A tak coś na wesoło... ostanio zasłyszane... - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

765 odp. Strona 14 z 39 Odsłon wątku: 170272

oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880 IP:

2009-04-21 22:06:50

21 kwietnia 2009 22:06 | ID: 21154

KURDUPLE ZAWSZE ROBIĄ WOLNE Dziewczynki nie puszczają bąki tylko motylki Kochaj i rób co chcesz A co Wy takiego zasłyszeliście ostatnio...

<- 1 ... 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 ... 39 ->

265
usunięty użytkownik

2010-10-20 19:14:31

20 października 2010 19:14 | ID: 313086

Prawie monitor zaplułem, jak ten dowcip przeczytałem... Ech, ta moja wyobraźnia.... - Mój dziadek ma kurzą fermę. I wyobraż sobie ma na niej najbardziej leniwe koguty na świecie. - Czemu ? - One nigdy rano nie pieją. Czekają, aż zaczną piać te z pobliskich wiosek i na znak zgody kiwają wtedy głowami, że to już czas.
Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
266
a1410

Zarejestrowany: 17-02-2009 18:36 . Posty: 1981

2010-10-20 19:32:00

20 października 2010 19:32 | ID: 313095

Był sobie kiedyś taki teleturniej prowadzony przez Wojciecha Pijanowskiego, w którym za króliczka robiła długonoga i ubrana w gustowną mini Magda Masny. Tylko kogo to obchodziło? Dużo ciekawsze było to, czy ma majtki...
267
usunięty użytkownik

2010-10-20 19:36:16

20 października 2010 19:36 | ID: 313096

a1410 napisał 2010-10-20 19:32:00
Był sobie kiedyś taki teleturniej prowadzony przez Wojciecha Pijanowskiego, w którym za króliczka robiła długonoga i ubrana w gustowną mini Magda Masny. Tylko kogo to obchodziło? Dużo ciekawsze było to, czy ma majtki...
- Niech Pan poda spółgłoskę? - C jak cipka. - Magda, pokaż Panu... ${$lang_lol}$
Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
268
usunięty użytkownik

2010-10-20 19:50:57

20 października 2010 19:50 | ID: 313103

Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary zboczeniec i sie drze: Ha Ha Kapturku, nareszcie cie pocaluje tam, gdzie jeszcze nikt cie nie calowal! Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi: Chyba (...) w koszyk...
269
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 22:03:33

20 października 2010 22:03 | ID: 313209

Adam i Ewa tworzyli idealną parę: - On nie musiał wysłuchiwać, za kogo ona mogła wyjść za mąż. - Ona nie musiała wysłuchiwać jak gotowała jego matka. Bóg mówi do Adama: - Adam daj żebro! - Nie dam! - No Adam daaaj!!! - Nie dam! - No proszę Adam daj!! - Nie dam, mam jakieś złe przeczucie. - A jutro... - mówi psycholog z Poradni Małżeńskiej - ...proszę przyprowadzić ze sobą żonę i wtedy przedyskutujemy spokojnie wasz problem. - To się Pan zdecyduj... - mąż na to - ... albo mam przyprowadzić żonę albo mamy spokojnie coś przedyskutować!
Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
270
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 22:06:31

20 października 2010 22:06 | ID: 313212

Siostra Przełożona udając się na poranne modlitwy, minęła po drodze dwie młode zakonnice, które właśnie z porannych modlitw wracały. Mijając, pozdrowiła je: - Dzień dobry dziewczęta, niech Bóg będzie z Wami. - Dzień dobry Siostro Przełożona, Bóg z Tobą. Kiedy młódki oddalały się Siostra Przełożona usłyszała jak jedna z nich mówi: - Chyba wstała ze złej strony łóżka. Zaskoczyło to Siostrę Przełożoną, ale zdecydowała się nie zgłębiać tematu, poszła dalej. Idąc korytarzem spotkała dwie Siostry, które nauczały już w klasztorze od kilku lat. Po wymianie powitań (Dzień dobry, Bóg z Tobą/Wami...) Siostra Przełożona znowu odchodząc usłyszała jak jedna mówi do drugiej: - Siostra Przełożona chyba wstała dziś nie z tej strony łóżka. Zmieszana Siostra Przełożona zaczęła się zastanawiać czy może mówiła opryskliwie, albo jej spojrzenie było nie takie jak powinno... Rozmyślając tak podążała do kaplicy. Wtedy na schodach ujrzała Siostrę Marie, lekko przygłuchą, najstarszą zakonnicę w klasztorze. Siostra Maria pomalutku, schodek po schodku wchodziła na gore. Siostra Przełożona miała dużo czasu aby uśmiechnąć się i wyglądać na szczęśliwą, podczas pozdrawiania Siostry Marii. - Siostro Mario, cieszę się że Cię widzę w ten piękny poranek. Będę się modliła do Boga, abyś miała dziś piękny dzień! - Witam Cię Siostro Przełożona, i dziękuje. Widzę, że wstałaś dziś ze złej strony łóżka. To stwierdzenie powaliło Siostrę Przełożoną na kolana. - Siostro Mario, co ja takiego zrobiłam? Staram się być miła, a już trzeci raz dzisiaj słyszę, że wstałam nie tą stroną łóżka. Siostra Maria zatrzymała się, spojrzała Siostrze Przełożonej w oczy i rzekła: - Och, nie bierz tego do siebie, po prostu włożyłaś pantofle Ojca Michała...
Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
271
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 22:10:43

20 października 2010 22:10 | ID: 313220

Idzie niewidomy z psem przewodnikiem! Pies był kiepski bo wprowadził go w najgorszy ruch, prosto na ulicę. Auta hamują, pisk opon, zamieszanie. Facet w końcu przeszedł. Stanął na brzegu chodnika i daje psu ciastko. Ktoś to zauważył i dziwi się: - Co pan głupi! Pies mało pana nie zabił a pan mu daje ciastko! Na to niewidomy: - Jak mu daję ciastko to wiem gdzie ma głowę i wiem, że mam go z drugiej strony w dupę kopnąć! Biznesmen zakochał się w wampirzycy. Pobrali się. Żyli długo i szczęśliwie. Dorobili się gromadki dzieci. Wszystkie pracują w skarbówce. Urzędniczka Urzędku Skarbowego do młodego przedsiębiorcy: - Jak pan śmiał w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisać "IV RP"?!
Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
272
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-10-20 23:01:32

20 października 2010 23:01 | ID: 313251

Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
273
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-10-20 23:04:09

20 października 2010 23:04 | ID: 313253

Dlaczego Jarek ma kota?Już wiadomo po co ma kota!!!Uczy się jak go odwracać ogonem w każdej sytuacji. ${$lang_lol}$ Prawo pierwszeństwaKiedy jest się najlepiej kochać z żoną? Rano. Bo wiesz, że jesteś pierwszy. ${$lang_rotfl}$
274
usunięty użytkownik

2010-10-20 23:12:56

20 października 2010 23:12 | ID: 313257

Siedzi wędkarz nad rzeką. Podchodzi facet: - Nie widział pan tu kobitki w fioletowej sukience? - Aaaaa... tak, jakieś 5 minut temu... - No, to jak się pośpieszę, to ją dogonię! - Wątpię, dzisiaj w rzece bardzo silny prąd.
275
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 23:19:34

20 października 2010 23:19 | ID: 313264

Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
276
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 23:23:25

20 października 2010 23:23 | ID: 313267

Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
277
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-10-20 23:24:27

20 października 2010 23:24 | ID: 313268

Ha ha ha - ALUNA ja nie narzekam... ${$lang_lol}$
278
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-10-20 23:27:01

20 października 2010 23:27 | ID: 313271

Przezorny zawsze ubezpieczonyZagląda lekarz – położnik przez lupę niemowlęciu między nogi i mówi: “Na wszelki wypadek dajcie mu Jan Maria” Moja sąsiadka zawstydziła Janosika… - daje i bogatym i biednym ${$lang_lol}$ ${$lang_lol}$ ${$lang_lol}$
279
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 23:36:54

20 października 2010 23:36 | ID: 313279

Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
280
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-10-20 23:39:03

20 października 2010 23:39 | ID: 313282
281
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 23:39:21

20 października 2010 23:39 | ID: 313284

Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
282
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 23:40:20

20 października 2010 23:40 | ID: 313285

Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
283
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-10-20 23:41:57

20 października 2010 23:41 | ID: 313286

Usmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
284
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-10-20 23:43:15

20 października 2010 23:43 | ID: 313287

Siedzą dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest Ok, ale chłopów brak. - Znasz jakiś facetów? " /> - ewnie - To dzwonimy do 32-óch " />
- A po co nam tylu? - o pierwsze: połowa nie przyjdzie - Ale, po co nam16-tu? - o drugie: połowa się napije. " /> - Ośmiu to też dużo. - o trzecie: połowa jak zwykle nie będzie mogła. " /> - A czterech? - A co, nie chcesz dwa razy? " />