gdy wyjazd jest dłuższy, staram się mieć książkę. Zwykle na wszelki wypadek biorę agrafkę ( gdyby coś się udarło), scyzoryk ( gdyby zaszła potrzeba użycia - bywa, że zamiast scyzoryka jest pilniczek i nożyczki), długopis ( gdyby trzeba było coś zapisać), z większą swodobą odnoszę się do notatnika ( zapisuję byle gdzie), niektóre wyjazdy wymagały własnego kubeczka... Torba zawsze jets pełna, niezaleznie czy jadę na dwa dni czy na tydzień. Wobec czego niekiedy potrzebny tragarz do towarzystwa

        Avatar użytkownika jula125
        jula125Poziom:
        • Zarejestrowany: 05.03.2010, 17:49
        • Posty: 14
        19
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 czerwca 2011 12:10 | ID: 563691

         

        Aby urlop był naprawdę udany i by wspomnienia po nim były miłe zabrać muszę wszystko, o niczym nie zapomnieć, choć to bardzo trudne. Na szczęście mam za sobą już wiele wyjazdów i lista najpotrzebniejszych rzeczy zakodowana jest w mojej głowie, jednakże wyjazd wyjazdowi nierówny i na każdy trzeba zabrać, oprócz stałego zestawu, zawsze coś nowego.
        Reasumując, by urlop był udany, byśmy czuli się na nim komfortowo i cieszyli się słońcem  musimy, a raczej nie możemy o niczym potrzebnym zapomnieć, nie powinniśmy brać zbędnych rzeczy, bo nic gorszego jak nadbagaż, powinniśmy zadbać o sprawne ciało, a więc wygodne buty, okulary przeciwsłoneczne, zestaw naszych ulubionych kosmetyków i koniecznych leków, zadbać o pogodę ducha, tu możemy zabrać książkę, mp3 i aparat fotograficzny i co najważniejsze zadbać o czystość umysłu, który zwykle jest miotany nieprzerwanym strumieniem myśli, na urlopie pozwólmy mu odpocząć, pozostawmy, więc problemy i zmartwienia w domu i cieszmy się chwilą.

        Avatar użytkownika AgentAnulka
        AgentAnulkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 11.01.2011, 12:37
        • Posty: 9
        20
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 czerwca 2011 12:47 | ID: 563738

        Wybierając się na wakacje zabieramy ze sobą wiele przydatnych rzeczy bez których nie moglibyśmy się obejść. Wszystko zalezy od tego gdzie i na ile jedziemy. Morze to reczniki, góry to wygodne buty i plecaki. Pełny portfel pieniedzy, zabawki, ksiązki, płyta z muzyką. Jednak żadna z tych rzeczy nie gwarantuje udanego urlopu. Pogoda figle płata nawet najbardziej przezornym i co wtedy się sprawdza?? Dobry humor, nastrój i to jest to co zawsze jako pierwsze pakujemy do samochodu. Dobre na pogodę i nie pogodę. Odrobinę dobrego humoru mam zawsze w kieszeni. Ten towar często u nie których bywa deficytowy, natomiast u nas to priorytet, aby móc z całą rodzinką cieszyć się udanym urlopemi kazdą chwilą spędzoną razem

        Ostatnio edytowany: 17.06.2011, 12:51, przez: AgentAnulka