3 stycznia 2009 02:29 | ID: 11944
3 stycznia 2009 07:47 | ID: 11947
Kowalski wpada do szpitala, bo jego żona rodzi. Widzi położną i pyta:
- No i jak ?
- Ma pan trojaczki
Kowalski strasznie dumny:
- Ma się rurę, co !?
- Może i ma, ale trzeba by ją przeczyścić, bo wszystkie czarne.
Mąż przed wyjściem do pracy mówi do żony:
- Wiesz, po goleniu czuje się tak, jakbym miał ze dwadzieścia lat mniej ...
- A czy nie mógłbyś się golić wieczorem? - pyta się żona.
Sukcesy w życiu faceta.
W wieku 4 lat;
nie sikać w majtki.
W wieku 12 lat;
mieć przyjaciół.
W wieku 16 lat;
posiadać prawo jazdy.
W wieku 19 lat;
uprawiać seks.
W wieku 35 lat;
dobrze zarabiać.
W wieku 50 lat;
nadal mieć dużo pieniędzy.
W wieku 60 lat;
uprawiać seks.
W wieku 70 lat;
posiadac prawo jazdy.
W wieku 75 lat;
mieć przyjaciół.
W wieku 80 lat;
nie sikać w majtki.
Jak sie nazywa jednostka chorobowa,która uniemozliwia pełnienie funkcji głowy panstwa?
-Palikot!
30 stycznia 2009 07:23 | ID: 13490
30 stycznia 2009 11:12 | ID: 13493
30 stycznia 2009 12:21 | ID: 13494
6 lutego 2009 11:08 | ID: 13978
24 lutego 2009 05:08 | ID: 15214
24 lutego 2009 10:56 | ID: 15235
9 kwietnia 2009 06:47 | ID: 19807
9 kwietnia 2009 09:34 | ID: 19838
Co można usłyszeć w BOK (biuro obsługi klienta)
konsultant: "poproszę Pana nazwisko"
klient: "moje, czy żony?"
kons.: "czy mają państwo różne nazwiska?"
klient: "nie"
Dzień Dobry, w czym mogę służyć?
klient: Chciałbym przedłużyć umowę
kons.: Czy chodzi o ten numer, z którego Pan dzwoni?
klient: Tak
kons.: Na kogo telefon jest zarejestrowany?
klient: Na babcie.
kons.: Godność babci mogę prosić?
klient: Moja babcia nie ma godności.
Przychodzi klient - sprzedaliście mi zepsuty telefon i zaczyna bluzgać, złodzieje itd. kons. spokojnie pyta gościa, co jest nie tak z tym telefonem. A on na to z pełną powagą i pretensjami w głosie:
- Panie jak ja PIN wpisuje to mi się jakieś gwiazdki pokazują.
- Proszę pana, właśnie skończył mi się okres, co ma mi Pan do zaoferowania?
kons.: Czy pani okres już się skończył? klientka: Nie, mam do września.
klient: "ja mam taki malutki problem"
kons.: "tak, słucham?"
klient: "zdeptałem swój telefon"
konsultant: "powinien Pan wybierać numery bez zera, proszę pana"
klient: "dokładnie tak robię"
kons.: "proszę podać mi więc numer jaki pan wybiera"
klient: "072..."
kons.: Rozumiem, że będzie pan dzwonił z telefonu abonamentowego? klient: Nie nie, z komórki...
- Czy ma Pan karty za 20 zł?
- Oczywiście!
-A czy może mi Pan ją wsadzić?"
klient: Nie działa mi coś tam w telefonie.
kons.: Jaki ma Pan model telefonu?
klient: Ten za złotówkę
Klient: Czy to z Panią rozmawiałem przed chwilą?
BOK: Nie. Tu w infolinii siedzi sporo osób...
Klient: A to w takim razie nie ma sensu, żebym Pani wszystko jeszcze raz tłumaczył
9 kwietnia 2009 09:38 | ID: 19839
9 kwietnia 2009 09:58 | ID: 19853
9 kwietnia 2009 10:06 | ID: 19855
9 kwietnia 2009 20:01 | ID: 19924
9 kwietnia 2009 20:12 | ID: 19929
9 kwietnia 2009 21:03 | ID: 19936

9 kwietnia 2009 21:11 | ID: 19943

9 kwietnia 2009 21:44 | ID: 19957
9 kwietnia 2009 21:51 | ID: 19959
15 kwietnia 2009 22:51 | ID: 20500
17 kwietnia 2009 01:13 | ID: 20626
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!