Co w przypadku niezdania matury? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Co w przypadku niezdania matury?

29odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 11119
Avatar użytkownika czerwona panienka
  • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
  • Posty: 21500
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 kwietnia 2010 13:39 | ID: 201692
W życiu bywa różnie, nie raz powinie się noga... Większość ludzi nie przyznaje się do oblania matury lecz co począć w takiej sytuacji?
www.lukaszbaranowski.com
Użytkownik usunięty
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 kwietnia 2010 06:21 | ID: 201954
    Głowa do góry. Prawie każdy przed maturą ma czarne myśli. Będziemy trzymać kciuki.
    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 06:25 | ID: 201959
      Spokojnie. Zdasz na pewno. trzymam mocno kciuki!
      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 08:11 | ID: 202063
      tak jak wiele osób przede mną: uzbrój się w pozytywne mysli. Ja - gdy wchodziłam na salę, na której miałam pisać maturę, miałam pustkę w głowie. Po przeczytaniu tematów zaczęłam przypominac sobie różne wiadomośći. to się nazywa stres;) Jakby coś nie wyszło, to trzeba postąpić zgodnie z zaleceniami poprzedniczek: albo poprawka albo pójście do szkoły policealnej lub na staż.
      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      24
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 08:57 | ID: 202108
      Tak jak moje przedmówczyni... emotikony na gg najlepszeglowa do góry... będziemy trzymaly kciuki...emotikony na gg najlepsze i zdasz.. myśl pozytywnie....emotikony na gg najlepsze
      Avatar użytkownika wamat
      wamatPoziom:
      • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
      • Posty: 4075
      25
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 10:32 | ID: 202193
      Odpowiedź na #16
      Mój syn właśnie wyszedł na zakończenie roku i po świadectwo ukończenia szkoły. Maturą się nie przejmuje. Twierdzi, że 12 lat chodził do szkoły to chyba coś umie.        I opcji, że nie zda nie bierze pod uwagę. Problem może być  wynikami. Planuje startować na medycynę, alternatywą jest bioinformatyka. Niestety musi zdobyć jak najwięcej punktów. Jak go pytam, co jak zda gorzej, to nie ma innej opcji. Wielki optymista Od wtorku trzymamy kciuki za wszystkich maturzystów !!! 
      Avatar użytkownika Ulinka
      UlinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
      • Posty: 6675
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 10:41 | ID: 202200
      czerwona panienka napisał 2010-04-29 21:31:31
      Ulinko nie czarnowidztwo tylko masz przed sobą pesymistkę, która woli dmuchać na zimno tak jak napisała Oliwka
      Jak już będziesz po maturze, to będziesz się śmiała ze swoich wcześniejszych obaw. Nie taki diabeł straszny, jak go malują
      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      27
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 10:43 | ID: 202202
      wamat napisał 2010-04-30 12:32:56
      Odpowiedź na #16
      Mój syn właśnie wyszedł na zakończenie roku i po świadectwo ukończenia szkoły. Maturą się nie przejmuje. Twierdzi, że 12 lat chodził do szkoły to chyba coś umie.        I opcji, że nie zda nie bierze pod uwagę. Problem może być  wynikami. Planuje startować na medycynę, alternatywą jest bioinformatyka. Niestety musi zdobyć jak najwięcej punktów. Jak go pytam, co jak zda gorzej, to nie ma innej opcji. Wielki optymista Od wtorku trzymamy kciuki za wszystkich maturzystów !!! 
      Oczywista... oczywistość... emotikony na gg najlepsze emotikony na gg najlepsze emotikony na gg najlepsze
      Avatar użytkownika Johnny English
      • Zarejestrowany: 29.12.2009, 19:56
      • Posty: 181
      28
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 11:07 | ID: 202223
      czerwona panienka napisał 2010-04-29 15:39:55
      W życiu bywa różnie, nie raz powinie się noga... Większość ludzi nie przyznaje się do oblania matury lecz co począć w takiej sytuacji?
      Zdać za rok 
      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      29
      • Zgłoś naruszenie zasad
      30 kwietnia 2010 11:19 | ID: 202229
      Johnny English napisał 2010-04-30 13:07:45
      czerwona panienka napisał 2010-04-29 15:39:55
      W życiu bywa różnie, nie raz powinie się noga... Większość ludzi nie przyznaje się do oblania matury lecz co począć w takiej sytuacji?
      Zdać za ro
      hehehe... jaki żartowniś.... emotikony na gg najlepsze