 12 stycznia 2011 22:25 | ID: 376999
                  12 stycznia 2011 22:25 | ID: 376999
              
MLM, hmm znany mi temat, mój facet w to całkowicie wsiąkł :D
Ale mówi że będzie z tego dobry pieniądz więc czekam 
                                   12 stycznia 2011 22:37 | ID: 377011
                  12 stycznia 2011 22:37 | ID: 377011
              
Ja bym sobie chętnie w ten spoób dorobiła, jeśli byłaby taka możliwość
Ja również, ale nie mam doswiadzcenia, nie wiem, gdzie i czego szukać, zeby nie dac zrobic sie w bambuko...
                                   12 stycznia 2011 22:42 | ID: 377020
                  12 stycznia 2011 22:42 | ID: 377020
              
wlasnie Kochani a moze słyszeliscie o tym składaniu długopisów? jak sie na tym wychodzi?
                                   12 stycznia 2011 23:14 | ID: 377049
                  12 stycznia 2011 23:14 | ID: 377049
              
Też jestem ciekawa...
                                   12 stycznia 2011 23:15 | ID: 377051
                  12 stycznia 2011 23:15 | ID: 377051
              
wlasnie Kochani a moze słyszeliscie o tym składaniu długopisów? jak sie na tym wychodzi?
koleżanki tata tego próbował,z czystym sumieniem nie polecam tej formy zarabiania.Groszę się dostaje.
                                   13 stycznia 2011 05:31 | ID: 377068
                  13 stycznia 2011 05:31 | ID: 377068
              
wlasnie Kochani a moze słyszeliscie o tym składaniu długopisów? jak sie na tym wychodzi?
Słyszałem. Polega to na tym, że płacisz 40 zł za zestaw początkowy, w którym jest jeden długopis, po czym kontakt z firmą się urywa.
Składanie długopisów, adresowanie kopert to jeden z najstarszych oszustw "łańcuszkowych" w Polsce.
Polecam mój artykul na temat pracy dodatkowej:
https://www.familie.pl/profil/centaurek/691,Aaaaaby-dorobic-zadzwon.html
                                   13 stycznia 2011 12:38 | ID: 377461
                  13 stycznia 2011 12:38 | ID: 377461
              
przydatny artykuł Cent
                                   13 stycznia 2011 20:00 | ID: 378074
                  13 stycznia 2011 20:00 | ID: 378074
              
Zestaw strartowy droższy niż do telefonu Dziękuje Centaurek
                                   14 stycznia 2011 00:34 | ID: 378309
                  14 stycznia 2011 00:34 | ID: 378309
              
weszłam wczoraj na tą stronę której link ktoś z Was wcześniej podał i już dzisiaj mam zlecenie:)<jupi>
                                   1 marca 2011 11:36 | ID: 434377
                  1 marca 2011 11:36 | ID: 434377
              
Odświeżam ten wątek i mam pytanko:) Czy ktoś z Was pracuje przez internet??? Jeśli tak, to gdzie???
                                   1 marca 2011 12:50 | ID: 434454
                  1 marca 2011 12:50 | ID: 434454
              
Czasami się uda złapać jakieś dodatkowe zlecenie - właśnie przez internet. Ale nie nazwałabym tego pracą. Raczej udziałem w kampani z której coś mam (bon, gadżety, upominek). Jako, że jestem też mamą-blogerką zewnętrzną a nie tylko familijną, kiedyś wypatrzyła mnie jedna kobietka, która dla różnych firm tworzy kampanie promujące (produkty, hasła, kampanie społeczne). W jednej kampani brałam nawet udział razem z naszą forumową Pauliną (pinquin). Układ jest taki, my mamy podrzucamy pomysły, hasła, opisujemy właśne doświadczenia, piszemy co w danym temacie jest ważne, Ona to skłąda w tekst, który jest dostępny w różnych mediach (głównie internet) ale dodatkowo też w naszych blogach.
Niewielki nakład, ale jakże miło gdy się widzi swoje imię wśród współautorów.
                                   1 marca 2011 14:55 | ID: 434645
                  1 marca 2011 14:55 | ID: 434645
              
wlasnie Kochani a moze słyszeliscie o tym składaniu długopisów? jak sie na tym wychodzi?
Słyszałem. Polega to na tym, że płacisz 40 zł za zestaw początkowy, w którym jest jeden długopis, po czym kontakt z firmą się urywa.
Składanie długopisów, adresowanie kopert to jeden z najstarszych oszustw "łańcuszkowych" w Polsce.
Polecam mój artykul na temat pracy dodatkowej:
https://www.familie.pl/profil/centaurek/691,Aaaaaby-dorobic-zadzwon.html
No ja sie tak przejechałam na jednej firmie, chciałam składać długopisy i na początwk kazali przelać 20 zł za ubezpieczenie przesyłki, potem 30 zł za kuriera i czekałam z niecierpliwoscia na przesyłkę której do dziś nie ma :( a firma ... juz nie istnieje.
                                   1 marca 2011 15:07 | ID: 434664
                  1 marca 2011 15:07 | ID: 434664
              
wlasnie Kochani a moze słyszeliscie o tym składaniu długopisów? jak sie na tym wychodzi?
Słyszałem. Polega to na tym, że płacisz 40 zł za zestaw początkowy, w którym jest jeden długopis, po czym kontakt z firmą się urywa.
Składanie długopisów, adresowanie kopert to jeden z najstarszych oszustw "łańcuszkowych" w Polsce.
Polecam mój artykul na temat pracy dodatkowej:
https://www.familie.pl/profil/centaurek/691,Aaaaaby-dorobic-zadzwon.html
No ja sie tak przejechałam na jednej firmie, chciałam składać długopisy i na początwk kazali przelać 20 zł za ubezpieczenie przesyłki, potem 30 zł za kuriera i czekałam z niecierpliwoscia na przesyłkę której do dziś nie ma :( a firma ... juz nie istnieje.
Myslę, że jednak istnieje, tylko pod inną nazwą 
                                   1 marca 2011 15:10 | ID: 434670
                  1 marca 2011 15:10 | ID: 434670
              
wlasnie Kochani a moze słyszeliscie o tym składaniu długopisów? jak sie na tym wychodzi?
Słyszałem. Polega to na tym, że płacisz 40 zł za zestaw początkowy, w którym jest jeden długopis, po czym kontakt z firmą się urywa.
Składanie długopisów, adresowanie kopert to jeden z najstarszych oszustw "łańcuszkowych" w Polsce.
Polecam mój artykul na temat pracy dodatkowej:
https://www.familie.pl/profil/centaurek/691,Aaaaaby-dorobic-zadzwon.html
No ja sie tak przejechałam na jednej firmie, chciałam składać długopisy i na początwk kazali przelać 20 zł za ubezpieczenie przesyłki, potem 30 zł za kuriera i czekałam z niecierpliwoscia na przesyłkę której do dziś nie ma :( a firma ... juz nie istnieje.
Myslę, że jednak istnieje, tylko pod inną nazwą 
Pewnie tak, no ale cóż najpierw trzeba się samemu sparzyć by być potem mądrzejszy
 by być potem mądrzejszy
                                   1 marca 2011 17:27 | ID: 434793
                  1 marca 2011 17:27 | ID: 434793
              
Czasami się uda złapać jakieś dodatkowe zlecenie - właśnie przez internet. Ale nie nazwałabym tego pracą. Raczej udziałem w kampani z której coś mam (bon, gadżety, upominek). Jako, że jestem też mamą-blogerką zewnętrzną a nie tylko familijną, kiedyś wypatrzyła mnie jedna kobietka, która dla różnych firm tworzy kampanie promujące (produkty, hasła, kampanie społeczne). W jednej kampani brałam nawet udział razem z naszą forumową Pauliną (pinquin). Układ jest taki, my mamy podrzucamy pomysły, hasła, opisujemy właśne doświadczenia, piszemy co w danym temacie jest ważne, Ona to skłąda w tekst, który jest dostępny w różnych mediach (głównie internet) ale dodatkowo też w naszych blogach.
Niewielki nakład, ale jakże miło gdy się widzi swoje imię wśród współautorów.
...obejrzałam Kasiu Twój, bardzo piękny blog - chyba poświęcony w całości Waszemu Tymkowi , od Jego narodzin...bardzo mi się to spodobało:-)...powodzenia!
                                   16 czerwca 2011 13:17 | ID: 562740
                  16 czerwca 2011 13:17 | ID: 562740
              
Czy ktoś z Was zaczął w ostatnim czasie pracę przez net???? Idą wakacje, ludzie wyjeżdżają na urlopy, nie siedzą przed kompem tyle czasu...Może teraz warto byłoby pogrzebać w internecie, poszukać ofert?? Ja chyba się skuszę i poszukam:)))
                                   16 czerwca 2011 23:31 | ID: 563282
                  16 czerwca 2011 23:31 | ID: 563282
              
Czy ktoś z Was zaczął w ostatnim czasie pracę przez net???? Idą wakacje, ludzie wyjeżdżają na urlopy, nie siedzą przed kompem tyle czasu...Może teraz warto byłoby pogrzebać w internecie, poszukać ofert?? Ja chyba się skuszę i poszukam:)))
Jak coś znajdziesz to daj znac
                                   16 czerwca 2011 23:34 | ID: 563284
                  16 czerwca 2011 23:34 | ID: 563284
              
Ja pracuję dla Familie. Moblinie właśnie.
                                   16 czerwca 2011 23:40 | ID: 563285
                  16 czerwca 2011 23:40 | ID: 563285
              
Ja pracuję dla Familie. Moblinie właśnie.
Asiu, a na czym polega Twoja praca?
                                   16 czerwca 2011 23:42 | ID: 563288
                  16 czerwca 2011 23:42 | ID: 563288
              
Ja pracuję dla Familie. Moblinie właśnie.
Asiu, a na czym polega Twoja praca?
Ewa jestem handlowcem, wyszukuję reklamodawców.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!