Wasz ulubiony drink?

Tydzień temu spróbowałem po raz pierwszy mojito i od razu stał się moim ulubionym drinkiem 

A robi się go tak:

Składniki:
biały rum (np. Bacardi)
cukier biały lub brązowy cukier trzcinowy
limonki
mięta
woda gazowana
kruszony lód.

Przepis:
Limonkę pokroić na 8 części. 3-4 części wrzucić do szklanki. Dodać garść liści mięty (7-8 dużych), cukier trzcinowy lub syrop cukrowy i ugnieść wszystko razem, aż poczujemy aromat mięty (jeśli korzystamy z syropu cukrowego, dodajemy po ugnieceniu). Szklankę dopełnić kruszonym lodem. Wlać 40 ml rumu, polecany biały, dopełnić wodą mocno gazowaną (unikać mineralnej o wyraźnym aromacie) i zamieszać długą łyżką lub dodać mieszadełko. Dekorujemy gałązką mięty i cząstką limonki. Pić przez słomkę. 

Może to nie drinki, ale wściekłe psy i kamikadze. ;D

Wściekłego też lubię

DRINKÓW NIE PIJAM TYLKO PIWKO KARMI LUB CZERWONE WINO I LIKIERKI CZY NALEWECZKI WIŚNIOWE...

Byłam kiedyś w liceum na wymianie polsko - niemieckiej w Manheim, oczywiście miałam już 18 lat i w jednym z klubów piłam z koleżanką wielkiego drinka - w wielkiej szklance, super kolorowego i tak pysznego, że na wspomnienie ślinka leci;). Szkoda tylko, że nazwy nie pamiętam:(.

No i lubię drinka z Malibu.

Lubie Johnnie Walker z colą i malibu z mleczkiem

U mnie tak samo

Ale Gin, Sprite lub Limonka i cytrynka to jest to

Ja już też nie pamiętam. Nie mam czasu, a ostatnio i głowy juz chyba też:/

Ja piję tylko wino - wytrawne lub półwytrawne. Ewentualnie trochę nalewki domowej roboty - najlepsza jest wiśniowa i z pigwy.

Z takich "uniwersalnych" drinków to najbardziej lubię caipirinhę i mojito. Z "polskich" uwielbiam żołądkową za spritem i  świeżym ogókiem oraz klasykę "szarlotkę" (żubrówka + sok jabłkowy).

Ja jeśli już to piłam wódkę z sokiem grapefruitowym, dopóki nie dowiedziałam się, że nie powinno się tego soku mieszać z alkoholem. Smakuje mi też whisky lub brandy z colą.

Mój numer 1 to Malibu,numer 2 Martini Bianco+sprite+cytryna 3 Mojito 4 Biały rusek.

A nie cierpie Krwawej Mery (ochyda)

Ja lubię "zieloną żabkę". Aktualnie mój stan nie pozwala na jakiekolowiek picie :]

Jakiś czas temy Jack Daniels z colą , był też Red Bull z wódką, w chwili obecnej zamiast drinków wolę szampana!

Whisky z colą;)

kiedys tak ale teraz mdli mnie na samą myśl...

Nie przepadam za %, ewentualnie piję czerwone wytrawne winko...

A ja lubię od czasu do czasu sama zrobić sobie drinka, biorę białą Żubrówkę i wyciskam sok z limonki - idealne połączenie smaków :)

Malibu z mlekiem :)