-
1
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-08-28 00:08:40
28 sierpnia 2010 00:08 | ID: 279819
-
2
etka
Zarejestrowany: 15-01-2010 08:37 .
Posty: 2849
2010-08-28 00:12:13
28 sierpnia 2010 00:12 | ID: 279822
Ostatnio to może i nie, bo jakoś telewizji nie oglądam. Ale czasem zdarza mi się uronić kilka łez
-
3
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-28 00:12:49
28 sierpnia 2010 00:12 | ID: 279823
Mi ostatnio w ogóle to się nie zdarzało... ale dzisiaj... nie wytrzymałam i poryczałam się... och te koncowe sceny były taaakie... wzruszajace...
-
4
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-08-28 00:43:31
28 sierpnia 2010 00:43 | ID: 279835
Sa filmy, na których zawsze ronię łzy, bez względu na to, ile razy bym dany film ogladała... Do takiej kategorii filmów moge zaliczyc filmy typu:
-"Przeminęło z wiatrem"
-"Braveheart"
-"Tańczący z wilkami"
-"Imię Róży"
-"The Goonies"
-"Ostatni dzwonek"
-"Korczak"
-"Noce i dnie"
-"Fortepian"
-"Yesterday"
-"Hair'
...
I zawsze w tym samym miejscu, a nie wyjdę z pokoju przed danym momentem...
-
5
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-08-28 10:44:21
28 sierpnia 2010 10:44 | ID: 279900
Zdarza mi się uronić łezkę na filmie.
Bywają filmy bardzo wzruszające.
-
6
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-08-28 10:46:41
28 sierpnia 2010 10:46 | ID: 279905
Pewnie, że płaczę. Kiedyś nawet na Modzie na Sukces się poplakałam
-
7
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-08-28 10:47:41
28 sierpnia 2010 10:47 | ID: 279909
Penie,ze się zdaża:)I to nie raz:)))
-
8
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-28 10:49:23
28 sierpnia 2010 10:49 | ID: 279915
alanml napisał 2010-08-28 10:46:41Pewnie, że płaczę. Kiedyś nawet na Modzie na Sukces się poplakałam
ALA no nie mów... a w którym momencie... zdradzisz ???
-
9
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-08-28 12:39:51
28 sierpnia 2010 12:39 | ID: 279998
oliwka napisał 2010-08-28 10:49:23alanml napisał 2010-08-28 10:46:41Pewnie, że płaczę. Kiedyś nawet na Modzie na Sukces się poplakałam
ALA no nie mów... a w którym momencie... zdradzisz ???
Jak był taki świąteczny odcinek i wszyscy zgodnie siedzieli razem, taka sielska i świąteczna atmosfera była
-
10
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-28 12:43:41
28 sierpnia 2010 12:43 | ID: 280002
alanml napisał 2010-08-28 12:39:51oliwka napisał 2010-08-28 10:49:23alanml napisał 2010-08-28 10:46:41Pewnie, że płaczę. Kiedyś nawet na Modzie na Sukces się poplakałam
ALA no nie mów... a w którym momencie... zdradzisz ???
Jak był taki świąteczny odcinek i wszyscy zgodnie siedzieli razem, taka sielska i świąteczna atmosfera była
No to... świątecznie musiało bardzo być ...
-
11
usunięty użytkownik
2010-08-28 12:48:28
28 sierpnia 2010 12:48 | ID: 280005
-
12
łukaszlw
Zarejestrowany: 07-03-2010 09:12 .
Posty: 14
2010-08-28 12:51:32
28 sierpnia 2010 12:51 | ID: 280009
Ja nie ale Marlena prawie zawsze
-
13
usunięty użytkownik
2010-08-28 13:05:25
28 sierpnia 2010 13:05 | ID: 280021
Bardzo rzadko płacze na filmach! Częściej przy czytaniu ksiażek... Np. książka "Pięć osób, które spotykamy w niebie" totalnie mnie rozkleiła! Z filmów to mam tylko kilka takich - na "Titanicu" posdczas sceny, kiedy Rose żegna sie z zamarznietym Jack'iem i patrzy jak idzie na dno morza... :) Także na filmie "Wzgórze nadziei" - totalne wzruszenie.
-
14
usunięty użytkownik
2010-08-28 13:07:24
28 sierpnia 2010 13:07 | ID: 280022
Na reklamach mi się zdarza.
-
15
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-08-28 14:14:17
28 sierpnia 2010 14:14 | ID: 280052
AlusiaSz napisał 2010-08-28 13:07:24Na reklamach mi się zdarza.
mi też, nie raz ze śmiechu, innym razem ze złości
-
16
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-28 14:25:48
28 sierpnia 2010 14:25 | ID: 280057
łukaszlw napisał 2010-08-28 12:51:32Ja nie ale Marlena prawie zawsze To taka płaczka z niej...
, a na taką nie wygląda
-
17
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-08-28 14:27:03
28 sierpnia 2010 14:27 | ID: 280059
Ulinka napisał 2010-08-28 14:14:17AlusiaSz napisał 2010-08-28 13:07:24Na reklamach mi się zdarza.
mi też, nie raz ze śmiechu, innym razem ze złości Proponuję... nie oglądać...
-
18
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-08-28 14:30:51
28 sierpnia 2010 14:30 | ID: 280062
A tak na poważnie. Płaczę zarówno oglądając filmy, reportaże, jak i czytając książki.
-
19
usunięty użytkownik
2010-08-28 15:46:43
28 sierpnia 2010 15:46 | ID: 280090
Płaczę, to mało powiedziane: ryczę, szlocham i łkam. Wstyd mnie zabrać do kina!!!!!
-
20
usunięty użytkownik
2010-08-28 15:51:16
28 sierpnia 2010 15:51 | ID: 280092
oj płacze,płacze
. Tak dawno nie zapłakałam za filmie aż do... dzisiaj.
W TVP2 skończyłam właśnie ogladać film pt. "Przygoda miłosna" ze wspaniałą parą aktorów zarówno w filmie, jak i w życiu prywatnym: Annettą Bening i Warennem Beatty. Dzieli ich różnica 22 lat... a tak wspaniale ze sobą wyglądają i mają czwórkę dzieci, on skończył już 73 lat.
A czy Wam ostatnio zdarzyło się "zapłakać" na jakimś filmie ???
